10 stycznia tata mi umarł

jeszcze w listopadzie pracował, wszystko było ok.
8 grudnia stwierdzone zapalenia płuc

2 dzień świąt pogorszenie stanu, szpital - rak płuc, przerzuty na wątrobę i kości. przerzuty na wątrobę zabiły tatę w ~ dwa tygodnie. nie doczekał wyniku bronchoskopii, nie doczekał chemioterapii
  • 127
@szalony_kundel_lenina: wiesz, to kwestia indywidualna. Bo jeden dziadek palił, około 60 rzucił, teraz ma 83 i się trzyma. Drugi nie palił, a raka płuc dostał mając 5x i już 15 lat minęło. Ten co palił mieszkał na wsi, a ten co nie palił w mieście.
  • Odpowiedz
Niby człowiek osobiście kogos nie zna, ale mimo wszystko powstaje jakaś emocjonalna więź z osobami, które walczyly w naszym osobistym mniemaniu w słusznej sprawie i na pierwszym miejscu stawiały prawdę.

Walczyli o to, aby prawda dotarła do największej liczby osób, nie bacząc na emocjonalne ujadanie. Czyniąc to przede wszystkim kosztem swojego dobrostanu, w imię słusznej idei. Wszak wiadomo, że prawda leży tam gdzie leży, a nie tam, gdzie sądzi większość.

Odejście z tego świata zarówno prof. Bogusława Wolniewicza czy Krzysztofa Karonia mocno mnie dotknęło i nie inaczej jest w przypadku śmierci księdza Isakowicza-Zaleskiego.

Jestem
@kimunyest95: Akurat tego księdza, to kojarzę chyba tylko ze zdjęć.
Możesz upamiętnić go poprzez zamieszczenie jakiegoś najciekawszego jego wykładu, przemówienia albo wywiadu z nim.
Jakąś myśl przewodnią.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy tylko w systemie stworzonym przez człowieka istoty czujące kiszą się w cierpieniu psychicznym? Często zwierzęta domowe i my. Pełno narcyzów wielkościowych, psychopatów którzy wywołują w ofiarach mnóstwo cierpienia psychicznego, rozwija się często poczucie beznadziei, wstyd i poczucie winy, poczucie bycia manipulowanym, kontrolowanym, izolowanym, niechcianym. https://www.medonet.pl/psyche/psychologia,tak-wyglada-przemoc-psychiczna---najczestsze-oznaki--skutki-bywaja-tragiczne,artykul,57944580.html

Czy w naturze rzadziej dochodzi do cierpienia psychicznego? Na przykład wilk może sobie odejść, ale nie wszystkie to robią. Tak samo szympansy, ofiary nie chcą opuścić stada, bo nie chcą być same, widziałem filmiki jak samce stojące wyżej w hierarchi rozczłonkowują ciało słabego samca na żywca, i je zjadają...

Według chrześcijan to człowiek doprowadził swoją wolą do takiego cierpienia na świecie, to on wpływa na ewolucję. Wszystkie racjonalne wyjaśnienia są brutalne... Ja nie chcę być przez prawdopodobnie nieskończoną ilość wcieleń w roli ofiary...
Czy tylko w systemie stworzonym przez człowieka istoty czujące kiszą się w cierpieniu psychicznym?


@mirko_anonim: W "systemie naturalnym" działa darwinizm i albo słaba jednostka się dostosowuje, albo ginie.

Pytanie czy lepsza śmierć, czy jakiś mniejszy bądź większy dyskomfort.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): To zależy chyba od genów, jak trafisz na gen który nie zaakceptuje hierarchii to albo będzie walczył albo się odłączy, u zwierząt działa właśnie to tak że są wolne i robią to co chcą, tylko człowiek sam sobie stworzył psychiczne więzienia.


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej
  • Odpowiedz