#!$%@? Mirki. Zacząłem czuć, że się starzeje i hormony nie bulgoczą już tak jak dawniej.
Jak miałem 25 lat to bulgotaly tak, że słychać je było z 10 metrów jak ludzie przechodzili, jak filtr w akwarium.
No, ale teraz mam trzydziechę, a tyrka w Polsce postarzała mnie pewnie gdzieś do 39.
Jest
Jak miałem 25 lat to bulgotaly tak, że słychać je było z 10 metrów jak ludzie przechodzili, jak filtr w akwarium.
No, ale teraz mam trzydziechę, a tyrka w Polsce postarzała mnie pewnie gdzieś do 39.
Jest
Cześć, był wpis na mirko na temat osób forever alone (odmawiam używania słów przeg*yw oraz i*cel) i podejmowanych przez nie wysiłków. Chciałem zaoferować punkt widzenia opisywanej tam osoby bez trollowania i nakręcania się czarnowidztwem - ale ponieważ dyskusja przerodziła się w kłótnię daję anonimowy wpis.
Tl;dr Mam 31 lat, mimo znacznego postępu przez 5 ostatnich lat nadal jestem nieszczęśliwy jako osoba forever alone, bez szczególnych perspektyw na zrealizowanie fundamentalnej dla mnie potrzeby: miłości, bliskości i akceptacji.
Pokrótce moja sytuacja z końcowego okresu neetowania (tuż przed 26 urodzinami):
@AnonimoweMirkoWyznania: No to tragedii nie ma, chociaż jest też co poprawić, jak nie nadrabiasz twarzą ani wzrostem to przynajmniej nad sylwetką można by popracować.