Wpis z mikrobloga

Powiem tak.
Depresje to przywilej bycia lamusem i posiadania łatwego życia, bardzo, bardzo słabego charakteru,
Zazwyczaj to osoby które brały dopaminę na kredyt, a potem jeblo że zdwojoną siła jak trzeba było spłacać.

Widzę po sobie i innych specyficznych osobach że im bardziej jesteś w stanie odsunąć nagrodę, przyjemność, na później tym lepiej dla twojej głowy, dla bycia cierpliwym człowiekiem.

Przykłady z życia.

Za dzieciaka.
Wszyscy w rodzinie mając talerz ze źmiokami, sałatka, schabowym wpieprzali najpierw schabowe a potem zimioki zostawały niedojedzone.
Natomiast ja na odwrót. Najpierw ziemniaki, sałatka i w nagrodę schabowy. A na koniec aż talerz wylizany i nic nie zostawało.

Będąc nastolatkiem ,Kolarstwo w koszmarnej pogodzie, 200km + w dzień bardzo często było robione, deszcz, mróz, śnieg, lód, wiatr, 8+ godzin w trasę i po powrocie ciepły obiadek, gorący prysznic, zasłużony odpoczynek.

Siłownia
Robienie super serii tak że nosem nie wyrabiasz już oddychać, tylko ustami, czasami 4-6 razy w tygodniu trening
1-1,5 godziny treningu siłowego po ciężkim dniu i w domu piękny odpoczynek, aż buzuje człowiek energia pozytywną.

Spotkanie z milfem
Wyjście na trekking w góry cały dzień, potem powrót,masaż zamienny i maraton seksu 3-4 razy pod rząd,

Wakacje
Wyjazd na potwornie trudne wyprawy bikepackigowe w zimę do ciepłych krajów 3-12 tygodni, mógłbym w hotelu spać a wolę po krzakach w namiocie, jedzenie zawsze na styk, człowiek często głodny,ale głowa i ciało się detoksuje, i tak Tylko marzę o powrocie i skosztowaniu steków wołowych ponownie będąc w domu, coś pięknego.

Całe życie podporządkowane żeby ta przyjemność była jak najbardziej opóźniona w czasie, a i satysfakcja z tych wszystkich rzeczy jest ogromna, bo czuć że się na to zasluzylo. Czyli na odwrót niż

#przemyslenia #depresja #zalesie #takaprawda #oswiadczenie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #psychika #wychodzimyzprzegrywu #uk #chorobypsychiczne
  • 16
@adamsowaanon: jadłem schabowego i ziemniaki tak jak ty, ale mnie dopadło ;/ pewnie niedosolone były.
Sam też miałem sporo tripów po EU autostopem, które nie były łatwe, Aktualnie żyje oszczędnie a wszystko inwestuje w przyszłość, aby później móc mniej robić, rowerem do kołchozu też się dojeżdżało w śnieg deszcz czy z rowerem na plecach jak mi się pomyliło i zapomniałem wsiąść. Myśle, że twoje przemyślenia nie mają nic do depresji, ale
@Cebulaa1: wymień kilka spektakularnych dokonań ze swojego życia, takie że jak tylko o tym pomyślisz to myślisz "ja pier*-+e, jestem jak heros, nadczłowiek",
Osoby które coś takiego mogą o sobie pomyśleć patrząc w przeszłość są poniekąd chronione parasolem ochronnym bo jak można dostać depresji będąc we własnych i innych osób oczach unikatem na skalę światową.
@adamsowaanon:
w miesiąc zmieniłem swoje życie, wyprowadzka do innego kraju praca it w miesiąc, przez ostatnie lata każda rozmowa o podwyżkę kończyła się awansem, Ogarnąłem tripa z PL do Rzymu autostopem w ok 30h, następnego roku podobny do Paryża, potrafię się przyznać do swoich słabości i błędów. Zorganizowałem grupę osób na szkolenia które prowadziłem i 90% uczestników było zadowolonych. Wszedłem na Rysy i często wracam w Tatry czy inne pasma (wejścia
@adamsowaanon: Ty masz naprawdę dobrą psychę jak nie zostawiasz ziemniaków po obiedzie. Ja też ich nie zostawiam. Matka zawsze mnie straszyła wielkim głodem jaki przeżyła. Tylko szpinaku nie ruszę. Jakoś go nie lubię a co ciekawe jak byłem mały to jadłem szpinak jak prawdziwy ćpun.

Szkoda ,że większość osób z depresją jakie znałem miały następujące problemy : brak ziemniaków w domu, bycie bitym przez rodziców, gwałt , opiekowanie się osobą niepełnosprawną
@adamsowaanon: ja od kiedy robie z domu odczuwam mniejsza odpornosc na stres i nie jest latwo ograniczyc dopamine. 2 lata temu jaak zaczynalem to byl YouTube muzyka duzo kasy ciastka. W maju po 10 latach ucialem kawe do 0. Potem muzyke i od miesiaca YouTube. Zalozylem blokery na wszystkie niepotrzebne strony tzn. wszystkie na komorce. Wypisalem sie z subow. Rano pracuje na glodnego bez zadnych bodzcow, staram sie pierwsza godzine nic
@nightmaar: I podałeś mi bogaczy jako przykład,
Tacy ludzie nie muszą o nic walczyć bo już mają tyle kasy że im na łeb siada,
Nie maja głodu odrabiania się bo mogą przestać pracować i dożyć starości na podobnym poziomie jak obecnie.
Też bym dostał depresji na ich miejscu