Nie że chwale polski system komunistyczny XDDD ale jakoś wtedy w PRLu nauczyło społeczeństwo: oszczędzanoa i uczciwości, bo mogłeś podróżować jak byłes uczciwy obywatel i nie sprawiałeś problemów
( ͡º ͜ʖ͡º) oraz ponoc trzeba było miec uzbierane min 800 $ zeby ubiegac sie o wize, to stąd naszs dziadki tacy oszczędni sa dzisiaj ¯\(ツ)/¯

https://czasnawywczas.pl/praktyczne/jak-kiedys-podrozowano-w-czasach-prl/

#podrozujzwykopem #prl #polska #historia
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@ramirezvaca: Ponoć nasza władza w PRLu mniej przychylna byla kiedy obywatel chciał do RFNu wyjechać, Francji, albo co gorsza USA, no bo wtedy zachód to byl nasz wróg, a wschód wtedy to byli nasi "kumple" ¯\(ツ)/¯ więc pewnie o paszport łatwiej było kiedy chcialeś polecieć do NRD, Czechosłowacji, Rumunii, ZSRR albo komunistyczbnych Chin, bo sie wtedy wszyscy razem jako komuchy trzymalismy ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
Przygotowywanie wydania magazynu Studio 2.
Widzimy prowadzących program: Bożenę Walter i Tadeusza Sznuka oraz gości: Jana Kobuszewskiego, Janusza Gajosa i Piotra Fronczewskiego podczas nagrania audycji. Grudzień 1977 roku.

Studio 2 – cykliczna audycja Telewizji Polskiej nadawana od 1974 do 1983 roku, najpierw w wolne soboty, później w czwartki wieczorem, początkowo w programie drugim, a po znakomicie przyjętym pierwszym wydaniu przeniesiona do programu pierwszego.

Studio 2 było pierwszym wielogodzinnym blokiem programowym w historii polskiej telewizji.
czykoniemnieslysza - Przygotowywanie wydania magazynu Studio 2. 
Widzimy prowadzących...

źródło: temp_file5560497662855709568

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@telegazeciarz: W PRL-u żyłem tylko 6 lat, ale już co nieco zapamiętywałem. Pamiętam kompoty, pamiętam herbatki.
Do tego wszelkiej maści domowe wiejskie jedzenie, ale także dużo naleśników, placków ziemniaczanych i dżemów. Podejrzewam, że to z oszczędności, bo nie było wielu innych rzeczy.
  • Odpowiedz
@telegazeciarz: W latach 80 byłem studentem. Bez rodzin na wsi, przeciętnie zasobny. Typowe śniadania/kolacje to kanapki. Żółty ser (choć i bywał pomarańczowy z darów z zachodu), ogórki konserwowe, mortadela, majonez, herbata. Czasem kaszanka albo babka ziemniaczana (mieszkaliśmy na Podlasiu - choć rodziny NIE stamtąd). latem pomidory, ale te też często z cebulką jako surówka do obiadu. Tłuczone ziemniaki, często mielone, rzadziej schabowy (a trochę później kartki - i tyle z
  • Odpowiedz
Oglądałem kilka filmów na YouTube jak milicja podczas przesłuchiwana biła ludzi w taki sposób, że nie zostawały ślady na ciele. Próbowałem znaleźć o tym więcej informacji ale nic nie mogłem znaleźć. Wiecie może co to były za "sposoby" bicia? A może sami biliście lub byliście bici w ten sposób? #lata80 #lata90 #zomo #milicja #policja #patologiazewsi #patologiazmiasta #kiedystobylo
Anonek463 - Oglądałem kilka filmów na YouTube jak milicja podczas przesłuchiwana biła...

źródło: pap_19820503_048

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam same traumatyczne wspomnienia z państwowego przedszkola PRL w latach 1987-1989.

Oczywiście dołączyłem w połowie roku. W pierwszym dniu dzieci otoczyły mnie okręgiem i naśmiewając się pokazywały na mnie palcami.
Opresyjne przedszkolanki nie pozwalały mi podnosić z półki zabawek, mimo że inne dzieci brały.
Jedna wychowawczyni biła dzieci.
Robienie siku było zbiorowe. Czekaliśmy w kolejce ze zdjętymi gaciami do jednego klozetu a panie nadzorowały proces.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam same traumatyczne wspomnienia z państwowego przedszkola PRL w latach 1987-1989.


@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: podobnie ja. Najgorsze to jak rodzice ubierali mnie do przedszkola w rajstopki i podawana do obiadu marchewka z groszkiem. Po marchewce rzygałem i do dziś jej nienawidzę
  • Odpowiedz
Pokażę wam, jak ta dziura do remontu wygląda. Może coś podpowiecie. Ale wiecie co? Im dłużej tam "tymczasowo" nocuję, to coraz częściej się zastanawiam, czy faktycznie robić remont wg stylu IKEA i czy wszystko wyrzucić wPiSdu.

Kiedy tam przyszedłem, na chwil kilka, to moim marzeniem było stamtąd uciec - na swoje - ale ten cel był mało realny.

Po prostu ten widok już mi spowszedniał. Przyzwyczaiłem się do takich warunków. A im więcej czytam
SendMeAnAngel - Pokażę wam, jak ta dziura do remontu wygląda. Może coś podpowiecie. A...

źródło: image-stack

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach