Wszystko

Najnowsze

Archiwum

Kashankovsky
  • 1
@dedik: Moi rodzice mają tylko problemy z zębami przez geniusz szkolnej dentystki xD Nie mówiąc o tym że nie przeszkadzało jej wyrywać zęby ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobrze że już tego nie ma.
  • Odpowiedz
P.....a
P.....a
  • 13
@Hubercikus: U mnie graliśmy w taki sposób, że rysowało się wielkie koło i dzieliło na tyle części ilu graczy (zazwyczaj 4-5), żeby łatwo było podzielić koło. Każdy stawał w swojej części i rzucał pod nogi przeciwnika. Jeśli nóż wbił się w ziemię to odrysowywało się fragment pola przeciwnika i doczepiało do swojego. Jesli wbiles to zyskiwałeś dodatkowy rzut. Jesli nie to traciles ture i rzucała kolejna osoba. Wygrywał ten, który
  • Odpowiedz
Ewerrt
  • 0
Witam, zastanawiam się nad inwestycją w klasyka mam na oku trabanta, fiata 125 sądząc po cenach bardzo poszła w górę na przestrzeni lat jak i również syrenki.Czy sami posiadacie w swoich garażach klasyki motoryzacji ? Co polecacie. Mój budżet około 15 tys już z ewentualnymi naprawami

#motoryzacja #czarneblachy #klasyki #prl #inwestycje
  • 13
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
5.....9
5.....9
  • 1
Ogladam kronike filmowa pkp i mam pytanie dlaczego wszystkie licencje na silniki, cale samochody bralismy od fiata za komuny? Nawet silnik do lokomotywy SP-45 byl na licencji fiata. Moze mi ktos powiedziec co takiego wyjatkowego oferowal Fiat, ze wszystko od nich bralismy?
#kociochpyta #prl
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
cipereusz
cipereusz
  • 0
@5684379: Demoludy wspieraly w ten sposob włoski ruch komunistyczny. Włochy w tym czasie miały realny problem z czerwonymi rewolucjonistami. W jakims sensie to byl najbardziej socjalistyczny kraj za zelazną kurtyną.
  • Odpowiedz
patryk-hukalowicz
  • 0
@cipereusz: I kupując licencje z "kapitalistycznych" zakładów wspierały czerwoną partyzantkę tak? W żadnym stopniu nie był socjalistyczny tylko po prostu dosyć biedny co było na rękę komunistom, ponieważ godzili się na spłatę licencji często w barterze, lub za mniejszy pieniądz niż np. RFN. Poza tym chyba tylko silniki, maszyny, ogólnie przemysł ciężki kupowalismy od Włochów. Nie słyszałem np. żebyśmy robili pralki na licencji Indesitu, gdzie był to już wtedy jeden
  • Odpowiedz
T.....e
T.....e
  • 0
przecież tam sama prawda była napisana. Szczególnie o tym staniu w kolejkach po jedzenie. Ja to niestety pamietam i tak średnio mi do śmiechu.


@krootki: Gratuluje wytrwania w takim ustroju politycznym. Oglądając odcinki DT, dla mnie człowieka urodzonego w 1995 to zupełnie inny, chory świat...
  • Odpowiedz

Powiązane tagi