Czemu jak ktoś się lansuje, że jest strażakiem to zawsze jest z OSP

Czemu jak ktoś się lansuje, że jest ratownikiem medycznym, to jedyne co ma to KPP i jeździ na transportach jak taksówkarz
Czemu tak dużo taka osoba się mądrzy o tym jak się powinno ratować i pomagać innym, jakie to poświęcenie i misja, a potem chwali się zarobkami bo na karetce to 50zł na godzinę (z tego co mi wiadomo na systemowej, a nie na transporcie)

Czemu jak mówisz, że zapiszesz się na studia ratownicze, by być prawdziwym ratownikiem to u tego wyżej pojawia się piana na pysku i p------i, że użyje wszystkich znajomości, żebyś w mieście pracy nie dostał xD
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ponieważ Polak mądry po szkodzie - macie jakieś dobre materiały dot. prawidłowego układania worków z piaskiem, aby rzeczywiście spełniały swoją rolę przeciwpowodziową i nie rozpadły się po pierwszym zetknięciu z wodą? Ja znalazłem wycinek handbooka taktycznego strażaka ratownika.

Swoją drogą - żałuję, że w czasach szkolnych nie uczono mnie takich rzeczy np. w ramach zajęć z Przysposobienia Obronnego. Cały przedmiot to była sucha teoria z książki i zero praktyki ( ͡
byferdo - Ponieważ Polak mądry po szkodzie - macie jakieś dobre materiały dot. prawid...

źródło: czy-worki-z-piaskiem-sa-skuteczne-1024x653

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Elec: nie tak samo mniejsze przesunięcie. I kolejna warstwa znów z przesunięciem o 1/4. Ale są też inne metody. I worki nie mogą być napakowane na full.
  • Odpowiedz
Wpisy OSP Jarnołtówek i innych pokazały istotę problemu ochrony ludności w Polsce.

OSP BRAKUJE LUDZI.

Komendant i ministrowie podniecają się ile to ludzi mają zmobilizowanych, ale prawda wygląda tak, że większości OSP brakuje ludzi. Ile kasy by tam nie wpompował, ile wozów nie kupił - to one same nie ratują. W rzeczywistości większość OSP ma kilkunastu ludzi, a pozyskanie kogoś ze wsi graniczy z cudem, bo każdy 'płaci podatki i rząda bezpieczeństwa' xD
Brakuje systemowego odciążenia OSP, wymagania są coraz większe, ogromna papierologia, dużo godzin poświęconych za darmo.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale ludziom się w głowach p------i, zalewa tysiące hektarów, setki domów a na grupach głównie ból d--y 'gdzie są sluzby' xD

Przeciętne osp w tych wiochach to 15-20 ludzi, nawet na jedną zalaną wieś to za mało żeby robić. PSP ma na zmianie tez po 20 ludzi, jak podniosą stany to może 30. W skali powiatu to ledwo 300 ludzi które można zmobilizować na kilka godzin, bo później wymagają wymiany a nie
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach