Nareszcie udało mi się zobaczyć na żywo 1989 w Teatrze Słowackiego. Ktoś powinien zorganizować im trasę po Polsce, żeby jak najwięcej szkół mogło zorganizować wycieczki i pokazać młodzieży, że można budować wspólnotę wokół pozytywnego mitu i można opowiadać o historii (nawet tak świeżej) inaczej niż na baczność i z krzyżem w ręku albo przez rozdrapywanie ran i wciskanie Polakom do głów "niewygodnych, bolesnych" prawd.
Poza walorem dydaktycznym i wspólnototwórczym spektakl jest świetny muzycznie,
Clermont - Nareszcie udało mi się zobaczyć na żywo 1989 w Teatrze Słowackiego. Ktoś p...

źródło: images

Pobierz
Clermont - Nareszcie udało mi się zobaczyć na żywo 1989 w Teatrze Słowackiego. Ktoś p...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Clermont: o, też byłem wczoraj. Pięknym elementem był grymas na twarzy obecnego na widowni Wojciecha Kolarskiego, kiedy padały teksty odnoszące się do poprzedniej władzy i bliźniaków.
  • Odpowiedz
Wzruszające, bardzo mocne.
„Nasza klasa” Jacka Kaczmarskiego dostosowana do dzisiejszych realiów społeczeństwa ukraińskiego.. Klub Underground w Tychach. Dzisiaj to nasze miasta są Monachium i Paryżem.

SLAVA UKRAINI 🇵🇱️🇺🇦

Wykonawczyni:
Poludnik20 - Wzruszające, bardzo mocne.
„Nasza klasa” Jacka Kaczmarskiego dostosowana...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Poludnik20: o tym jak dokonała aborcji też pisze. Tu, w Polsce, na Żoliborzu. Partner - wierzący, prawicowy namawiał ja do aborcji. Twierdził, że ma schorzenie, które uniemożliwia zapłodnienie kobiety więc może nie używać prezerwatyw.

W audiobooku na BookBeat - w odcinku 4.
  • Odpowiedz
  • 0
@Poludnik20: Kończę właśnie tę książkę. Na koniec krótko, że trochę mu wybacza.

Wcześniej w książce dwa razy o tym mówi dosłownie. W kamperze, wkładał jej - jako dziecku - rękę w majtki. Po ciemku, leżąc z nią na łyżeczkę. Nic nie zrobiła.

Drugi raz wspomina o tym, że już jako trochę starszą lizał ja po szyi i też zaczął wsadzać rękę w majtki. Zaczęła się szarpać, kopać i wyszedł.

Uciekły
  • Odpowiedz
  • 0
ale to Grosse a nie gross


@wladekjestem: nikt tego nawet nie zasugerował. Małpki wlatują pewnie na długiej przerwie? Koło jakiegoś „Mechanika”, co? Przechodzę koło tej budki z hamburgerami zawsze lada usłana małpkami, jakimiś pojemnikami od liqidów, czasem zużyte grzałki.
  • Odpowiedz