Mirki życzę każdemu znalezienia takiej fuszki. Fernandu Szantusz znalazł jeleni i na koniec zawodowej pracy dostał kontrakt na kilka grubych baniek z PZPN. Wygląda na to, że zabrał ze sobą kilku znajomych, którzy też ch0ja robią i tylko taki Mielcarski im mówi kogo powołać. Przyjedzie na zgrupowanie, p0pier0li jakieś farmazony, coś tam pobełkocze o taktyce a na końcu wylosuje skład. Mimo kompromitacji nie poda się do dymisji, no ale kto przy zdrowych
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czasem serio się zastanawiam, kogo pracodawcy szukają do pracy.
Pytam #!$%@? poważnie XD

Ostatnio wysłałem do pracy w sklepie cv, jako sprzedawca. Sprzedają tam spawarki itp. Mam wszystkie kursy po spawaniu ( w szkole były za darmo, projekt unijny )
Po tygodniu skasowali ogłoszenie, a za kolejny tydzień znowu dodali ogłoszenie - nie odezwali się
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czasem serio się zastanawiam, kogo pracodawcy...

źródło: 61826661ba232_o_medium

Pobierz
Jakiś już czas rekrutuje ludzi do pracy, w ogłoszeniu napisane ze wymagane CV w języku angielskim oraz język angielski na poziomie komunikatywnym (praca za granicą)

Ukraińcy wysyłają w 80% po angielsku i mają ten angielski komunikatywny, 20% to po polsku wyślą albo po angielsku CV ale no ten angielski no mocno podstawowy. Polacy za to to perełki, CV zawsze po polsku, czasami brakuje informacji o rodo, angielski to może w 10% jest wystarczający (90% ma mocne podstawy typu "fuck", " Yyyyy noł" Itp. 0 jakiegokolwiek zdania.
I tak się bujam, odpisuje że potrzebuje po angielsku CV to kilku mi odsyła, cześć olewa, a jeszcze kilka takich przypadków miałem "to sobie przetłumacz"
Polacy również często kłamią w CV, co jest łatwe w weryfikacji ale myślą że nikt tego nie weryfikuje.
Roszczenia Polacy mają co do zakwaterowania ogromne, chcą swoje własne mieszkanie, albo dom na wyłączność... Jak mówimy im że tylko pokój a reszta to część wspólną to często mają pretensje.
@KosmicznyPolityk: w Polsce defaultowo wpisuje się B2, wszystko poniżej to kompromitacja i skreślenie na starcie.
Dodam, że faktycznie to B2 to zna może z 5% ludzi, którzy tak mają podane.
Stąd wychodzą takie kwiatki, że rekrutujący widząc, że jak ktoś wpisuje B2 nie potrafi poprawnie jednego zdania powiedzieć to zaczynają wpisywać w wymaganych C1 xD co jest w ogóle jakimś kosmosem jeśli nie masz zamiaru prowadzić rozmów biznesowych na poziomie menadżerskim w korpo z menadżerami z całego świata przez 90% czasu pracy xD

Patrzę przez pryzmat IT.
Jak widzę kvrwa dla klepacza kodu w wymaganych już coraz częściej C1 to już tylko parskam śmiechem i wiem dokładnie z czego to wynika :D Jak ci przychodzi na rozmowę gość z B2 i nie potrafi powiedzieć poprawnie gdzie był na wakacjach, albo na czym polegają jego codzienne obowiązki
  • Odpowiedz
@shellroot: dumny z siebie jesteś, że okradłeś pracodawcę?
jakbyś staruszce wyrwał torebkę, albo dziecku pod szkołą wyszarpał smartfona to też byś się cieszył?
z fartem
  • Odpowiedz
@shellroot: Masz 41 stopni gorączki, #!$%@?ło Ci nogę, ale jak zgłaszasz że jesteś chory i Cię nie będzie i poleci L4 to dla kierownictwa jest zawsze to samo "ZACHLAŁ #!$%@?"
  • Odpowiedz
J...bac wszelkiego typu kurierki typu jas, raben, geodisy czy inne geisy.. Dzisiaj j...eblem papierami bo znizac sie do poziomu podczlowieka nie bede.. jest zakaz uzywania "elektrykow" przez kierowcow a magazynierzy powiedzieli ze mam sie sam ładowac paleciakiem bo oni sa zajeci rozladunkiem lini.. palety po 1tonie mausery itp.. podziekowalem i sie zawinalem, wspolczuje tym kierowca co sie sami laduja i jeszcze musza te go..na sciagac sami u klienta.. i oczywiscie wszystko to
@January-zwiedza-szpary: ale wiesz ze przepisy kodeksu pracy są semiimperatywme i można stosować korzystniejsze dla pracownika niż przewidziane w kodeksie? Tak możesz nawet w umowie zwolnić pracownika z korzystania z okresu wypowiedzenia jeśli będzie to dla niego korzystniejsze. A to ze pip sobie coś wymyśla żeby próbować walić karami to dla mnie akurat żaden argument.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Umieszczanie gównorobót w poważnym CV: za i przeciw?
Piszę sobie CV. W pierwszym, napisanym X lat temu miałem szereg gównorobót co wyglądało tak:

1. Zakres dat Firma, Państwo, miasto, stanowisko
Zakres obowiązków:
Ja nie wpisuje prac dorywczych ale jak były by poza Polską to bym wpisał na potwierdzenie znajomości języka. Im mniej zbędnych informacji na CV tym lepiej się to czyta i mniej będziesz miał pytań na spotkaniu no chyba że chcesz opowiadać jak się zbierało truskawki czy co tam robiłeś xd
  • Odpowiedz
@noopek2: @mirko_anonim Zależy czy zaklejają jakieś dziury np. po studiach ale na pewno bym się nie rozpisywał nad każdą dorywczą fuchą. Na niższe stanowiska CV = 1 strona. Jak startuje się wyżej to 2-3 zaczyna być normalne, zwłaszcza jak dochodzą jakieś certy itp.
  • Odpowiedz