To co się dzieje w #polska, to jest dramat, niedługo minimalna dogoni moje wynagrodzenie jako #elektromechanik w #pracabaza i myślę, czy nie pójść na własną działalność i nie otworzyć kraftowych usług elektrycznych w #trojmiasto. Mogę to prowadzić w dwóch opcjach: tanie i szybkie diagnozy, naprawy na taśmę izolacyjną i trytytkę, czy chociaż, by sztukowanie przewodów zamiast wymiana, klient kupuje sam potrzebny materiał i traci czas na dojazdy i szukanie lub usługa kraftowa, czyli dzwonisz i zapominasz, ja przyjeżdżam z kawą ze Starbucksa dla klienta i zajmuję się problemem.

Jaka cena do pierwszej opcji i dla drugiej?

Myślałem, że cena tańszej usługi 22 netto/h (zeby nie urazić uczuć osób pracujących za minimalną na stanowiskach, na których każdy może pracować).
Lub 150 netto/h usługa kraftowa, żeby szanować siebie, poświecony czas na naukę i zdobyte doświadczenie i klient wie, że drogo to
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@opk20: ale jakie 150zł za godzinę człowieku lekarze mniej zarabiają, co Ty sobie wyobrażasz, że będziesz kosztem uczciwych ludzi się dorabiał na swoje pałace, auta luksusowe i kawki po niewiadomo ile na mieście?
Ty się człowieku za robotę weź uczciwą a nie jakieś kombinowanie w głowie, żeby tylko kasę wydusić od ludzi, jak tak można w ogóle pomyśleć? Byś poszedł do normalnej roboty uczciwej, byś poznał ludzi co ciężko pracują
  • Odpowiedz
Chłop poszedł wczoraj na rozmowę na kontrolera finansowego, drugi etap w korpo na stanowisko gdzie pisali w ogłoszeniu, że SQL is nice to have. Żaden twardy requirement.

Po godzinie rozmowy z CFO przyszedł Head of IT i zaczął pokazywać skrypty xD

Do tej pory w poprzednich pracach robiłem coś w SQLu, zrobiłem sobie nawet małą hurtownie danych w accessie, ale to było na zasadzie napisania query z użyciem select, where, różnych rodzajów joinów, uniona itd. Jakieś takie po prostu czyszczenie danych, ogólna organizacja, przekształcenia. A chłop wyskakuje ze skryptem na całą stronę w notatniku i to nie z komendami, tylko (to się chyba tak nazywa, nie wiem) commitami xD Pokazuje jakieś kill, commit cośtam, open transdb, nawiasy ostre - nigdy się nie spotkałem, jakieś odpytywanie serwera, uwierzytelnianie zapytania, potem pokazał jakiś skrypt, wyglądał na pythonowy do (nie wiem) zapisywania albo ściągania danych z bazy xD Dopiero na koniec, jak mnie piłowali przez kolejną godzinę, były jakiekolwiek komendy, które kojarzyłem, a tak to na czuja mówiłem o co kaman w tych kodach xD

Także
MarteenVaanThomm - Chłop poszedł wczoraj na rozmowę na kontrolera finansowego, drugi ...

źródło: 2ko532

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam wszystkich, chciałbym się przebranżowić i zacząć cos w IT. Jestem zielony a nawet seledynowy w tym temacie, cos tam ogarniam w kąkuter, ale nie jakieś programowanie czy inne tego typu rzeczy. A WIĘC.

- Od czego zaczać? Jak zacząć naukę programowania albo co dobrego na początek, by zacząć pracę w sektorze IT?
- Najbardziej interesowałaby mnie praca zdalna albo przynajmniej nauka zdalna (siedzę w Niemczech) jeśli się da
- Prosiłbym o jakieś linki lub informację jak i gdzie zacząć.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim:
punkt 0. Jeżeli zadajesz takie pytania to znaczy, że kompletnie nie nadajesz się do IT. Piszę to jako osoba po przebranżowieniu, bez cienia ironii i złośliwości.
Wyszukiwanie informacji, rozwiązywanie problemów, odpowiadanie na pytania przy użyciu google, a dzisiaj dodatkowo chat gpt to są tak oczywiste umiejętności dla każdego kto się interesuje IT, że wręcz jak czytam coś takiego to aż mnie krew zalewa, że taki ktoś myśli poważnie o
  • Odpowiedz
Jaka branża najlepsza albo dochodowa i najlepiej bym mógł pracować zdalnie


@mirko_anonim: skoro nie jesteś w stanie sam sobie odpowiedzieć na to pytanie to raczej lopata i kopanie rowów. Dobrze że umiesz tak długa wypowiedz sformułować, ale to nie wystarczy
  • Odpowiedz
Mirki jest na rynku zapotrzebowanie na ślusarzy/spawaczy mobilnych? Czyli na chłopka co podjedzie, podspawa uszkodzone ogrodzenie, zrobi drobne naprawy, rozwierci zamek, może coś wytoczyć, może wyciąć coś na ploterze?
Widziałem na yt takich ludzi w Rosji i Stanach, zastanawiam się czy u nas jest zapotrzebowanie na takie usługi? Robiąc rozeznanie w necie nie widzę za dużo takich ofert.

#pracabaza #praca #spawanie
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@inshallah:
Ludzie korzystaliby z takich usług, ale najchętniej płaciliby "flaszką" albo "będę winny przysługę", ewentualnie 2 kilo swojskiej, jak dobrze trafisz.
To nie są usługi niezbędne, nawet nie są drugorzędne, więc jest małe zainteresowanie.
Dzisiejsze zamki w drzwiach praktycznie się nie psują a z wymianą poradzi sobie praktycznie każdy Janusz, a np: awaryjne otwieranie drzwi to duża konkurencja, kompletnie niepewny rynek i praca noc/święta itp.
Spawanie, w Polsce dalej panuje
  • Odpowiedz
@inshallah: Ja świadczę tego rodzaju usługi - ale trochę zmieniłem po drodze kurs. Tak jak piszą ludzie wyżej, prywatne osoby najchętniej zapłaciłyby flaszką, nie rozumieją ile kosztuje zus, podatki itp. Dlatego musisz się nastawić na współpracę z firmami/instytucjami.
I tutaj teraz zwrot akcji - jest zapotrzebowanie na serwis maszyn budowlanych - głównie koparki/ładowarki/ciężarówki. Współpraca głównie z firmami, albo z ludźmi którzy biorą po 200pln/h od maszyny i rozumieją że nie przyjadę i nie wymienię pękniętego węża za 50pln.
Ewentualnie od czasu do czasu odblokowuję ludziom zamki w drzwiach (sytuacja awaryjna więc płacą i nie marudzą) - a drobne usługi to raczej tylko sąsiadom/znajomym żeby jakoś zrekompensować hałas i brud który się generuje.
Inna opcja to współpraca z wszelkimi właścicielami większych nieruchomości typu sklepy/instytucje - nie każdy ma zatrudnionego konserwatora - więc możesz być taką złotą rączką na telefon - tutaj też wiedzą że za flachę nie wyregulujesz im drzwi.

Rozkręcanie tego poprostu trochę trwa zanim wyrobisz sobie renomę - musisz być uczciwy, robić dobrze - i wtedy możesz dobrze kasować. Mi zajęło jakieś 3 lata. Aktualnie jestem tak #!$%@? robotą że zastanawiam sie czy nie wykopać sobie jakiejs dziury w ziemii i nie schować się tam na jakiś czas
  • Odpowiedz
Jest ziomek co kończy mu się okres próbny i szef mi mówił że nie przedłuży mu umowy. Na początku kazał mi zdecydować ale ja powiedziałem że mogę zrobić listę co już potrafi jakie ma wady i zalety i wystawić opinie ale po to mam przywilej pracownika że nie zwalniam ludzi tylko szef. Popatrzył na to zobaczył czy przynosi mu zyski (mówiłem młodemu żeby sam prosił o wyjazdy jak coś potrafi aby szef
MArcinnn96 - Jest ziomek co kończy mu się okres próbny i szef mi mówił że nie przedłu...

źródło: 609af1b7a747e3-540-210-0-150-714-277

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W wielkim skrócie - Skończyłem szkołę średnią. Mieszkam na wsi, aby ukończyć tą szkołe musiałem dojeżdżać ponad 20 km w jedną strone, do drugiej wsi, tylko dlatego, że na tej drugiej była szkoła średnia. Chodziłem do niej, nie dlatego, że chciałem, tylko po prostu nie miałem innego wyjścia - była najbliżej. To daje nam 40 km ponad jednego dnia.

Generalnie, chce wyrwać się z tego zadupia zabitego dechami, nerwicy już dostaje, tutaj życia nie ma, sama patologia. Ale nie wiem jak to mam zrobić. Jestem w sumie nikim. Nie mam niczego, żadnych oszczędności, a tutaj na wsi nie ma nawet pracy, aby coś zaoszczędzić. To jeden z głownym powodów, dlaczego chce sie wyprowadzić do wielkiego miasta. Ale nie wyobrażam sobie tego. Gdzie bym mieszkał? za co bym zapłacił za mieszkanie itp itd.

Jest jakiś poradnik w necie, jak bez zupełnie niczego, beż żadnej pomocy od rodziców ( bo się nie urodziło bananem, tylko w patologicznej rodzinie z niebieską kartą )wyprowadzić i żyć? Nie wiem co mam robić, pomocy?
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Mirasie, pracując w mieście to będziesz jechał 5km tyle czasu co na wsi 20km :D Takie jest życie. Ja codziennie dojeżdżam 45km do pracy w jedną stronę, wtedy powrót i o 17 w domu i mam jeszcze coś z dnia...
  • Odpowiedz
Co wkręcić szefowi z agencji pracy który mnie zasypuje robotą od 4 lat na Ltd w UK.
Byłem już w tym roku w styczniu i lutym na wakacjach, 5 tygodni jak było mniej pracy wtedy.
Ale milf mnie męczy żeby z nią wyjechać do Portugalii na około tydzień.
Więc kupiłem już loty,i hotel i samochód na miejscu, na koniec maja.
Ale jeszcze nie ustaliłem z nim że jadę, a będzie mi sapał że dopiero byłem na urlopie.
A ja się już dorobiłem i mi wystarczy tej pracy po 5-6 dni, optymalnie by mi wystarczyło 4 dni w tygodniu, choć u niego odpowiada mi różnorodność prac.
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy ktoś moze mi powiedzieć w jakich korpo w Warszawie, Krakowie albo Rzeszowie można zarobić okolo 5k na ręke, bez wymogu jakiejs konkretnej specjalizacji, tylko typowo ze znajomoscia angielskiego?

Wprawdzie mam wyuczoną specjalizacje, a konkretniej studia na kierunku graficznym i zrobiony kurs z markeitngu internetowego + staż jako ui/ux designer w jednoosobowej firmie, ale ciezko sie przebić w tych zawodach, wiec probuje znalezc cos innego, a czytalem dzisiaj na wykopie ze niby
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@essos: 3/4 ludzi w tym kraju zna podstawowy angielski, to nie jest zaden atut na rynku pracy, raczej coś co wypada mieć aplikując nawet do pracy w maku czy jakiejs stacji benzynowej za minimalną
  • Odpowiedz
@RandomowyTyp: Ja od ponad 2 miesięcy szukam roboty. Na około 50 CV wysłanych (głównie przez pracuj.pl) pięciu pracodawców odrzuciło, a z dwoma miałem rozmowę online, gdzie mówili, że do końca tygodnia dostanę odpowiedź, której się do tej pory nie doczekałem. Patrząc też na statystyki ofert na pracuj.pl na które zaaplikowałem, to nawet studia by mi #!$%@? dały, bo na 1 miejsce jest 50-100, a nawet więcej chętnych. Byłem nawet na
  • Odpowiedz
Chciałbym w CV wspomnieć w rubryce "interests" o zainteresowaniu nowinkami technologicznymi (dokladniej lubie czytac albo ogladac recenzje zwiazane z telefonami albo ze spprzetem komputerowym) tylko nie wiem jak to ująć. Może po prostu "technlogy"? A moze "computer hardware" lub samo "IT??
Dodam, że nie aplikuje na jakies konkretne stanowisko, tylko tak ogolnie do korpo.

Wyksztalcenie mam zwiazane z grafiką, a niedawny staż z ux/ui, mam tez zrobiony kurs z marketingu internetowego, ale
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@essos: Jak czytam składane przez kandydatów CV i listy motywacyjne to rubryka "zainteresowania" mnie najmniej obchodzi. CV służy mi do sprawdzenia wieku, wykształcenia i doświadczenia, a list motywacyjny do sprawdzenia czy ktoś potrafi skleić i przelać na papier kilka zdań. Czasami po samym liście widać, że kandydat do dupy - kiedy np. nie zmieni nawet nazwy stanowiska, na które aplikuje robiąc list metodą kopiuj-wklej. Po tych dokumentach często też widać
  • Odpowiedz
@essos: Jeśli pracodawca oczekuje samego CV to możesz słać CV ale moim zdaniem krótki list dobrze świadczy. Nikt nie każe się rozpisywać na kilka stron. Najlepiej zamknąć się w jednej. List skierowany do konkretnego pracodawcy w związku z konkretnym stanowiskiem daje do zrozumienia, że nie ślesz CV wszędzie na ślepo. To moje zdanie ale inni mogą mieć listy gdzieś. Każdy ma inne podejście.
  • Odpowiedz
Mirki, przymierzam się do szukania pracy.
Mam dosyć roboty w swoim #kolchoz
Dlatego też chcę zrobić sobie dobre CV i nie chce mieć szablonu takiego jak wszyscy.

Polecacie jakieś stronki bądź fajne programy do gotowych szablonów ?
Mogą być płatne polecajki.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach