Właśnie zauważyłem, że nasz język polski, choć jest piękny ale mało praktyczny, my w polskim nawet nie mamy słowa na Ohrwurm, czyli melodia która wpadła w ucho i ciągle ją nucimy. Po niemiecku to jedno słowo "Ohrwurm" a my musimy dosłownie powiedzieć "melodia która wpadła nam w ucho", ja wiem, że jeżyk niemiecki jest bardzo opisowy, ale czy my też tacy nie jesteśmy?

Ja żyje w niemieczech od 20 lat i dumny
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Altar śmiechy śmiechami, ale tak właśnie działa język niemiecki xD
@aptitude to patrz na to, na to też nie mamy słowa

Binnenschifffahrtskuterkajutenschlüssel (39 liter) - klucz od kabiny kutra pływającego po rzece. Księga Rekordów Guinnessa uznaje to niewygodne słowo za najdłuższe niemieckie słowo w codziennym użyciu
  • Odpowiedz
Rozmowa między mną a uczniem:
- Czy można by było zarezerwować lekcje na piątek w godzinach między 15 a 18?

- W porządku, zarezerwowałem na piątek na 17
- Chyba, że chodziło Ci o kilka lekcji ale godzina 15 i 16 w piątek raczej odpada

-
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Udzielam korepetycji z angielskiego więc czasem daję uczniom zdanie do przetłumaczenia np. "co tydzień dzwonię do babci". Jak pewnie wiecie w angielskim zdaniu podmiot zwykle jest wymagany to też pytam ich "kto co tydzień dzwoni do babci?" Niestety okazuje się, że muszę uczyć polskiego bo co druga odpowiedź to "on". Nie żeby z angielskim było lepiej: słowo "to" często niestety padnie a przed "grandma" nie będzie żadnego określnika.

#angielski #
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@woskrosenie:

i dlatego nastolatkowi trzeba utrudniac tlumaczac mu zbedne zeczy typu podmiot


Głupoty piszesz i to straszne. Podmiot jest niezbędny w tworzeniu jakiegokolwiek angielskiego zdania*. A zrozumienie, że podmiot to po prostu osoba wykonująca czynność nie przerasta żadnego nastolatka w odróżnieniu od niemowlaka.
Strukturą "Podmiot+czasownik+reszta" tworzysz logiczne zdanie. Zawsze. Więc całe rozumienie pojęć - do sprawnego komunikowania - obejmuje "podmiot" i "czasownik", no naprawdę - żaden nastolatek nie podoła.
  • Odpowiedz
  • 0
@majlo1985: Znaczy, nie wiem, może niektórzy korzystają z translatora ale jak robiliśmy tłumaczenia zdań i za każdym razem zwracałem uwagę, że nie może być samo pen / cat / swimming costume itp. to po kilku lekcjach zaczynali używać a/an/the. Nie mówię, że poprawnie ale jednak.

proporcja w nauce i tłumaczeniu zasad gramatycznych w stosunku do żywej nauki to powinno być minimum 10-90%.


Nie wiem co jest "żywa nauka". Ja osobiście uważam,
  • Odpowiedz
Język polski to najbardziej aseksualny język na świecie

jak to jest że w takim angielskim mają tyle określeń na ładną dziewczynę np. "bad | cute | nice | fine | aight" i wiele innych. Angole mogą skomplentować dziewczynę nie brzmiąc przy tym jak jakiś lizus, bo ja nie wyobrażam sobie powiedzieć do losowej dziewczyny że jest ŁADNA, takie coś przystoi max 16 latkowi

A w polskim tłumacząc jakikolwiek z podanych zwrotów będziesz
iluvmypickle - Język polski to najbardziej aseksualny język na świecie

jak to jest ż...

źródło: peepo-shy

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Brakuje mi słowa. Szukałem w internecie i nie znalazłem. Czasem tak jest, że totalnie wylatuje z głowy. Pomożecie?

Chodzi o słowo, którego znaczenie polega na tym, że tłumaczy się złe postępowanie w taki sposób, aby być moralnie usprawiedliwionym.

#jezykpolski #ortografia #polski
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach