#biedanonim
Studiuję psychologię i jestem świadkiem mobbingu na roku. Tak, część psychologów do których pójdziecie na konsultacje to też osoby, które mogły/mogą dołączyć do atakowania kozła ofiarnego i temu nie przeciwdziałają. Na pierwszych zajęciach niektórzy mówili, że chcą pomagać innym w przyszłości. Kadra na wydziale nie reaguje mimo jasnych sygnałów. To jest szalone, że nawet w takim miejscu dochodzi do takich rzeczy.
#mobbing #psychologia

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Robotnik_Czterobrygadowy: opisz proszę konkretną sytuację gdzie cię wyzywał i jak wygląda wasz dialog. Zacytuj go. Ogólnie nie wiem co to za januszex, ale w firmach w których ja byłem kierownikiem to w takiej sytuacji byłoby 1) wniosek o ucięcie premii uznaniowej, która stanowiła dużą część wypłaty, 2) wniosek o naganę 3) dyscyplinarka. Tak to się załatwia we w miarę cywilizowanych firmach.
  • Odpowiedz
Mireczki pomóżcie,
Mam 30 lat i strasznego doła zawodowego. :( Ciągle trafiam do prac, w których jest mobbing lub wykorzystywanie finasowe. Teraz kończy mi się okres próbny w nowej pracy i po rozmowie z szefem spodziewam się utraty pracy, bądź słabych warunków finansowych ( teraz mam lekko ponad najniższą)
Mam dość tego, że albo trzeba znosić jakieś toksyczne środowisko i zespół, albo z---------ć za miskę ryżu. Moja samoocena, w związku z tym spada
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alabastrum:
Praca na etat to jest non stop słuchanie się kogoś, jest tyle możliwości nadużyć co sama widzisz,
znajdż sobie dobrego męża co będzie na ciebie pracować, w domu będziesz miała wolny czas dla dzieci, internet, na spotkania z koleżankami, możesz rozwijać swoje pasje, czytać ksiażki, nagrywać na youtube.
Bycie korposzczurem w kołowrotku jako oznaka niezależności, kończy się wyzyskiem, mobbingiem, pogardzaniem i zniszczeniem psychiki, a te pieniądze i tak nie
  • Odpowiedz

Twój szef jest mobberem. Czy poskarżenie się dziewczynom z HR to dobry pomysł?

  • Tak bo to strażniczki kultury pracy w firmie 17.9% (14)
  • Nie bo grają w jednym teamie z nim przeciw Tobie 60.3% (47)
  • Tak, pod warunkiem, że HR to podmiot zewnętrzny 21.8% (17)

Oddanych głosów: 78

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Betoniarka69: To teoria a w praktyce w oddziale firmy mogą funkcjonować różne wewnętrzne zależności. Jeżeli na przykład HR sam zrekrutował tę osobę na managera to czy chciało by im się nagłaśniać fakt, że zatrudnili/awansowali mobbera i pozwolić by informacja dotarła do „szefów”? Czy jednak woleliby w białych rękawiczkach uciszyć/pozbyć się jednego z jego podwładnych.
  • Odpowiedz
@ProbablyHappy:
Tak, w trzech firmach w ciągu 7 lat pracy.

1. W jednej firmie Team Leader wywierał presję w ten sposób że przeklinał w moją stronę jak robiłem coś dłużej, albo robiłem zrobiłem coś nie po jego myśli. Zwolniłem się wtedy sam bo zaczęły mi się pojawiać problemy ze snem i pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłem w mojej karierze i lekko mnie to zszokowało.

2. W jednej firmie Scrum Master
  • Odpowiedz
mirki mireczki zatrudniłem się w lipcu na magazynie z myślą że może kolejna praca będzie lepsza niż poprzednie z dobrym nastawieniem i nadzieja że nie będzie Januszy a jak będzie to max jeden i się go strawi otóż nie od 7 miesięcy każdy dzień to jakaś wojna wiecznie wszystko źle tamto źle nic nie pasuje czlowiek stara się jak może ani tak efekt końcowy jest taki że wychodzę stąd idę do domu
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach