Zaniedbanie i psucie wewnętrznej motywacji

O tym jak media z dłużnika robią ofiarę Strasznego, Niedobrego Komornika. Miłośnicy psów też się przy okazji oburzą.

Pamiętacie AMA z informatykiem śledczym? Chcę tylko przytoczyć jedną jego myśl. Nie musi trafić na główną, chcę chociaż paru osobom zwrócić uwagę na pewną tendencję, która przejawia się również na Wykopie, a na którą wyżej wymieniony zwrócił uwagę. I to w taki sposób,...

"...co prawda niczego wielkiego nie dokonał, nie odniósł żadnego sukcesu, ale za to był ofiarą. Bycie ofiarą, podobnie jak bycie nieudolnym, gwarantuje w Polsce szacunek i podziw rodaków. Nie dziwmy się, że jest tak, jak jest, skoro jesteśmy, jacy jesteśmy."

Józek mieszka na podkrakowskiej wsi. Kilkadziesiąt domów, rozrzuconych na dość dużym, mocno pagórkowatym terenie. Drogi, jak na polskie warunki, całkiem niezłe. Prawie do każdego gospodarstwa podciągnięto asfalt. Józek oficjalnie jest bezrobotny...

Śmieszne, głupie, zaskakujące, zabawne, ciekawe rzeźby w pejzażu miasta. Kiedyś wysunąłem teorię, że takie rzeźby stawiają społeczeństwa szczęśliwe a przynajmniej takie, które mają poczucie humoru :)))

"Formalnie Polska należy do UE, ale mentalnie to jeszcze postradziecka (w negatywniejszym ujęciu – postsowiecka) prowincja, zwłaszcza w temidowej branży. A właśnie ów ciężko pracujący i takoż myślący sektor państwowych urzędników, walczy o podwyżki swych płac". Ciekawie o kuriozach polskiego prawa

Czyli jak pracujemy a jak powinniśmy.

Błędna mentalność sprawia, że ludzie sądzą iż wyższe wykształcenie rozwiąże bezrobocia. Tymczasem bezrobocie tworzy np. utrzymanie państwa, przekładające się na wysokie koszty pracy czyli przedsiębiorca nie zatrudni pracownika. Nie ma za co zatrudniać bo trzeba płacić haracz dla państwa.

Tym bardziej, że stało się to modne wśród pań. W powiązanych seksturystyka pań

"Gdy nasz sąsiad piecze kiełbaski na balkonie i nie pomagają upomnienia, wolno sięgnąć po bardziej drastyczne środki." Czyli jak pozbawić człowieka mieszkania, lub nasłać policję, bo ten kiełbaski sobie grilluje...

"...dostaje od szefa wielokrotnie polecenie napisania listu, którego kolejne wersje są następnie przez szefa wyrzucane do kosza, bez czytania. I znów myliłby się ten, że przypadkowo trafił się jej szef - psychopatyczny s-----a. On po prostu wypełnia swoją powinność ćwicząc nowego pracownika"...

14 proc. studentów z uczelni publicznych i 32 proc. z niepublicznych przyznało się, że korzysta z już napisanych prac bez wskazania źródła. Kopiują też materiały z Internetu. Artykuł nawiązuje do mojego poprzedniego wykopu na temat emigracji studentów.

...ten szafir - będzie również cieszyła się z całą "wioską" i równie spontanicznie? Kto z was pamięta kiedy ostatni raz się tak cieszył. Wyłączam Gwiazdkę i Mikołaja. Czy coś nam zabrała cywilizacja "białego człowieka". Ja prosty Mudżyn :)

pełne wiecznego spokoju zdjęcia Japonii - od drobiazgów po majestatyczne góry - ze zdjęciami z ostatnich dni, kiedy brudny, błotnisty potwór, rodem z japońskiej galerii potworów, brutalnie miażdży ten święty spokój.

Czemu często się tak dzieje, że często (na ogół?) owoce rewolucji przechwytują doktrynerzy, dogmatycy, fanatycy "wywracający kota ogonem"?

w jednym obrazku.

Nie zdziwiłbym gdy takie pytania będą się pojawiały... bez spoilera.