Zaraz dostanę paranoi, przecież ja mam zyebaną, niewyjściową twarz. Próbuję samemu zrobić zdjęcie na #linkedin przy okazji na #tinder i ni #!$%@? nie jestem w stanie zrobić akceptowalnego foto. Chyba zamówię sesję niech mi ktoś zrobi w dobrym świetle, z dobrym obiektywem ( ͡°ʖ̯͡°)
@lenovo99: dobra sesja będzie poprawnie zrobiona ale czy ja wiem czy sprawi że niewyjściowa twarz zostanie uratowana xD takie bajery to raczej dla chociaż minimalnie fotogenicznych osób imo
@qscc: xDD gorzej jak nie wypali i chłop wybuli kilka stów za dostanie jeszcze większej deprechy (to nie jest śmieszne nic a nic) nie no mordo, jak linkedin nie ma jakis wymagan ze zdjecie do dowodu, to wez wlacz nagrywanie i obracaj glowa zeby zobaczyc w jakiej pozycji najlepiej wyglądasz. jak to ogarniesz to zrob to samo jeszcze raz tylko w roznych miejsach sie naswietlaj, czy lepiej troche od dolu,
Nasze polskie rekruterki i HRki z powodzeniem zamieniły linkedin w polityczny ściek. Wchodzę na główną - zamiast widzieć oferty pracy czy nowinki ze świata biznesu, czytam wpisy wściekłych p0lek-witaminek które wykorzystują swoje sieci kontaktów do głoszenia swoich politycznych urojeń.
Jedna babka z HRu nawet zrobiła akcję by w geście solidarności z premier Finlandii iść do klubu i przelizać się z losowym facetem i wrzucić na tiktoka. Gdzie ja żyje.
Do mojej dziewczyny napisał typ na LinkedInie, bo chciał się lepiej poznać. Z wyglądu chudy szczur z zakolami i dziewiczym wąsem. Dodam, że facet był z...Czech.
To mężczyźni mężczyznom zgotowali taki los. Nie macie godności za grosz ( ͡°͜ʖ͡°)
@Sok_Mandarynkowy: Na LinkedIn powoli robi się jak swego czasu na Goldenline... A Goldenline to był syf jakich mało xD I widzę, że wywalanie Polaków z listy już niestety w niczym nie pomaga.
Dzięki nagraniom z #!$%@?ą pani premier #finlandia miałem wątpliwą przyjemność zobaczyć an #linkedin (kto używa to wie że to jest portal zdominowany przez rekrutywki i populistyczne hasła) pierdylaiard wpisów o tym jaka to fajna premier i jak to wspaniale że umie się bawić i mnóstwo komentarzy kukoldów, którzy przepraszają za patryjarchat i czują się winni że są mężczyznami i chcieliby żeby nimi rządziła pani premier bo jest ładna
@gustowny_dzikus: LI to w ogole taka oaza kukoldztwa ze az szkoda pisac. Raz widzkalem jak ktos wrzucil cos o badaniach w jego korpo ze pay gap istnieje ale odwrotny - wyszlo ze faceci mniej zarabiaja xD Dobrze wiess co tam sie dzialo xD
@johnyboy nie wiem przykro mi. Większość ofert jakie dostaje sa dla seniora, o dziwo rekrutywki zaczęły czytać profile i jak widzą dinozaura to nie wysyłają junior/midow;)
@a5f5c1: Nie pisze do mnie duzo wiec już się nauczyłem że każdemu warto dać szanse i nie ma co z góry oceniać. kiedyś jakiś Hindus z Anglii do mnie zadzwonił to podałem mu mail spamowy by wydawało mi się że to jakiś scam, niestety klientem był zagraniczny Januszex, rzuciłem stawkę z z kosmosu a on walczył i wpuścił mnie na rekrutacje gdzie maksymalne widełki były 20% mniejsze, wiec mimo że
Cześć, czy polecilibyście jakiś profil na #linkedin którego używaliście jako wzór przy tworzeniu swojego własnego profilu na tej stronie? Studiuję kierunek ekonomiczny i celuję w pracę w finansach i firmach typu #big4 #korposwiat #korpo #pracbaza
@RudyLemur: big4 zatrudnia każdego studenta, który ma coś w głowie (a to też nie zawsze). Nie róbmy z big4 jakiegoś korporacyjnego nieba, to zwykle firmy, w których pracują zwykli ludzie, często sfrustrowani i irytujący. Big4 wygląda dobrze w CV ale to tyle
@RudyLemur: „renoma” tych firm nie przestaje mnie zaskakiwać XD Jakim cudem ludzie marzą o pracy w firmach których profilem działalności jest zatrudnić - przeruchac i wycisnąć jak się da w dwa lat(bo po tylu większość odchodzi) i zatrudnić kolejnych podnieconych wizją owocowych czwartków studenciaków XD
Mam kilka "certyfikatów" z Udemy, wpisywać to w certyfikaty czy w kursy/szkolenia. Wiem że ich wartość w profilu jest bardzo niska, ale się zastanawiam od kilku dni która rubryczka bardziej pasuje.
Cześć Mirki, chyba odkryłem pewien fakt dotyczący rekruterów na #linkedin, który nie był wcześniej dla mnie oczywisty.
Jestem świeżym programistą o ok. 1.5 roku prawdziwego expa i na studiach robiłem fizykę teoretyczną - Julki z rekrutacji nie wiedzą, że po takim kierunku można trafić na osobę z predyspozycjami do pracy programistycznej.
Dostać pierwszą robotę było ciężko, ponieważ skończyłem ww. kierunek, który jest dla jastrzębi rekrutacji linkedina zupełnie niezwiązany z programowaniem. Dodatkowo nie miałem żadnego portfolio.
>> Młody chłopak, na oko 7 lat, zamiast siedzieć u babci, popylać z ziomeczkami na rowerze, albo po prostu neniuchować, całe wakacje siedzi pod sklepem i sprzedaje maliny. Jego rodzina jest tak biedna, że nie stać ich nawet na bylejakiego smartfona, zabija więc czas czytając książki.
>> Garnitury i garsonki z LinkedIna: CO ZA WSPANIAŁY WIDOK, BRAWA DLA TEGO MŁODEGO CZŁOWIEKA, ŻE NIE GAPI SIĘ W SMARTFONA
Sporo rekruterów na #linkedin już #!$%@? taką manianę, że nawet nieszczególnie wczytują się w profile tylko wysyłają na pałę oferty nawet jak chociaż trochę zgrywa się z ich słowami kluczowymi.
Na początku nawet byłem miły, a teraz tylko odpisuję:
@sikalafou: Tak btw. Przykre jest to ze mierzysz sie z niska samoocena. Normalna osoba by “żenadła” na smierc gdyby miala chwalic sie cialem/zarobkami/charakterem. Polecam wizyte u psychologa i prace nad soba (zajmuje to zazwyczaj troche czasu, ale efekty sa widoczne). Pozdrawiam Czarek.
Nie ma gorszego portalu niż LinkedIn. Lizanie się po tyłkach, ilość beciakow i cuckow przekracza wszystkie możliwe granice. Publikacje które tworzą sztuczny problem, tylko po to żeby sztuczni ludzie to komentowali "masz rację". Ja #!$%@?, kto tam siedzi? #linkedin #pracbaza
@RwandyjskiFront: Nie ma lepszego portalu niż Linkedln, nie wysyłając żadnej CV'ki zaczynam od września o niebo lepszą pracę (hajs, możliwości rozwoju, socjale i lokalizacja). To przepiękne jest, że sami do Cb piszą z ofertami (ofc 95% leci do kosza, ale w tych 5% znajdą się perełki). A jak poświęcasz swój czas na czytanie tego gówna to chuopie, kto tu jest #!$%@?, Ty czy portal?