@Luasek: Jem 2000-2500 kcal w 1-2 posiłkach i nie mam z tym najmniejszych problemow. Nawet mi to pasuje bo zawsze mnie denerwowało jak coś zjadłem i zaraz chciało mi się jeszcze. A tak zjem jeden duży czy dwa posiłki i wiem, że kolejny posiłek za kilkanaście godzin.
  • Odpowiedz
@blackceeat_official: aaa spoko myslalem, ze w oknie wpierdzielasz ile wlezie :D ja mam tak, ze sniadanie moge opuscic, nie jesc go wcale, przy drugim sniadaniu juz czuje ssanie w zoladku, jak obiadu i kolacji nie zjem to juz tragedia :D
  • Odpowiedz
@Hotkumpel: Otóż to. Jest to spowodowane zmianami w odżywianiu. Waga wzięła się ze śmieciowego jedzenia, dużo białej mąki i niezdrowych tłuszczy. Dodatkowo wprowadziłem w życie IF przerywany post, który też dokłada swoja cegiełkę do całości. Z pewnością, ta waga przystopuje i zacznie spadać znacznie wolniej. Pytanie tylko na jakim poziomie. Na razie dobrze schodzi i cieszy mnie to :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Czy #intermittentfasting i opychanie się najwięcej popołudniu/wieczorem - co często można zaobserwować u osób na IF - to taki dobry pomysł? No nie bardzo.

https://medium.com/lifeomic/late-dinners-make-you-sicker-a-case-for-breakfast-and-early-time-restricted-feeding-8e2e0955fa44

TL;DR ustawieniem okna paszowego wcześnie w ciągu dnia z większymi posiłkami najpierw (early Time Restricted Feeding) to zacna taktyka dla zdrowia - kontra cukrzyca, miażdżyca, nadciśnienie, etc., w której pozytywny efekt IF i jedzenia wcześnie są w synergii (nakładają się).
Późne okno paszowe zaś ma negatywne skutki co
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szpongiel: jak zwykle artykuł wyciąga zbyt daleko idące wnioski, przyrównując do ekstremów. W badaniu jest porównanie 6h eTRF do 12h, a nie eTRF do takiego samego lTRF. Więc wiemy że TRF jest dobry, oraz wiemy że jedzenie późno wieczorem nie jest dobre. Ale to wcale nie daje konkluzji że lepsze jest 8:00 - 14:00 od 10:00 - 16:00 albo 12:00 - 18:00. Więc wcale nie mamy odpowiedzi na to czy
  • Odpowiedz
Mirki, powiedzcie mi, co sądzicie o fastingu metodą eat-stop-eat? Ja jestem na tym od miesiąca, wygląda to tak, że dwa razy w tyg poszczę przez 24h. Co do deficytu to licznego go na tydzień, oscyluje zazwyczaj w deficycie 3500-4000 kcal. Co uważacie o czymś takim? Waga spada, wszystko spoko, głodna nie jestem, wręcz przeciwnie bo mi się żołądek skurczył, tylko wiadomo, ciężko jest wytrzymać 24h bez żarcia ale potem jest satysfakcja i
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@musztarda_francuska: zasadniczo, jeśli nie masz problemow zdrowotnych to 24 godzinne posty nie powinny być szkodliwe. Zrób sobie podstawowe badania, morfologia, mocz itp. Jeśli nie masz anemii, reszta wskaźników ok to powinno być w porządku. Nie spotkałem badań, żeby długofalowe IF było specjalnie niekorzystne, ale pamiętaj, działasz na własne ryzyko, nie sugeruj się wypowiedziami mirkow
  • Odpowiedz