Pracuję z zdalnie domu już od ponad trzech lat. Zespoły albo zagramanicą, albo co najwyżej w Polsce, ale w innym mieście. Brakuje mi tego, żeby wyjść z domu czasem, popitolić se głupotki w trakcie roboty przy kawie czy coś. Lepiej się z ludźmi współpracuje po tym, jak już ich się pozna twarzą w twarz, łatwiej ruszyć dupę, żeby załatwić coś po pracy jak już się jest w centrum. Nie mam na myśli codziennej pracy z biura, ale raz-dwa razy w tygodniu byłoby spoko.
Niestety w mieście w którym mieszkam większość firm IT to Januszeksy, softłerhałzy które odpie*dalają manianę dla klienta z zagranicy albo finansowe korpo. Żadna z wymienionej wyżej opcji nie płaci tak dobrze, jak praca z klientem zagramanicznym, a jak wiadomo, do (finansowo) dobrego człowiek się szybko przyzwyczaja.
Wiem
od lata będę pokonywać 120 km dziennie 5x w tygodniu.
Szukam auta, które pozwoli mi nie zbankrutować na paliwie.
Czy Prius faktycznie jest najlepszą hybrydą i jest warty zakupu?
#hybryda #auto #samochody