Czasem te sztuczki programistyczne w grach wyścigowych są tak okropne ordynarne ;;.

W pierwszym GRID'zie notorycznie przeciwnik mnie spychał co często zmuszało mnie do powtarzania całego wyścigu, ale FUEL jest tak ordynarny w tym.

Pomijając niewidzialne śmiertelne ściany przy prędkości 20km\h, przeciwnika 40 metrów za plecami na krótkich dystansach to teraz grałem jeden z ostatnich w
endurance to raz, że komputer tuż po starcie teleportował wszystkie pojazd prócz tego przede mną