Śmierć mojej matki pracującej w Niemieckiej agencji pracy
Opisuje tutaj sprawę śmierci mojej mamy, która zmarła przez nieudzielenie pomocy na czas. Wszystkiemu winna jest agencja pracy. Świadkowie, którzy obiecali pomoc złożyli fałszywe zeznania a firma potraktowała mnie jak śmiecia. Starzy pracownicy kryją firmę i siebie nawzajem. Chcę nagłośnić sprawę.
z- 646
- #
- #
- #
- #
- #
Niemcy to nie Disneyland, tylko normalny kraj z normalnymi ludźmi, co oznacza że mend bez skrupułów nie brakuje, a ludzie którym pali się pod tyłkiem nie mają litości.
Pracuję w Niemczech od dekady i widzę że nawet w prestiżowych firmach