Toskania na rowerze. Czy warto? Właśnie zmontowałem film, do którego zapraszam. A poniżej kilka słów podsumowania.
#kolemsietoczy
Toskania na rowerze marzyła mi się od dawna. Zawsze chciałem zrobić wielką 500km pętlę przez cały ten region, jednak ze względu na ciążę żony zdecydowaliśmy się ogarnąć okoliczne trasy rowerowe z bazą w jednym mieście - Sienie. Ogólnie kapitalna sprawa, bardzo polecam. Jednak nie w tym czasie. Byliśmy tam w czerwcu i codzienne upały
#kolemsietoczy
Toskania na rowerze marzyła mi się od dawna. Zawsze chciałem zrobić wielką 500km pętlę przez cały ten region, jednak ze względu na ciążę żony zdecydowaliśmy się ogarnąć okoliczne trasy rowerowe z bazą w jednym mieście - Sienie. Ogólnie kapitalna sprawa, bardzo polecam. Jednak nie w tym czasie. Byliśmy tam w czerwcu i codzienne upały













































Porozmawiamy między innymi o mieszkaniówce, CPK i o tym, jak zapobiec wyludnianiu się miast.
To już kolejne z takich spotkań - z częścią z Was widziałam się w Warszawie i Katowicach. Prosiliście też o Łódź - więc przyjeżdżam:)
Wstęp wolny, będzie czas na swobodne zadawanie pytań.
Zapraszam! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: hhhh
Pobierz