Przenosimy się do roku 1982 a na niej Babcia z znajomymi i nowo zakupiony Wartburg 353 zapiety z Niewiadowka N126E z 80r Wartburg zakupiony z Polmozbytu w Toruniu. Po wczesniej wpłaconej zaliczce miał byc duzy Fiat ale czas oczekiwania byl za długi i Dziadek sie skusił na dostepnego prawie od reki Wartburga.
Aaa zapomnialem dodac ze wczesniejsza Syrene dziadek chyba sprzedal drozej jak kupil nowa ( ͡° ͜ʖ ͡°
Aaa zapomnialem dodac ze wczesniejsza Syrene dziadek chyba sprzedal drozej jak kupil nowa ( ͡° ͜ʖ ͡°
Była to rozmowa z Panią Anetą z HRu, gdzie rozmawialiśmy o firmie, projekcie, moich planach na życie i tego typu.
No bardzo fajna rozmowa, jeszcze bardziej spodobała mi się ta pracka. Pani z HRu przekazała informację do Pana menażera, że jestem ok i zobaczymy, czy Pan menażer będzie chciał ze mną porozmawiać.
Trzymajcie kciuki, bo to bardzo fajna pracka.
Takie czasy, że niby rynek pracownika, ale nawet w it czasami jak komuś zależy na danej pozycji to trzeba iść na masówkę, wysłać 20cv żeby dostać 4 odpowiedzi i 2 propozycje. Będzie dobrze