zakończyłem wczoraj zwoj pierwszy związek. i nie ukrywam, czuję się z tym zajebiście c-----o. dogadywaliśmy się super, mieliśmy takie samo poczucie humoru, mieliśmy bardzo dużo wspólnych inside żartów, no prostu nigdy w życiu tak dobrze z kimś się nie dogadywałem. nagle poczułem trochę dystansu, zapytałem się o więcej bliskości, o więcej spotkań, i dostałem od dziewczyny odpowiedź że jestem super, ale po prostu pomyliła zauroczenie
zakończyłem wczoraj zwoj pierwszy związek. i nie ukrywam, czuję się z tym zajebiście c-----o. dogadywaliśmy się super, mieliśmy takie samo poczucie humoru, mieliśmy bardzo dużo wspólnych inside żartów, no prostu nigdy w życiu tak dobrze z kimś się nie dogadywałem. nagle poczułem trochę dystansu, zapytałem się o więcej bliskości, o więcej spotkań, i dostałem od dziewczyny odpowiedź że jestem super, ale po prostu pomyliła zauroczenie














@mielonkazdzika: to po co się umawiała z OPem?
Chora raczej nie jest. Nie ma takich przypadków.
Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, aby mając gorączkę, nawet nie odpisać na SMS. Prawdopodobnie jest tak, jak piszą wyżej. Jakiś kolega miał lepszą imprezę i Typiara cię olała i to w tak perfidny sposób.