Mieli ich ratować, a za 500 zł zmieniali w "skóry".
Podczas jednego z przesłuchań oskarżony Andrzej N. opisywał, jak umiera pacjent po podaniu pavulonu: "Pojawiało się drżenie kończyn górnych i dolnych. Niepokój, próby poderwania się z noszy. Pacjenci próbowali krzyczeć [...] ten krzyk o pomoc był w praktyce wyciem".
z- 109
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Można w nim przeczytać coś takiego: