Taka gadka nic dziwnego, każdy złodziej złapany na kradzieży twierdzi że nie ukradł a zapomniał zapłacić. Prawie co dzień łapię taką osobę w markecie i jeszcze się nie zdażyło aby okazała skruchę i się przyznała.
Prawda jest taka że te mandaty to se mogo w dupe wsadzić,nie ma możliwości wyegzekwowania tych kar od obywateli. Liczą tylko na to że ktoś że strachu zapłaci,jak się nie zapłaci sprawa jest zamykana.