Jak byłem młody, to z trylogii #gta najlepszą częscią było dla mnie San Andreas #gtasa
Wiadomo, czasy ubierania się w szerokie ciuchy i słuchanie rapsów.
Teraz, 15 lat po tym, ograłem SA w GPU, było okej. Wymęczyło strasznie, ogromne odległości i latanie od punktu A do punktu B i na zmianę.
Odpaliłem GTA 3, przeszedłem - już mi bardziej podeszło niż SA, kierowanie aut i AI jest straszne, ale klimat momentami bardziej
Wiadomo, czasy ubierania się w szerokie ciuchy i słuchanie rapsów.
Teraz, 15 lat po tym, ograłem SA w GPU, było okej. Wymęczyło strasznie, ogromne odległości i latanie od punktu A do punktu B i na zmianę.
Odpaliłem GTA 3, przeszedłem - już mi bardziej podeszło niż SA, kierowanie aut i AI jest straszne, ale klimat momentami bardziej
- Daroku
- fff112
- sebusik
- Kashankovsky
- Korda
- +3 innych
(zakładając ze wam sie podoba) ?