Wpis z mikrobloga

No tak, bo trwając w beznadziejnym małżeństwie z facetem który nie nadaje się na partnera zamiast znaleźć szczęścia z kimś innym byłoby zajściem daleko. Zastanów się nad swoimi bredniami


@Phyrexia: zakładam że jej celem jest powtórne małżeństwo , stąd narzeka na pierwszego męża, bo w domyśle następny będzie udany.

Nie mam dla tej pani rady żeby tkwiła w nieudanym małżeństwie , co zdaje się zrozumiałaś. Niech się rozwodzą, jak najbardziej TAK!
niech zdobędzie się na refleksję że to ona go wybrała


@heniek_8: Kolejny, który ubzdurał sobie że można wywróżyć z fusów czy facet okaże się beznadziejnym mężem czy nie. Czy będzie ją wspierał, wypełniał swoje obowiązki, traktował z takim samym uczuciem i szacunkiem co przed ślubem czy chociażby będzie odpowiednim wzorem dla ich dzieci a nie zachowywał jak jedno z nich i musiał być wychowywany przez żonę.
@Anoniemamowy: @Ranger: Protip - na początku smażenia, (kiedy patelnia już się nagrzewa, ale nie jest rozgrzana maksymalnie), nasmarujcie patelnię bardzo cienką warstwą tłuszczu. Później na patelnię idzie standardowa ilość tłuszczu na jakiej smażycie, i pierwszy naleśnik wyjdzie lepiej. Mi zawsze pierwszy wychodzi dobry, kiedy coś takiego stosuję.
@Phyrexia: bardzo personalnie podchodzisz do tematu i do rozmówców

Jasne że nie wszystko można przewidzieć, młoda dziewczyna może trafić na pajaca, czy można powiedzieć okrutnika. No to niech się rozwodzi, oczywista sprawa.

Tylko że potem potrzebna jest refleksja "jakie schematy, deficyty wyniosłam z domu że go wybrałam, nad czym chcę pracować żeby wybierać inaczej " a nie "pierwszy był nieudany, drugi też źle rokuje, mam pecha do facetów "
Ale to działa w obie strony. Z pierwsza żona jest dokładnie tak samo. Niektórzy się uczą i druga partnerka jest już bez zbędnych formalności :)
bardzo personalnie


@heniek_8: Nie mam męża ani nie miałam.

potem potrzebna jest refleksja "jakie schematy, deficyty wyniosłam z domu że go wybrałam


Tutaj jest błąd poznawczy. Jak można winić siebie za wybór, który weryfikuje się dopiero później. Np. we wspomnianych przeze mnie powyżej przykładach. W jaki sposób Twoim zdaniem można przewidzieć, że kandydat na męża nie będzie potrafił być odpowiednim wzorem dla dzieci i zaniedbywał je? Nie interesował się nimi? Czy
@heniek_8: a mi sie wydaje ze interpretujesz ten tytul tak jak ci sie podoba.
Akurat moim zdaniem promowanie takich tresci jest bardzo pozyteczne, gdzie wiekszosc ludzi meczy sie w malzenstwach dla samego bycia, albo strachu co powiedza ludzie. Lepiej sie rozwiezc niz byc w zlym zwiazku.
@Phyrexia: błąd moim zdaniem tkwi w tym że mylisz refleksję z obwinianiem się.
Każdy z nas ma schematy i mechanizmy na które jest ślepy, bo przez kilkanaście lat w tym żył jak ryba w wodzie.
How's water? Ryba nawet nie wie o co chodzi

Nie trzeba obwiniać siebie, ani nawet rodziców, trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje życie i decyzje, i być gotowym i chętnym dowiedzieć się o sobie czegoś nowego
@brednyk: apeluje aby nie promować tych artykułów. Opisane historie są nieprawdziwe i celowo zawierają prowokacyjne treści. Po pierwsze clikbaitowe artykuły zwiększają ruch na stronie a to przekłada się na droższe treści reklamowe po drugie Onet jest niemiecką tubą propagandową która bierze udział w niszczeniu polskiej kultury i tożsamości narodowej. Niemcy nas nienawidzą i przez setki lat to się nie zmieniało. Uważają że jeśli zniszczy się fundament społeczeństwa to wtedy taką bezwolną,