15 lat doświadczenia w IT. Java, React, SQL, Kubernetes, cloud infrastructure, cyber security. Systemy o dużej skali, odpowiedzialność za krytyczne komponenty, lata ciągłej nauki i pracy.
I dziś, z pełną świadomością, mogę powiedzieć jedno: to był błąd życiowy.
Programowanie w 2025 roku nie jest zawodem. Jest zajęciem technicznym bez statusu, bez prestiżu i bez jakiegokolwiek realnego umocowania społecznego. Nieważne, ile lat w tym siedzisz, ile technologii znasz, ile systemów postawiłeś od zera. Dla świata
@kukold: Zarzutka nie kompletna, zapomniałeś napisać o ciężkich 5 latach studiów na ELITARNEJ UCZELNI, kuciu po nocach, liczeniu całek i pisaniu programów kiedy studenci medycyny sobie imprezowali. Popraw się następnym razem.
Mignął mi randomowy post jakiejś agencji na facebooku. Widzę w wymaganiach rok doświadczenia od kadeta więc myślałem że ludzie cisną bekę w komentarzach (przyzwyczajenie z polskich grupek marynarzy ( ͡°͜ʖ͡°)). A tu się okazuje że to 579 komentarzy chętnych do pracy, głównie filipińczycy, w dwa dni tyle naje*ali xd. Dawno nie śledziłem tego rynku, na prawdę jest tak ciężko o praktykę dla kadeta? W sumie i
@Jonasz-Kiszke-Mikke: Lifeboat jest najczęściej na rufie gdzie jak widać płomienie są największe, wbrew pozorom ciężko żeby ładunek w zbiornikach się zajął więc na dziobie są względnie bezpieczni i mogą czekać na pomoc. Na morzu nie istotna jest polityka i narodowości, jednostki z okolicy są zobowiązane im pomóc.
✨️ Skąd ludzie mają pieniądze w Polsce?Ⓘ Skąd ludzie mają tyle pieniędzy? Odkąd pamiętam to narracja zawsze była że w Polsce bieda i nikogo nie stać na nic. Wystarczy jednak przejść się po mieście albo nawet jechać do galerii i zobaczeć co stoi na parkingu, co ludzie mają w koszykach czy jak wychodzą ze sklepów z pełnymi siatami. Nawet jak te wszystkie sportowe fury są w leasing to mnie by nawet na
@mirko_anonim: Na każdy ładny dom pod dużym miastem przypada kilka domów na wsiach zabitych dechami i kilkanaście klitek w wielkiej płycie, podobnie z samochodami, poprostu ładne rzeczy przyciągają wzrok i nie zauważasz ile osób np jeździ komunikacją albo starym gruzem. Jeśli mieszkasz w okolicach dużego miasta to obraz jest jeszcze bardziej zakrzywiony względem statystycznego polaka. Normalne że patrzymy w górę i porównujemy się do lepszych nie zauważając tych wegetujących.
Ostatnio byłem na randce z #tinder z dziewczyną 30 lat, która pracuje w wojsku. Jak mi zaczęła opowiadać jakie ma benefity, za co nie musi płacić, za jaką kwotę dostała od wojska mieszkanie 40m2, kiedy na emeryturkę idzie itp. to mi się odechciało ją poznawać i następnego dnia jej napisałem, że nie jestem zainteresowany. Gdyby jeszcze takie przywileje były za udział w wojnie czy coś podobnie niebezpiecznego, ale ona za
@PrzyjaznyMireczek: Może i łożymy na to z naszych podatków w czasie pokoju ale całe szczęście w razie konfliktu ona za te benefity... pójdzie na tyły do jakiegoś zabezpieczenia albo obrabiać oficerom a nas zwerbują jako mięso armatnie na pierwszą linię.
Lubie sobie czasem pójść na spacer czy zrobić przejażdżkę po okolicy i poobserwować ładne domy. Jak któryś przykuje moją uwagę to zaczynam się zastanawiać czym zajmują się właściciele, jak wyglądają, jaka jest ich historia, czy są szczęśliwi? Zastanawiam się wtedy jak wygląda ich typowy dzień, czy coś ich trapi, mają jakieś problemy... Wiem że to trochę creepy ale zawsze zazdrościłem ludziom normalnego życia (bez żadnej zawiści) i zwyczajnie jestem ciekawy jak to
@Bryto23: oczywiście że mają problemy. Ludziom zawsze jest za mało. Po prostu to co dla ciebie wydaje się być sufitem, dla nich jest podłogą. Przywykli do tego i traktują jako standard. Paradoksalnie ktoś kto ma o wiele mniej może być bardziej szczęśliwy bo liczy się bardziej sam proces niż jego efekt.
Mam pewną teorie na temat idealnego świata jaki opisywał niegdyś Immanuel Kant . Rozwiązano by wszystkie problemy współczesnego świata nie byłoby wojny głodu Jej założenia są iście makiaweliczne co prawda ale sprawiłyby że po 3 dniach istniałby już napęd nadświetlny po tygodniu teoria wszystkiego w miesiąc sfera dysona staje się faktem i po roku osiągamy typ IV. W skali Kardaszewa Ale nie ma już nas nasze imie to Legion . Mapka jest
Ej, jak to jest, że jak przegrywy uznają działanie tzw. gadziego mózgu u facetów (impulsywność, dominacja, terytorialnisc) za coś super ekstra, a jednocześnie uważają, że objawy owego gadziego mózgu to coś złego? #pytanie #redpill #blackpill #niebieskiepaski
@smallboobslover: W jakim sensie? Załóżmy że jako facet chcesz zrobić dobrze innemu facetowi, jakie to triki wynikające ze znajomości własnego ciała zastosujesz (których nie zna kobieta)?
Nasza pani lekarka @dr_Batman - Radiolożka, stwierdziła ostatnio że czuje się "lepsza" od reszty społeczeństwa. Jaki może mieć powód? Czy jest to uzasadnione? Spójrzmy na jej specjalizację. Radiologia trwa 5 lat. W najbliższym roku wejdą na rynek osoby, które rozpoczęły te speckę w roku 2021. Ilu ich jest? Miejsca rezydenckie WIOSNA 2021 - 16 miejsc na radiologię Miejsca rezydenckie JESIEŃ 2021 - 26 miejsc na radiologię, ŁĄCZNIE 42 miejsca w całym roku w całym kraju
Chodzi ktoś na studia wieczorowe/zaoczne/weekendowe? ma to sens pod kątem podnoszenia swoich kwalifikacji? na rynku pracy taki zaoczny dyplom jest w ogóle pożądany? to wszystko odbywa się trybem 5 letnim czy procedury są przyśpieszone? w jaki kierunek warto na czymś takim iść? #studia #praca
@not_me: Skończyłem zaocznie elektrotechnikę pracując całe studia w zawodzie i jestem bardzo zadowolony. Nikt nie zwraca uwagi na tryb studiów szczególnie gdy masz doświadczenie. Dyplom może nie jest istotny w IT, jeśli chodzi o inżynierię to nikt cie nie zatrudni bez papieru chyba że do gównoroboty bez perspektyw. Ja polecam zaoczne mimo że to był najgorszy okres w moim życiu, wieczne przemęczenie, niedospanie, stres i masa roboty żeby być na
Zbliża się koniec roku, co jest idealnym momentem na małe podsumowania. Jednym z pytań, które często słyszę, jest to, jak realnie wyglądają warunki pracy i zarobki oficera na promie pasażerskim. Postanowiłem więc przedstawić, jak wygląda to "od podszewki" na moim stanowisku.
@Milioner_z_Choroszczy: Polacy się raczej wycofują z tego zawodu niż do niego pchają. Na uczelniach morskich coraz więcej zagranicznych i mniej naszych. Op ma już doświadczenie i certyfikaty do tego wbił się na promy więc jego sytuacja na rynku jest obiektywnie dobra. Początkujący musi poświęcić 3-6 lat żeby zdobyć dyplom oficera wachtowego i odbębnić kilka lat frycowego za dużo mniejsze pieniądze i na gorszych warunkach (dłuższe kontrakty, słaby socjal) żeby doczłapać
@lukasz-dit: TrZeBa SiE KsZtAłCić!!!! Rozumiesz?! Trzeba ciągle z---------ć w wyścigu szczurów, najlepiej niech każdy mężczyzna pójdzie na studia i zrobi magistra a potem podyplomówkę albo najlepiej 2, potem kolejny kierunek albo doktorat! Wszystko po to żeby dorównać wykształconej płci pięknej, tej samej która kończy bezużyteczne gównokierunki i pisze prace dyplomowe o twerkowaniu. Kto będzie naprawiał maszyny, montował elektrykę, spawał, budował, rozwoził paczki i przestawiał palety na magazynie, utrzymywał ruch elektrowni,
Często jak słyszę, że ktoś studiuje i pracuje to mam w głowie wyobrażenie, że jest na kierunku, na którym wystarczy obecność, albo nawet i nie, żeby zaliczyć większość przedmiotów i nie wymaga on pracy własnej. Wzięło się to stąd, że jak sam byłem na studiach, to pochłaniały one tyle pracy i wkładu własnego po godzinach, że dorzucenie do tego jeszcze pracy było moim zdaniem niemożliwe. A ci, którzy próbowali pracować, to albo
@chcialbymbycnormalny: Wiele też zależy czym się chcesz zajmować zawodowo. Jak ktoś planuje jakąś karierę kreatywną typu R&D to jak najbardziej warto się skupić na studiach i zbudować sobie dobre zaplecze teoretyczne. Ja np. od początku wiedziałem że to nie dla mnie a jednocześnie wciąż wielu pracodawców niepotrzebnie wymaga papierka od pracowników zajmujących się bardziej eksploatacją niż projektowaniem. Stąd skończyłem zaocznie elektrotechnikę pracując na pełny etat w zawodzie, minimum teorii wyniesione
Mowa nienawiści to każde forma nawoływania do sprowadzenia tubylcom imigrantów zarobkowych z drugiego końca świata, przez co nawet ludzie po studiach muszą z nimi konkurować przy podjęciu podstawowych prac magazynowych/fizycznych. Niszczysz rynek pracy, rozbijasz tkankę społeczną, ludzie biednieją, rzadziej decydują się na zakładanie rodziny. Liberalizm=satanizm #antykapitalizm #blackpill #gospodarka
@slapdash: Abstrahując od tego co napisał op - nie każdy przecież jest wykształcony, jest masa rodaków którzy pracują i będą pracować na najniższych stanowiskach chociażby ze względu na wiek. Jak rozumiem ich to yebać? Druga sprawa, zaczyna się od nisko wykwalifikowanych a z czasem przyjeżdżają lepsi, kończą studia, zajmują wyższe stanowiska a potem lobbują swoich. Nawet jako specjalista nie jesteś bezpieczny, wystarczy spojrzeć na Kanadę.
@funeralmoon: Też mamy takie furtki i nieoficjalnie (tzn. po zmroku, z dala od kamer) wykorzystujemy je dokładnie tak samo jak łotwa do pushbacków ( ͡°͜ʖ͡°)
Ukryszyła mi się górna 6, jestem już po leczeniu kanałowym. Ubytek był spory, czuję jakbym miał ścianki spiłowane do połowy, 2 dentystów zaleciło koronę ale jeden powiedział że ewentualnie można też odbudować zwykłym wypełnieniem tylko ryzyko złamania całego zęba jest wtedy większe. Doczytałem trochę i widzę że korona też nie jest idealnym rozwiązaniem i trzon też może pęknąć. Korona 3000zł, wypełnienie 500zł. Zastanawiam się czy pakować się w tą koronę definitywnie czy
@Bryto23: po leczeniu kanałowym (prędzej czy później) korona na zęba będzie potrzebna. Jeśli izab zaczyna się kruszyć to najwyższy czas. Tylko ta cena. Kosmiczna. 3k? Za 1500-1700 zł masz koronę cerkonową.
I dziś, z pełną świadomością, mogę powiedzieć jedno: to był błąd życiowy.
Programowanie w 2025 roku nie jest zawodem. Jest zajęciem technicznym bez statusu, bez prestiżu i bez jakiegokolwiek realnego umocowania społecznego. Nieważne, ile lat w tym siedzisz, ile technologii znasz, ile systemów postawiłeś od zera. Dla świata