Mam taką ankietę dla #trojmiasto i dlatego prosiłbym by tylko te osoby brały w niej udział.

Czy ktoś z was, lub waszych znajomych (różowe paski bo niebieskie chyba nie mogą), albo i wasza kochana połówka ma problem z tarczycą i choruje na Hashimoto?

Co to jest Hashimoto?

Nazwa „choroba Hashimoto” pochodzi od nazwiska japońskiego chirurga dr Hakaru Hashimoto, który w 1912 roku opisał 4 przypadki tej choroby. Choroba Hashimoto, czyli przewlekłe limfocytowe

Czy ktoś z was lub waszych znajomych choruje na Hashimoto?

  • Tak 69.5% (82)
  • Nie 22.0% (26)
  • Nie wiem 8.5% (10)

Oddanych głosów: 118

6 rano - przed chwilą się obudziłam. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że zasnęłam po 1w nocy i kilka razy się budziłam. Myślałam, że może dłużej pośpię ( _)...

Nie wiem czy to efekt małej rozpuszczalnej kawy, którą wczoraj wypiłam, czy może tego, że dzisiaj mam wizytę u hematologa i gdzieś wewnętrznie to przeżywam.
Będzie dobrze, trzymajcie kciuki.

#hashimoto #choroby #wyznanie #tarczyca #panihashimoto
Hej Mirasy, kolega ma operację usuwania tarczycy, mówi że za pół roku będzie prawdopodobnie wyglądał jak prosiak. Czy to prawda że ludzie z wyciętą tarczycą bardzo tyją? Nawet przy liczeniu kalorii i aktywności fizycznej?
*Nie pytam o przypadki ludzi "z chorą tarczycą", którzy żrą na potęgę, nie ćwiczą a potem płaczą* ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

#tarczyca #medycyna #operacje #kiciochpyta #zdrowie #odchudzanie
@pani_hashimoto:
Siedzę sobie i jem drugie śniadanie. Na wprost mam okno, z którego widzę blok po drugiej stronie. W oknie siedzi starsza pani. Często ją tam widzę. W zasadzie kiedy tam spojrzę, to ją tam widzę. Siada w oknie, żeby zapalić papierosa... ()
Do tej pory jakoś mnie to nie ruszało, ale dzisiaj dopadły mnie myśli... Dlaczego ja?
Staram się dbać o siebie, zwracam uwagę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@pani_hashimoto: Właśnie mi wujek umiera na raka płuc. Na dniach kojfnie. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że ma 89 lat i palił szlugi bez filtra od nastoletnich lat i jest alkoholikiem w opór. A siostra mamy wypaliła może z paczkę slimow przez całe życie i rąk płuc wykończyl ja w rok. 55 lat.
@pani_hashimoto: (,)
Niestety wyniki krwi nie są dobre, więc muszę zwiększyć ilość zastrzyków z 2 do 3 w tygodniu.
Widzę jednak jakieś światełko w tunelu, bo w porównaniu z poprzednim badaniem krwi, to wypadło niemalże identycznie, a mogło być gorzej prawda?
Kolejne badanie krwi w przyszłym tygodniu, więc zobaczymy. Może się okazać, że optymalnie to 3 zastrzyki w tygodniu.

Hm... a co jeśli będę musiała je brać
@pani_hashimoto do końca życia wcale nie jest tak źle. Wiele ludzi myśli sobie o #!$%@?. Do końca życia #!$%@?. A prawda jest taka że do końca życia będziesz musiała jeść śniadania, do końca życia będziesz musiała się myć i do końca życia będziesz musiała oddychać i nawet srać. Straszne a może i nawet śmieszne xd
@pani_hashimoto: Cześć Mirki i Mirabelki.
Zaczynam nowy tydzień, a to oznacza nowe wyzwania, nowe możliwości i... nowe badania ()
W zasadzie to już jestem po badaniach krwi i czekam na wyniki, które powinny być jeszcze dzisiaj wieczorem.
Wyniki pokażą czy zostaję przy 2 zastrzykach w tygodniu czy też muszę zwiększyć dawkę do 3...

Odczuwam lekki niepokój w środku, bo chcąc nie chcąc o tym myślę,
@pani_hashimoto:
W weekend wyjeżdżam z Wrocławia i wybieram się do rodzinnego miasta.

Spotkania z rodziną, wspólnie spędzone chwile i błogie leniuchowanie - bardzo sobie cenię ten czas.
Taka chwila oddechu przed następnym tygodniem.

W poniedziałek czeka mnie kolejne badanie krwi i wtedy zobaczymy co dalej. Być może będę musiała zwiększyć dawkę zastrzyków z 2 do 3 w tygodniu ().
Ale na razie staram się o tym nie
@pani_hashimoto:
Słabo spałam w nocy. Zasnęłam około 24, obudziłam się o 2:45, a potem budziłam się co godzinę. Po 6 rano wstalam, posprzątałam kuchnię, zjadłam śniadanie i poszłam na zajęcia.

Po powrocie dalej działam, bo dzisiaj w ogóle jakoś więcej energii mam.

Podejrzewam, że nie potrwa to długo i około 13-14 będę miała spadek energii, i najpewniej będę musiała sobie zrobić 30-60 minutową drzemkę, ale dzisiaj naprawdę jest ok. W porównaniu
@pani_hashimoto:
W ciągu ostatniego tygodnia sporo się działo, o czym szerzej rozpisuję się na blogu: https://leczeniehashimoto.blogspot.com/2019/07/hashimoto-kolejny-tydzien-za-mna.html
A w skrócie wygląda to teraz tak, że mam mega mętlik w głowie. Coraz więcej pytań, z czego duża część jeszcze bez odpowiedzi...
.
"Im więcej wiesz, tym więcej pozostaje do poznania i wciąż tego przybywa"
/F.Scott Fitzgerald/
.
#hashimoto #choroby #tarczyca #niedoczynnosctarczycy #panihashimoto
Wizytę mam w poniedziałek, ale chętnie usłyszę co mają do powiedzenia wykopowi eksperci ( ͡° ͜ʖ ͡°) W lutym zdiagnozowano u mnie niedoczynność tarczycy i od tego momentu biorę coraz większe dawki (obecnie 1 tabletka euthyroxu 25), wszystko fajnie, chudnę (+/- 10 kg w 5 miesięcy), na początku przestałem być taki zmęczony i ogólnie było super. Do czasu, od jakiegoś 1,5 miesiąca znowu zacząłem czuć się jak gówno,
Pobierz
źródło: comment_ss06XkMUiI8cEOIsyMEuQjwCHZ05ZfH7.jpg
@Naiken Poziom maleje wraz ze zwiększeniem dawki euthyroxu. Tsh odwrotnie koreluje z poziomem hormonów tarczycy. Warto jeszcze spojrzeć na ft4 ale prawdopodobnie przyczyna leży gdzie indziej. Zapewne wcześniej miałeś taki efekt "z odbicia" ale teraz sytuacja się stabilizuje i możliwe że trzeba poszukać przyczyny tego złego samopoczucia w innym miejscu.
Dziś mam wyniki TSH i jest powyżej normy, 5.510 gdy normą jest max 4.200. Biorę codziennie euthrox 50 i nie wiem czemu mam taki wynik :( Coraz trudniej mi chudnąć, nie mam czasami siły by siedzieć przy biurku a co dopiero ćwiczyć. W dodatku niby jest lato a czasami wręcz trzęsę się z zimna.
W sumie to jest mi wszystko jedno, w ogóle straciłem chęci do życia więc nie ma żadnego znaczenia
@pani_hashimoto: Dzień dobry.

Działam dalej. Dzisiaj rano miałam kolejne badania krwi.
Po południu konsultacja z dietetykiem i gastrologiem.

A jutro wizyta i konsultacja z hematologiem. Trzymajcie kciuki, bo boje się jak cholera.
Na zewnątrz niewiele widać, ale w środku wulkan emocji.

W ogóle to czuję się trochę jak wadliwy reaktor czarnobylski, który tylko czeka na okazję do awarii ()/

#hashimoto #choroby #tarczyca #niedoczynnosctarczycy #panihashimoto
@pani_hashimoto: ale AWARIA ()

Byłam dzisiaj na konsultacji u mojej prowadzącej pani endokrynolog. W zasadzie to poszłam tam tylko rozwiać kilka wątpliwości, które zrodziły mi się w głowie, a przy okazji wyszło, że biorę zbyt dużą dawkę Letroxu, co mogło spowodować, że moja niedoczynność tarczycy przerodziłaby się w nadczynność.

A jak do tego doszło?

Podczas ostatniej wizyty dostałam receptę na Letrox 100. Od razu zaznaczę,
Cześć Mirki i Mirabelki. Wypok sledzę od dawna, ale dopiero wydarzenia ostatnich tygodni spowodowały, że mam silną potrzebę wyżalić się na moją chorobę. Rozumiem jeśli masz dosyć tych bzdur, drogi czytelniku, a wtedy zwyczajnie "czarnolisto", ale jeśli chcesz przeczytać o moim przypadku więcej to czytaj, hehe

Słyszeliście o Hashimoto? Ja do niedawna też nie...
Do tej pory wzorowy, różowy pasek, z mężem ale bez dzieci, instruktor jogi (z dyplomem, nie taki internetowy),
@oluchna tak jak już napisałam, z Hashimoto się oswoiłam i wierz mi lub nie, ale bardzo przejmuję się tym szpikiem. Traktuję to bardzo poważnie, jestem pod opieką specjalisty i leczymy również to. Obie rzeczy są związane z układem odpornościowym i do obu rzeczy podchodzę poważnie.
Przykro mi z powodu Twojej choroby.
Życzę dużo zdrowia.
Pozdrawiam ( ͡º ͜ʖ͡º)
siema,

Od 2 miesięcy leczę się na nadczynność tarczycy (podobno lekka, FT 3 i FT 4 miałem za wysokie o ok 20%, TSH OK). Miałem typowe objawy (duszności, kołatanie, uczucie gorąca, brak sił, senność). Lekarz przepisał mi Thyrosan, który biorę raz dziennie. Nie zauważyłem jakiejś specjalnej poprawy ale pomyślałem że dobiorę do końca 3 miesięcznego programu.

W zeszły weekend miałem 2dniową imprezę, alkohol fest.. Przez 1-2 dni miałem zajebistego kaca i nieprzyjemności,
@gardan: Kolego widzę często doradzasz innym i mało to ma wspólnego z wiedzą medyczną co im piszesz. Tarczyca nie jest autonomicznym organem, który działa sobie tak jak sobie wymyśli sam. W tym wypadku obraz kliniczny wskazuje na stan hipermetaboliczny i pierwszy cel w diagnostyce takiego obrazu to zaburzenia tarczycy. W tym przypadku TSH jest w normie, a wolne hormony odpowiadają obrazowi klinicznemu (są podwyższone). Całość obrazu wskazuje na wtórną nadczynność tarczycy,