Idzie się jakoś przenieść z X kierunku na Y? Właściwie to cóż, po ciężkich walkach zdałem maturę (a nie jestem uczniem, a robolem) i nie dostałem się na kierunek gdzie chciałem. Wszędzie jestem rezerwista. Tak myślałem, może pójdę na jakiś kierunek zaocznie, i potem przeniosę się na ten swój wymarzony, na studia dzienne? Teoretycznie to możliwe?
#studia #studbaza #pytanie
Córka sąsiada poszła właśnie na studia na "Dietetykę". Zastanawiam się co można po tym robić, skoro dietę umie rozpisać każdy średnio rozgarnięty Seba wanna be trener personalny, a pomiar ciała zrobisz na pierwszej lepszej sieciówce na siłowni. W większości przypadków jadłospisy w przypadku diet ścisłych (choroba) są w Internecie i wystarczy stosować się do wytycznych.

Po co w ogóle jest taki kierunek studiów? I w ogóle po co ludzie studiują takie kierunki. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że robisz nawet jakąś Administrację, Zarządzanie. W tym pierwszym przypadku choćby papier do korpo lub jakiegoś Urzędu Miasta/Gminy/Skarbówki, że masz mgr, w tym drugim też, a może nawet nauczysz się czegoś z ekonomii i zarządzania, jak będzie to dobra uczelnia.

Praktycznie każdy kierunek studiów można jakoś wykorzystać w sektorze prywatnym jak jesteś kumaty, także filologię polską czy inne, po których jest gro bezrobotnych

Ale
  • 0
@JoeGlodomor: xD no nie tylko, ale polega na tym smaym - rozpisywaniu diety, którą można znaleźć w internecie lub nauczyć się ją rozpisywać samodzielnie przy odrobinie przyswojonej wiedzy, która jest na wyciągnięcie ręki. Pracy po tym nie ma żadnej, chyba że za 4500-5000 brutto w szpitalu czy domu seniora. No ale po co studiować wtedy
  • Odpowiedz
@Vexolax: nie chce mi się czytać, ale powiem tylko tyle, jeśli mieszkasz w dużym mieście, to najpewniej jesteś frajerem. Większość korpoprac możesz wykonywać zdalnie z powiatowego i do tego powinieneś dążyć bo to same plusy. Lekarz w powiatowym na POZ zarobi podobnie lub nawet więcej niż w dużym mieście, podobnie cała budżetówka. Jeśli Twój zawód nie pozwala na arbitraż geograficzny, to najpewniej po jakimś czasie zarobiłbyś podobnie w jakimś manualnym
  • Odpowiedz
Jestem przed wyborem studiów. Problem w tym, że wykształcenie wyższe nie jest mi do niczego potrzebne. Mimo wszystko chciałbym wybrać się na studia, ale tylko po to, aby przedłużyć sobie beztroskie lata młodości, zrobić mały networking i nawiązać relacje, które w przyszłości mogą się przydać + łoić piwo za piwem po zajęciach. Absolutnie nie zależy mi na jakiejś konkretnej specjalizacji.

Zastanawiam się, jakie uczelnie oraz kierunki sprzyjają młodym gniewnym chłopakom. Proszę o
@nodebil: Jak byś miał wybierać między filologia Hiszpańską i Włoską to z tych dwóch hiszpańska lepsza, połowa Ameryki Południowej zgrabnych koleżanek, gdzie rzadko mówią dobrze po angielsku i takie perełki wyspiarskie w północnej jak Kuba. Jak masz dochody pewne niezwiązane z wykształceniem, które możesz robić zdalnie i chcesz podróżować, to może być dobre poznać lepiej kulturę i literaturę, żeby nie być tylko kolejnym białasem turystą.
  • Odpowiedz
@trop10: dobrą informatykę to tylko masz na MIMUWie. Może AGH i PW jeszcze się jakoś wyróżniają w całej reszcie, ale nie jest to żaden wybitny poziom. Reszta to whatever, nie ma znaczenia gdzie pójdziesz, bo studia w Polsce są ogólnie słabe wszędzie.
  • Odpowiedz
@kriskir2000: ale po co? Chcesz studiować oba kierunki na raz? Wybierz na którą chcesz iść i tam złóż dokumenty. Jak cię przyjmą a nie pójdziesz to będziesz się gibał z obiegówką żeby odzyskać dokumenty
  • Odpowiedz
@tomwick55 jak nie masz jak masz? Przecież każdorazowo obrona pracy dyplomowej jest jeszcze tego samego dnia omawiana między członkami komisji i oni się pod tym podpisują + poza protokołami nawet w indeksie było na to miejsce, na końcu tego dokumentu.

Tak więc potwierdzenie, będące zwyczajowo domknięciem całych studiów (data obrony jako fakt zakończenia) - powinno być już obecne w obiegu, a to imienne dla Cb możliwe do uzyskania od ręki.
  • Odpowiedz
@tomwick55: fizyki i chemii raczej mieć nie będziesz ale informatykę chyba tak tzn pracę z excelem czy jakimś tam gównem i innymi analitycznymi programami, wątpię żeby stricte programowania w pythonie cię tam uczyli. Matma będzie na 100%.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć, zastanawiam się nad wyborem studiów informatycznych. Wybrałem AGH,PG,UW i PW. Czy jest jakaś skrajna różnica między poziomem nauczania, łatwością w zdobyciu pracy, czy też progi nie mają żadnego przełożenia? A drugie pytanie to jaką byście wybrali? Wiem, że to ogólne pytanie, ale nigdzie na forum nie znalazłem odpowiedzi na te pytania.
#uw #pg #pwr #pw #agh #rekrutacja #studia #student

via mirko.proBOT
  • 4
Anonim (nie OP): IT? Nie ma znaczenia. Absolutnie żadnego. To czego nauczysz się sam > 100x ważniejsze niż studia.

Studia dla papieru. Za granicą między tymi uczelniami i tak nikt różnic nie rozpozna.

Wybierz te studia które są w mieście które bardziej ci pasuje / które ma bardziej pragmatycznych wykładowców (poczytaj fora roczników, popytaj starszych studentów) i są OK ze studentami którzy pracują i studiują jednocześnie.
  • Odpowiedz
Cześć, zastanawiam się nad wyborem studiów informatycznych. Wybrałem AGH,PG,UW i PW. Czy jest jakaś skrajna różnica między poziomem nauczania, łatwością w zdobyciu pracy, czy też progi nie mają żadnego przełożenia? A drugie pytanie to jaką byście wybrali? Wiem, że to ogólne pytanie, ale nigdzie na forum nie znalazłem odpowiedzi na te pytania.
#studia #uw #agh #pw #pg #rekrutacja