SilnaKrowa:

Różowe w pracy się dziwią jakim cudem nie mogę nikogo znaleźć


No tak, bo one wystarczy, że wyjdą na ulicę, do klubu wejdą na tindera i już mają rzeszę spermiarzy do wyboru do koloru (do koloru co raz częściej). Syty głodnego nie zrozumie. Gadanie z różowymi na ten temat to jak rozmowa ze ślepym o kolorach.
  • Odpowiedz
"Na apkach randkowych siedzą tylko zdegenerowane laski, wyjdź do ludzi"


@AnonimoweMirkoWyznania: Trochę w tonie "Tinder to nie rzeczywistość/prawdziwe życie". Szkoda tylko, że laski, które codziennie mijasz na ulicy/z którymi pracujesz itd. to użytkowniczki tego tindera i innych. Prawda jest taka, że dzisiaj jak nie jesteś przystojny to ani na żywo ani przez internet nikogo nie poznasz. Zagadywanie w realu to no-no i cringe. Co innego jakby to byla dziewczyna ze
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Bardzo dobry pomysł. Na plus dla ciebie mieszkanie w dużym atrakcyjnym mieście. Do tego na bank zarabiasz wiecej niż Sebki z malego miasteczka. Lalka pewnie na minimalnej jedzie w szarym biedamiasteczku. Książę na białym rumaku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pamiętaj tylko, żeby się nie zakochiwać i traktować związek bardzo luźno. Szarych myszek nie ma, są tylko nieogarniete kobiety, które słabo grają swoim jedynym atutem - szparą.
  • Odpowiedz
**Irracjonalny_Przykuc**: Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że w małych miejscowościach zostają głównie 3 rodzaje dziewczyn:
1. Sfrustrowane księżniczki,
2. Osoby mentalnie zatrzymane w liceum, często z odblokowanym DLC samotna matka,
3. Dziewczyny na zdecydowanie zbyt ciasnej orbicie wpływów rodziców; spotykając się z taką de facto wiążesz się z jej starymi.

Generalnie it's over dla chłopa, jezeli rynek matrymonialny kobiet Ci się wyczerpał to nie pozostaje nic innego jak pogodzić się z rzeczywistością i założyć Grindera ( ͡°
  • Odpowiedz
@navaare: W sensie poznając kogoś, od razu mówisz "jesteś brzydka, nie podobasz mi się"? xD Tak jak napisała mirabelka wyżej, często zaczyna się od zwykłej znajomości i rozmów, a dopiero potem ludzie zauważają, że coś może z tego być, oprócz wyglądu liczy się też przecież mnóstwo innych rzeczy i ja bym np. wolała, żeby ktoś poleciał na mnie za moje cechy charakteru, zachowanie, poglądy itp. i to komplementował, a nie
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Nowo poznani fajni faceci zawsze okazją się zajęci, mieszkam w dużym mieście. Warto szukać ludzi przez portale randkowe? Do tej pory nie korzystałam. Czas mija, a ja niczyja :D 25 "lvl" ;) Ps. nie chcę szukać na wykop, bo wygląd jest dla mnie ważny, a tu nikt nie wrzuca zdjęć.
#tinder #badoo #facebookrandki #randki #zwiazki #single #
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@Zralok Nie, nie jest to idiotyczne pytanie. Być może typ wyrywał laski, a następnie je porzucał, bo czuł że może wyrwać kolejną, lepszą. A jak się okazało, że tak naprawdę nie był królem podrywu, tylko trafiał na swojej drodze na zwykłe dziewczyny, które szukały chłopaka, a one już zdążyły powchodzić w związki - to jemu się oczy otworzyły. Miał szansę, pewnie nie jedną, chciałbym się dowiedzieć czy nie ma tutaj też
  • Odpowiedz
  • 11
@albo_wutka_albo_buk Niestety mało która kobieta po 30 regularnie ćwiczy. Zauważyłem, że jeszcze gorzej wyglądają mężatki w tym wieku. Szkoda chłopów, którzy powychodzili za fajne dziewczyny, a te przestały o siebie dbać. Ale... Nie wrzucam wszystkich do jednego wora. Są też zgrabne, dbające o siebie dziewczyny po 30, tylko jest ich mniej.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@L3gion: Myślę że jak jest się singlem to kawalerka nie jest jakimkolwiek problemem, zwłaszcza jeśli nie pracujesz z domu...

Jak się pracuje z domu to warto mieć dodatkowy pokój by nie spać w tym samym pokoju, w którym się pracuje. Jak się mieszka z kimś to też warto mieć dodatkowy pokój na sypialnię, bo jak jedno wstaje rano do pracy i w kuchni stuka szklankami, gotuje wodę na kawę itd.
  • Odpowiedz
@L3gion: Zacząłem od kawalerki - było ok, chociaż standard średni, później wynajmowałem 2 pokoje w mieście powiatowym na Śląsku(około 50m^2). To mieszkanie było dla mnie za duże, 90% czasu spędzałem w tym mniejszym pokoju, gdzie miałem kompa i konsolę, ten większy pokój w sumie był dla gości. Teraz wynajmuje kawalerkę we Wro, standard ikea i jest spoko, czasami tylko brakuje tego drugiego pokoju, żeby kogoś ugościć w sensownych warunkach.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania Od dawna mam już w------e na dziewczyny. Zero doświadczeń mimo wielu prób - Czarodziej here ( ͡º ͜ʖ͡º)

Plusem jest to, że nie muszę juz odstawiać tego całego cyrku z wyglądem. Ubieram się jak mi jest wygodnie ( nie patrze co modne). Ćwiczenia silowe olałem po 1,5 roku , bo i tak miałem gówniane efekty.
Na co mi niby ten mityczny kaloryfer albo łapa 40
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: ale to chyba oczywiste, że sama kobieta, która być może ma męża czy partnera, nie chce dwuznacznych sytuacji. Może dla twojej żony byłoby to ok, ale warto zrozumieć innych. Nikt nie twierdzi, że każdy samotny facet będzie się do niej dobierał, ale chyba wszyscy wiemy, że takich gości, którzy w mniej lub bardziej kulturalny sposób będą coś próbować, będzie conajmniej kilkadziesiąc procent.
  • Odpowiedz
@Zbawiciel_ludzkosci: Dokładnie - 100 mln zielonych dostała za sam fakt bycia żoną. Ciekawe czy na rozprawie zastosowano jakąś pokrętną logikę, że to dzięki jej bliskości Doktorek wyprodukował swój "2001" i resztę hitów oraz wypromował m.in. Eminem 'a i 50 Cent 'a. Ślub cywilny w państwach zachodniej cywilizacji i jej strefie wpływu to szybka droga do przegrywu, nawet dla chada. Niestety, divorcepill jest brutalny.
  • Odpowiedz