Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
W sumie to nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale jakiś miesiąc temu rozstałem się z dziewczyną z którą byłem ponad rok.

Była franca naprawdę ładna. W skali spokojnie 8-9. Przez rok pracowała jako fotomodelka z większymi, lub mniejszymi sukcesami. Szczerze mówiąc w ciągu tego czasu było tylko parę momentów, gdzie mógłbym powiedzieć, że coś do niej czułem. Sam w sumie mam zajebisty problem z okazywaniem uczuć, jak i w ogóle ich odczuwania. Byłem sam przez jakieś 3-4 lata (lvl29here), człowiek w ciągu tak długiego czasu uczy się żyć ze sobą, w pewnym momencie nawet mu to odpowiada, akceptuje taki stan rzeczy i chyba trochę właśnie przez to płowieje. Mimo wszystko coś w środku i tak zawsze wszystkich ciągnie do tego, żeby móc się przytulić do kogoś wieczorem i opowiedzieć mu o swoim dniu, troskach, problemach. Mam generalnie dylemat, bo chyba żadnej dziewczyny nie byłem tak pewny jak jej. Po prostu taki typ człowieka - cholernie ciepły i kompletnie niezdatny do wyrządzenia jakiekolwiek krzywdy drugiej osoby. Mogę śmiało powiedzieć, że ufałem jej w 100%. Sama zresztą dawała jakieś 70% w tym związku, a ja jakieś marne 30%. Potrafiła się nawet przebranżowić z moją lekką pomocą, żeby nie odstawiać tak zarobkowo, bo spokojnie z zapasem mogłem utrzymywać nas oboje. Natomiast po prostu przychodzi dzień, gdzie zdajesz sobie sprawę z tego, że ta osoba w 100% Ci odpowiada, ale kompletnie do niej nic nie czujesz. Dla mnie to był stricte związek z przyzwyczajenia. To jak z kawałem gdzie kobieta może wybrać faceta i piętro wyżej zawsze jest ktoś lepszy, aż piętra się kończą i baba zostaje sama, bo ideałów nie ma. Czułem się podobnie, bo skoro taka dziewczyna za mną goni i robi dla mnie wszystko, to czemu nie mam mieć lepszej? No i teraz człowiek zderza się z rynkiem matrymonialnym, widzi co się dzieje na #tinder i #badoo - zmiany algorytmów, żeby doić z facetów jeszcze więcej kasy, wygórowane oczekiwania dziewczyn i generalnie cały #blackpill i #redpill. Trochę do dołujące i nie ukrywam budzi to we mnie okropny strach.

Co wy byście zrobili? Próbowali, czy jednak jak ja stwierdzili, że warto dać szanse dziewczynie rzeczywiście na znalezienie związku w którym ktoś do niej poczuje mięte?

#zwiazki #relacje #tfwnogf #podrywajzwykopem #single #randki #milosc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #639f8266ba11279a731ad6f2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 6