dwa typy kobiet, które niesamowicie mnie drażnią na facebooku:
1. Rozstałam się, ale zobacz jak mi dobrze: to ten typ kobiety, która niby od niechcenia i niespecjalnie wstawia po rozstaniu z partnerem posty jak to świetnie się bawi w klubach, zdjęcia z kolacji z lampką wina z przyjaciółkami, po pewnym czasie oznaczenie się na randce. Wszystko doprawione tagami #single i #singlelife. Subtelne jak sranie i szczerze powiedziawszy nie widziałem, żeby faceci
1. Rozstałam się, ale zobacz jak mi dobrze: to ten typ kobiety, która niby od niechcenia i niespecjalnie wstawia po rozstaniu z partnerem posty jak to świetnie się bawi w klubach, zdjęcia z kolacji z lampką wina z przyjaciółkami, po pewnym czasie oznaczenie się na randce. Wszystko doprawione tagami #single i #singlelife. Subtelne jak sranie i szczerze powiedziawszy nie widziałem, żeby faceci
Jak się jest kobietą, to można sobie mówić że pieniądze nie są najważniejsze.O ile nie jesteś świnią, to zawsze sobie znajdziesz kogoś do związku, kto utrzyma ewentualną rodzinę i ciebie.
Niestety, ale mężczyźni(o ile nie są chadami) muszą zdrowo #!$%@?ć, żeby jakakolwiek dziewczyna chciała w ogóle spojrzeć na nich okiem.