@Kotdog: @kubako @Serpentens chciałem dodać tylko tyle, że jeden z największych skoków w praktyce samego Buddy dokonał się w momencie zrozumienia, że niezbędnym jest podział własnych myśli na te, najprościej mówiąc, korzystne, niekorzystne i neutralne. Skupienie się na tej wskazówce pomaga rozsuplac większość dylematów, bez krążenia w nawiasach definicji.
  • Odpowiedz
Zagłębianie się w duchowość/religię/filozofię jest tak potrzebne w życiu jak #!$%@? do dupy. Bogate "życie wewnętrzne" prowadzi jedynie do życiowego #!$%@? i problemów psychicznych lub stanowi formę ucieczki przed rzeczywistością pod płaszczykiem "rozwoju".

Jedyne czego potrzebujesz w życiu to zamknąć mordę (tą wewnętrzną) i zacząć działać (cokolwiek) a właściwe myśli i pomysły pojawią się we właściwym czasie.

teoria < praktyka

Serpentens - Zagłębianie się w duchowość/religię/filozofię jest tak potrzebne w życiu...

źródło: Thinker vs Doer

Pobierz
#duchowosc #medytacja #marihuana #wykopjointclub #religia #rozwojosobisty #rozwojduchowy #duchowapodroz #podrozujzwykopem
Czas odbyć duchową podróż, coś, co chciałem zrobić od roku. Teraz czuję, że jestem na to gotowy.

Dlaczego?
Chcę lepiej poznać samego siebie i napisać refleksje dotyczące całego mojego życia. Chcę ocenić, czy odniosłem sukces, czy może doświadczyłem upadków. Pragnę rozwijać empatię i współczucie, poczuć obecność, spokój i harmonię. Potrzebuję się zresetować, a moim celem jest znalezienie głębszego sensu i inspiracji.

Plan:
@wlodi0412: polecam growkity full auto. Kolega kolegi badał taki zestaw Golden Teacher z Psyloshop.pl i po 3 tygodniach już miał prawie 30g wysuszonych z pierwszego rzutu, z czego część do mikro, a część do makro. Growkitów full auto nie trzeba moczyć, a potem codziennie spryskiwać i wietrzyć. Wystarczy położyć go w temperaturze 21-25 stopni w zacienionym miejscu i po 3 tygodniach wszystko jest gotowe :)
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu: Żebyś się nie zapędził z tymi wyrzeczeniami zbyt daleko, bo jeszcze do klasztoru wstąpisz ( ͡° ͜ʖ ͡°), a tak całkiem poważnie to wszystko jest dla ludzi tylko trzeba znać umiar. Powodzenia.
  • Odpowiedz
Mam pytanie do osób, które interesują się tematami reinkarnacji, rozwojem duchowym i takimi rzeczami, teoriami, że dusza wybiera ciało.

Ja nie wiem czy w to wierzę, tak 50 na 50, ale zaobserwowałem, że w moim życiu powtarzają się pewne schematy od samego początku, które chciałbym jakoś przerwać. Chodzi mi o jeden konkretnie schemat.

Chodzi o to, że całe życie gdziekolwiek nie pójdę pojawia się w moim życiu wymagająca i surowa osoba, która jest wyżej ode mnie i mam jakieś cele, których się obawiam.

Tak
@Ynfluencer: wzmocniłes w sobie schemat myślenia dotyczący zależności między Tobą, a osobą wydjaca Ci polecenia. Takich schematów jest bezmiar i czasem skupiasz się na jednym, czasem się przenikają, zależnie od innych warunków. Jak # buddyzm, to poszukaj tam odpowiedzi.
Odradzam tylko ścieżkę ezoteryczną( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ynfluencer: Mam tak samo, ale z narcyzami. Wydaje mi się, że twój mózg postrzega takie osoby jako coś znanego i dobrze poznanego, dlatego podświadomie cię do nich ciągnie. Jacy byli twoi rodzice? Tego typu problemy zazwyczaj są związane z dzieciństwem.
  • Odpowiedz
Mógłbym napisać wiele rzeczy o tym wydarzeniu, które chce zareklamować, ale to wszystko będą puste hasła jeśli nie ma się tego doświadczenia za sobą. Chciałbym zaprosić serdecznie wszystkich mężczyzn na 3-dniowe rekolekcje "Droga Lwa", które odbywają się za tydzień. Może szukasz sensu, może nie masz już siły - to dobra okazja żeby stanąć takie w ramie z innymi i doświadczyć braterstwa. Niech Wam Bóg błogosławi!
Link do strony wydarzenia
#wiara
Tak nawiązując do ostatnich postów, które pojawiły się na #psychodeliki ze strony osoby anonimowej; chciałbym poruszyć jeden temat… Czy nie uważacie, że obieranie czyjejś ścieżki do oświecenia (np. Ścieżki wytyczonej przez Buddę), jest strasznie płytkie i kontrproduktywne?

W pełni rozumiem korzystanie z mądrości innych ścieżek, ale czy nie lepiej, gdy są one tylko i wyłącznie pomocą, na twojej własnej? A nie celem samym w sobie. Takie branie na warsztat, np. Buddyzmu i odhaczanie sobie z listy "warunków które musimy osiągnąć przed oświeceniem", bo Budda tak powiedział, jest w mojej opinii strasznie nienaturalne.

Rozwój duchowy powinien wypływać z twojego wnętrza, a nie z tego co ktoś ci powiedział, że musisz spełniać. Pytam, bo zauważyłem, że wiele osób traktuje swój rozwój duchowy, jak wypełnianie zadań maturalnych według klucza narzuconego przez ministerstwo edukacji, kiedy to każdy ma swój własny "flow" I jest bardzo duża szansa, że przepis od dziadka z obwisłymi uszami w twoim przypadku nie zadziała, lub twoja sytuacja materialna, rodzinna czy społeczna nie będzie z nim współgrała i będzie dla ciebie jedynie obciążeniem.

Nie
@warszawiak39:

Nie ma żadnych ścieżek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Równie dobrze może w nas pierd#lnąć w każdej chwili asteroida i ciul z "rozwoju osobistego"


Gratulacje, jakimś z dupy przykładem i chłopską logiką zaorałeś 2600 lat pracy buddystów, w tym samego Buddy, jednego z najwybitniejszych myślicieli w dziejach. Setki milionów ludzi nie będą wiedziały co ze sobą zrobić po takiej orce.
  • Odpowiedz
@Dorogon: @Adam_Prosty ogólnie tutaj padło stwierdzenie, że Budda gdyby nie odrzucił wszystkich i nie poszedł swoją osobistą ścieżką to by nie osiągnął swojego sukcesu. To jest fakt. Osiągnął sukces bo podważył wszystkie popularne poglądy. Ale nieprawdą jest, że on nie kroczył żadną wytyczoną ścieżką przez innych. W początkowym okresie przecież poznawała różnych mistrzów i od nich się uczył po prostu z czasem ich przerastając, więc też to nie do
  • Odpowiedz
Polecicie podcasty w temacie rozwoju duchowego, przebudzaniu świadomości itp?

Najlepiej na spotify/yt. Interesują mnie też miejsca, strony, grupy osób gdzie można znaleźć takie osoby, które mają podobne zainteresowanie tym tematem.
Ja sam mogę polecić książki takie jak Technika Uwalniania, Przebudzenie świadomości sensu życia czy Inteligencja Emocjonalna.

Pozdro miłego dwudzionka ( ͡° ͜
@Jakis_Leszek: Postacie to w zasadzie tylko po DMT. Trochę tego było:

- błazny, które tańczyły wokół portalu i nabijały się ze mnie, że nie mogę przez niego przejść
- wężowe istoty, które tańczyły w powietrzu i były świadome tego, jak dobrze wyglądają xD
- wielka niebieska głowa, która nie robiła nic poza lewitiwaniem w niebieskim pokoju
- chochliki bawiące się w lesie i pokazujące mi, co czyni
  • Odpowiedz

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

zasada 5 sekund: Tak jak kiedyś była prokrastynacja, teraz, np. liczę w głowie do 5 sekund, że czas mi #!$%@?. W przeciągu 5 sekund, musi ode mnie być jakaś reakcja na daną sytuację. Jeżeli nic nie zrobię, jestem po prostu frajerem, który sobie obiecuje, a nie potrafi tego spełnić. A jak kobitki mają spojrzeć na takiego lamusa, który mówi że coś zrobi, a tego nie robi (?). Najczęściej jest to 80/20, tj.
  • Odpowiedz
#duchowosc #psychologia #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #rozwojduchowy

Dlaczego interpretacja wszystkiego co w danej chwili/czasie teraźniejszym mi się przytrafia jest lustrzanym odbiciem mojego obecnego nastroju ?
Od wielu lat jestem świadomy tego stanu rzeczy, ale nie potrafię wyjść ponad własny nastrój tzn. jesli obudziłem się i czuję lęk co może być powodowane układem neuroprzekaźników w mózgu (stan wynikacjący z biochemii w mózgu) to ten lęk
@giguga: ból kolan wpływa na twój obniżony nastrój w głowie czyli koniec końców wpisujesz się w scenariusz który opisałem ....chociaż precyzyjnie rzecz biorąc nie do końca
  • Odpowiedz
@Tukoruzi: Jeśli to zauważasz, to już jest ogromny plus. Wtedy musisz podnosić wibracje, czyli zmusić się do wykonania czynności, które poprawiają Ci nastrój.

Dlatego pewne nawyki wdraża się będąc w tym dobrym nastroju, żeby na gorszym wykonanie ich weszło gładko
  • Odpowiedz
98 dzień.
Postanowiłem, że opisze to dla pozostałych uczestników lub dla ludzi z przyszłości, jeśli kiedykolwiek spotkają ten wpis czy zyskałem jakieś super moce. Przechodząc do meritum:
1) Pisząc to jestem na 98 dniu. Zauważyłem, że po prostu stałem sie wybredny na kobiety. Innymi słowy jak kiedyś mogłem robić coś dla dziewczyn od tak za nic, tak zauważyłem teraz, iż interesuję mnie tylko jeden konkretny typ kobiety (tj. kolor włosow, fryzura, kolor oczu, sylwetka, itp.). I to nadal sie trzyma i nic tego nie zmieni.
2) Zauważyłem częstszą ilość snu, tj. lepsze zapamietywanie, co w nich robię, kontrola nad nimi, itp. Z tego powodu nawet przymierzam się kupić jakis notes i notować co mi sie śni w konkretnych dniach i starać się rozszyfrowywać co to miało za znaczenie.
3) Powiązany z 2 punktem, jeśli chodzi o kontrole nocnych polucji. Jak kiedyś mój organizm walił mimochodznie, tak teraz zauważyłem, ze w snach często mam kontrole i opcję czy chce strzelić czy też nie. Zyskałem kontrolę nad mięśniami, które za to odpowiadają (chyba Kegla).
4) Powiązany z punktem 1, tj. pomimo tego, że teraz mam ten jeden konkretny typ, to mimochodem ciągnie mnie do innych kobiet. Prawdopodobnie mózg szuka dopaminy i chce odkrywać coś nowego, nieznanego do teraz.
SliMik - 98 dzień.
 Postanowiłem, że opisze to dla pozostałych uczestników lub dla l...

źródło: comment_1654460892l7URADaNvVbP1xNytCewuD.jpg

Pobierz
Elo, bez zbędnego pitu pitu: wszyscy są w stanie rozbijać chmury myślami - spróbujcie sobie w najlbliższym czasie i dajcie znać.

Instrukcja:

1. Szukacie na niebie chmury kłębiastej (takie najłatwiej, ale można każde),
2. W głowie mówicie sobie: 'Fajnie, żebyś zniknęła' (w zależności od stopnia #!$%@? danej osoby można też sobie pomyśleć rzeczy ze spektrum od 'chmurko prosze zniknij malutka słodziutka' do '#!$%@? z niebia ty kłębiasty #!$%@?' - nie ma znaczenia, liczy się intencja),
itterasshai - Elo, bez zbędnego pitu pitu: wszyscy są w stanie rozbijać chmury myślam...

źródło: comment_16360643138NZly1x9QKAjAIKXcgxEGs.jpg

Pobierz