Jedna z rzeczy, która mnie naprawdę OSTRO #!$%@? w dzisiejszych czasach - Fanbojstwo, Fanboje DC/Marvela itp. którzy potrafią się #!$%@?ć o dowolny szczegół.

Słowa, które, gdy wychodzą z ich ust, sprawiają, że się gotuję i jestem maksymalnie #!$%@?, to:

- „Kanoniczność"
- „Niekanoniczne"
- „Tego w komiksie nie było"
-„[Tu wstaw dowolnego bohatera] ma dłużą bluzkę, niż w animacji [np.] Warnera z 2011 i, hurr durr, jest to niezgodne z kanonem"
Są ludzie, którzy strasznie narzekają na np. Walentynki, ze bezsensowne, komercyjne święto, że kochać się powinno cały rok, a nie tylko przez jeden dzień. Ale spójrzcie jak my żyjemy. Nawet jak ktoś sie bardzo stara i ma duże poszanowanie dla rodziny, relacji z bliskimi, to czasem wpada w wir codziennosci.
Wydaje mi się, że wielu ludzi zwyczajnie potrzebuje tego typu świąt, aby móc się na troche zatrzymać, docenić drugiego czlowieka. Jak dzis.
@djmatthaeus: myśle, że powodem jest wymierająca tradycja Nocy Kupały (ani ja ani wielu z moich znajomych nie swietuje tego, moja rodzina najblizsza tez nie), a walentynki po prostu są znane.
Jednak czy ważne są pobudki jeśli wynikaja z nich dobre i szczere rzeczy?

Bo absolutnie nie mowie tu o czyms na pokaz
ostatnio zastanawiałem się, czy reinkarnacja istnieje. Bo jeżeli tak, to ja #!$%@? wybrałem inne czasy, ale coś nie pykło. Coś MOCNO nie pykło.

#!$%@?, moje pokolenie jest #!$%@?. Jeżeli przyjmiemy, że reinkarnacja istnieje i przykładowo wybrałem, nie wiem, amerykę/ anglię w latach 60/70/80, to ten byt, który odpowiada za sterowanie tym wszystkim już chyba tam nie pracuje.

Serio, czuję się tak, jakby wszyscy ludzie dookoła albo powariowali (Vide: Mój ojciec, który w
@beatha: Zależy o jakie kosmetyki chodzi, ale generalnie nie używałabym. Lepiej wyrzucić resztkę produktu wartą kilka złotych, niż potem użerać się z działaniami niepożądanymi. Zazwyczaj jednak zużywam całe opakowanie kremu na długo przed tą datą. Jeśli coś stoi dłużej, to znaczy, że coś mi w nim nie pasuje, skoro używam go tak rzadko, więc bez skrupułów wyrzucam.
Jeśli teraz dowiedzielibyście się, że zostało wam kilka dni życia to jaka byłaby wasza odpowiedź na pytanie "czego najbardziej w życiu żałujesz, że nie zrobiłeś lub żałujesz że zrobiłeś"?
Tl;dr w komentarzu a teraz dłuższa wersja moich obserwacji i szerszy komentarz odnośnie stanu rzeczy którego nie rozumiem.

Wielu ludzi przed śmiercią mówi że żałują tego, że zbyt mało korzystali z życia, zbytnio się przejmowali innymi zamiast stawiać siebie na pierwszym miejscu oraz
Mireczki, dzisiaj stuknął level 31. Dzień jak co dzień, ale mimowolnie robi się jakieś takie podsumowanie ostatniego roku. Nauczyłem się w cholerę dużo, poznałem sporo wartościowych osób. Dużo się stresowałem ale dzięki temu chociaż trochę nauczyłem się też relaksować. Zobaczyłem, jak ważne jest utrzymywanie relacji i dbanie o swój organizm. Robię się coraz bardziej produktywny i to pomimo tego, że coraz mniej mi się chce.
Dużo czasu spędziłem tutaj i nie żałuję.
Mirki, od wczoraj dostalem kilka telefonów pełno wiadomości oraz komentarzy na facebooku. Wszystko za sprawą opublikowanego niedawno portretu pamięciowego, "bombowego" kolesia z wrocławia.

Rozstrzygnijcie, serio jest podobieństwo i czy oczekiwać bagiet i powtórki z Grzegorzem, który w pizzy znał jednego?

#wroclaw #rozkminy #trocheheheszki #bagietyjuzjado
Pobierz
źródło: comment_QirvLkT4NkdUIb3DTvvER7oQFSZGpbbh.jpg
Choć dzisiaj pojawiały się tu znacznie głupsze i niektórzy identyfikowali trójoką wronę jako jakiegoś Brendana Riversa, ale skąd oni wytrzasnęli to imię to ja pojęcia nie mam. xD


@Bury_Zenek: Czemu głupsze? To, że Trójoka Wrona to Brynden Rivers aka Bloodraven zostało m.in. potwierdzone w Tańcu ze Smokami.
Podobno twarze nieznajomych osób pojawiające się w naszych snach nie są wygenerowane losowo przez nasz mózg lecz są to wizerunki osób, które widzieliśmy w naszym życiu nawet przez chwilę (np. mijając na ulicy).
Ciekawe ile razy śniłem się komuś kogo nie znam i ciekawe jakie w tych snach miałem role.


#rozkminy #rozkminyzdupy #sny
Pobierz
źródło: comment_zSJgsTUGITFjyx4Nwh7M90aXudot6j7v.jpg