O co wszystkim chodzi, że zwierzęta tak się boją fajerwerków jeszcze kilkanaście lat temu od początku grudnia już ludzie strzelali 10x bardziej niż dzisiaj, wtedy nikt tak nie narzekał na strzelanie, zwierzęta jakoś to przeżywały. A teraz ? Od jednego wybuchu mają umrzeć, zaraz będzie tak, że od krzykniecia zwierzęta się będą bały. Jak dla mnie powinno być więcej głośnych wybuchów, przynajmniej zwierzęta by były bardziej odporne na tego typu dzwieki.
I
I
- niepewność własnego ciała
- niedojrzałość
- bycie dziwolągiem gdyż są to powszechne, stosowane przez wszystkich praktyki seksualne
- preferowanie seksu przy zgaszonym świetle pod kołdrą
- niepotrzebne pytanie partnerki o poprzednich partnerów