#koty #psy
#zwierzaczki

Takie mnie wieczorne przemyślenie naszło podczas wyglądania przez okno... Bo koty i psy mają rasy, ale są też dachowce i kundelki.

Jak to jest, że te dachowce i kundelki trafiają się takie same? Patrzę na psa sąsiada, a sąsiad ma identycznego kundelka co ja. I nie mówię o krzyżówce dwóch rasowych tylko takiego kundla z krwi i kości, gdzie nawet na siłę nie można się doszukać
MateMizu - #koty #psy
#zwierzaczki

Takie mnie wieczorne przemyślenie naszło podczas ...

źródło: 1000005111

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@K_R_S: polecam rolkę, ale nie taką zwykłą co papier się ściąga, bo one dosyć szybko się kończą. Na allegro są takie "wieczne" rolki, które się obmywa strumieniem wody i można lecieć dalej. Dodatkowo ma jeszcze takie kolce (ich tam jest kilka w zestawie) to ja tym dywan wyczesuje z kociej sierści. Chwalę sobie ten wynalazek
  • Odpowiedz
#psy #owczarekniemiecki #weterynaria

Myślałem, że puszek nie gryzie...

A tak poważnie, mój owczarek właśnie podpisał na siebie wyrok sterylizacji.
Zawsze panicznie się bał weterynarza, wyciągnięcie go z samochodu to był dramat - musiałem go brać na ręce i nieść. Dziś jednak obrał inną taktykę ale ja również... Żel do uspokojenia już zamówiony.
Zorganizowany_chaos - #psy #owczarekniemiecki #weterynaria

Myślałem, że puszek nie g...

źródło: puszek_nie_gryzie

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Doment @Zorganizowany_chaos dlaczego owczarki niemieckie takie z-----e są? Nie możecie jakiegoś kundelka czy labradora se sprawić tylko tych hitlerowców zakichanych albo inne pitbule a pozniej placz bo łeb komus piesek odgryzł, moj blablador nigdy nie był wychowywany pod kątem dominacji wlasciciel-pies a nigdy mnie nie ugryzł ani nawet zębem nie dotknał chyba że przy dawaniu smakołołyka z ręki przez przypadek zachaczy ale momentalnie zaczyna "przepraszac"
  • Odpowiedz
@MetalowyBieg: owczarki docelowo mają być uważne i atakować w razie zagrożenia. Niestety, sporo z nich z uważnych stała się histeryczna a zamiast zrównoważenia, to atakują z lęku. Rasa coraz gorzej się zachowuje, bo hodowcy dobierają psy pod ładne futerko a nie pod charakter. Do tego większość tych psów biorą różni wasaci Janusze, co albo mają psa całkiem w dupie, albo biorą na szkolenia do "typa co od trzydziestu lat trenuje
  • Odpowiedz
#psy #behawiorystyka #psiaki #psiarze #maltanczyk Mam problem z psem, bardzo przezywa zostawanie samemu. Gryzie drzwi, futryny i za wszelka cene chce sie wydostac z pomieszczenia. Wczesniej dostawal caly dom otwarty ale tez niszczyl bo chcial wyjsc i nas szukac. Jak sobie poradzic? Szczeka, wyje i rozpacza jak widze go na kamerce. Do tego wspina sie i wchodzi wszedzie gdzie tylko da rade.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@havocki poradziłeś sobie z problemem? Kiedyś moja ciotka miała podobnie z psem i jak wychodziła to zostawiała chociażby włączony telewizor żeby pies cokolwiek słyszał i ponoć to działało
  • Odpowiedz
Franz to dobry pies. Kiedy Franz wychodzi na spacer, nigdy nie jest deszczowo, zawsze świeci słońce, a pod łapami zawsze jest trawa. Kiedy Franz jest głodny, znajduje drzewa-miski pełne smakołyków. Drzewa-miski kwitną tylko wtedy, gdy Franz jest dobrym psem.
Franz lubi biegać i bawić się z innymi psami. Szczekają i szaleją tyle, ile chcą, a panu nigdy to nie przeszkadza, bo Franz jest dobrym psem. Czasem psy są bardzo daleko i Franz
dziwnyczlowiek - Franz to dobry pies. Kiedy Franz wychodzi na spacer, nigdy nie jest ...

źródło: 1eff7dce-2ae1-4afc-86b0-9ac0fd180a5d-f3fx8gtwsaa68o_

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szukam grafiki, nie mogę znaleźć a widziałem ją tu kilkanaście dni temu. Na tej grafice były okna bloku a w nich jasne światło i w każdym oknie szczęśliwy kot oraz uchwycone było na tym zdjęciu zewnątrz bloku a tam ludzie na spacerze z psami, szary krajobraz, deszcz pada, smutni.
#koty #psy #humorobrazkowy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czemu ten świat jest tak skonstruowany, że w każdej robocie, każdym kręgu znajomych musi się trafić taka świrnięta Anetka, która jak tylko usłyszy, że ktoś chce KUPIĆ psa rasowego to dostaje padaczki i odpala się z mordą, że trzeba brać psy ze schroniska i ogólnie to kara śmierci dla hodowców XD

Ostatnio wspomniałem u siebie w biurze swojemu zespołowi, że z różową planujemy kupić Shibe Inu z racji tego, że usposobienie tej
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GajowyKapota: ło panie, żeby to tylko raz.

Ale zazwyczaj do zgaszenia wystarczy pytanie, czy sama próbowała procedury adopcji psa i czy rozumie że nie każdy ma dwa miesiące wolnych weekendów na wizyty zapoznawcze, ankiety środowiskowe i kontrole poadopcyjne.
  • Odpowiedz
@Dziki_czoug na studiach z ówczesną współlokatorką byliśmy domem tymczasowym dla kilkunastu psiaków ze schroniska które znajdywały (lub też nie) nowych właścicieli. I nerwy były i w--------e i serducho się łamało nie raz, ale wiadomo XD bierz ze schroniska ty przemocowcu wobec zwierząt XD

Dalsza rodzina mojej różowej (oboje programiści15k), wzięli sobie buldoga francuskiego uratowanego z pseudohodowli, sorry ale pomijając fakt, że frencze są już wynaturzone, to suczka służąca to taśmowego porodu
  • Odpowiedz