@Retiarius_oma: Przed postem dobrze jest być już zaadaptowanym do ketozy, to wtedy łatwiej się wchodzi w ten stan kiedy już nie chce się jeść, bo organizm jest nauczony czerpać z tłuszczu.
Na początku razem z zapasem glikogenu schodzi też woda, pozbywasz się elektrolitów i musisz je uzupełnić (ale nie przesadź, bo nie potrzebujesz aż takich dawek jak potrzebowałbyś na trawienie), ja podczas postu suplementowałam sód/potas/magnez i myślę że to pomaga na
Po tygodniu głodówek przerywanych schudłem 3,3 kg. 4 dni nie jadłem w ogóle(2 dni pod rząd i przerwa) w pozostałe jadłem 1800 kalc i ćwiczyłem. Teraz będę stosował system 5 dni jedzenia i ćwiczeń i 2 dni głodówki mam nadzieję że przyniesie to rezultaty i nie będę wyglądał jak ta żaba xD a dziś rybka z frytkami na obiad ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#glodowka #odchudzanie #chudnijzwykopem #dieta
LeKosmita - Po tygodniu głodówek przerywanych schudłem 3,3 kg. 4 dni nie jadłem w ogó...

źródło: fat pepe

Pobierz
@Itslilianka @telemach20 Póki co jestem 4,2 kg lżejszy. Na początku robiłem sobie głodówki 2 dni w tygodniu a potem w miare normalnie jadlem te 2000 kalc a teraz jem jeden posiłek ok 1000 kalc i to idzie mi trochę gorzej xD ale efekty sa jak widać. Myślę że z 5-6 kilo schudne do końca miesiąca jak przycisne. Ogólnie też chcę właśnie schudnąć przed silka bo natura obdarzyła mnie skinyfatem i muszę zrobić
@JustynM: robię to głównie z ciekawości nudzi mi się w życiu przy okazji trochę mi brakuję do bmi w normie więc czemu nie xD Trzeba stopniowo dawkować jedzenie po prostu. Rezerwuję sobie prawo do jednej wyżerki
@LeKosmita: heja. Odchudzałam się różnymi metodami ale głodzenie się jest najgorsza z nich. Powoduje tylko, że organizm rzechodzi w tryb oszczędzania energii. A ty chcesz spalać. Jedz po prostu o bardzo regularnych porach posiłki złożone z warzyw, maks dwie kromki chleba dziennie i będzie git. Podczas odchodzania się nie możesz być głodny. Dieta nie polega na glodowaniu
@LeKosmita Ogólnie jest masa sposobów na chudnięcie i np. niski poziom insuliny cały czas też jest dobry. To się wiąże właśnie z ograniczeniem ilości posiłków i zbijaniem insuliny zaraz po jedzeniu. Podobno 20 przysiadów po posiłku wystarczy żeby drastycznie zmniejszyć jej poziom we krwi. Wszystko zależy od trybu życia, ja nie mam zbytnio czasu na długie posty teraz bo się #!$%@? cardio itd. Ale nigdy nie miałem problemów.
Dzień dobry w dniu 6 #glodowka #detoks

wczorajsze popołudnie minęło bez żadnych szczególnych zdarzeń, trochę pospacerowałem żeby przewietrzyć głowę, położyłem się spać około 22:30. Ponownie problem z zaśnięciem szybkim, zasnąłem około 23:10. Przed snem żadnego uczucia ssania czy głodu. Dlatego trochę dziwi mnie fakt, że nie mogę szybko zasnąć (przed głodówką, na diecie niskokalorycznej zasypiałem bardzo szybko, maksymalnie po 10 minutach). Tutaj wydawało mi się, że nastąpi to jeszcze szybciej, w końcu
Dziś dzień 5 #glodowka #detoks

Wczorajsza reszta dnia minęła dobrze, nie odczuwałem uczucia głodu, byłem jednak na większych zakupach, które następnie wnosiłem na 3 razy na trzecie piętro i po tym maratonie czułem się wyczerpany. Lało się ze mnie niemiłosiernie, musiałem położyć się na 20 minut i odpocząć. Reszta dnia bez szczególnych rewolucji. Położyłem się spać około 22:30 ale znów nie mogłem zasnąć do około 23:20. Noc minęła dobrze. Nie budziłem się.
@BadiBAX: smacznego, ale wbrew pozorom nie robią na mnie wrażenia fastfoody nawet podczas głodówki. Codziennie praktycznie przygotowuję posiłki dla żony, która z kolei mimo, że jest bardzo szczupła lubi zjeść jajecznicę na bekonie, czy tosty francuskie. Także obrazek z neta mnie nie złamie mając codziennie do czynienia z jedzeniem i go wąchając :)