Mirki macie coś takiego jak jakiś nieuzasadniony wstręt do czegoś? Taki kompletnie z dupy? Ja np nienawidzę wszelkiego rodzaju obuwia domowego, boże jak widzę klapki czy kapcie to mam ochotę się powiesić. A najgorsze jest to jak ktoś mi na siłę wciska jak jestem w gościach i mówi "o P_R proszę tu dla ciebie kapcioszki żeby ci w stopki zimno nie było" nosz #!$%@? #!$%@?ł bym wszystkich którzy coś takiego robią, dla





















#fobia #ciekawostki
@hatterka: Oj, jak niefortunnie...
@hatterka: Raczej używa się "sesquipedalofobia".