Mam fobię przed gąsienicami. Panicznie się ich boję, zupełnie jak niektórzy pająków. Nie to, że mnie ugryzą, ale raczej brzydzą. I nie ma znaczenia czy włochate, czy nie (ale włochate chyba jednak gorsze). Wezmę do ręki pająka, dżdżownicę larwę muchy, nawet udało mi się przemóc i czerwia raz trzymałem w ręku. Ale gąsienicy - ni #!$%@?. Nic nie brzydzi mnie równie mocno. Nienawidzę tych #!$%@?.

#oswiadczeniezdupy #gownowpis #ankieta #owady #fobia
Pobierz haes82 - Mam fobię przed gąsienicami. Panicznie się ich boję, zupełnie jak niektórzy ...
źródło: comment_jsdyZPcvZ0JtMf0fZwYF1GW5shcZ3M9t.jpg

Też tak macie

  • Tak, gąsienice są ultraobrzydliwe 10.3% (3)
  • Tak, ale z innym gatunkiem (jednym) 13.8% (4)
  • Tak, ale z wieloma tego typu stworzeniami 27.6% (8)
  • Nie, wszystko dotknę bez problemu 48.3% (14)

Oddanych głosów: 29

Jestem ciekawa, czy ktoś jeszcze ma fobię na punkcie cieknącej bądź tryskającej wody. Nie mam może jakiejś ciężkiej odmiany tego lęku, ale zawsze czuję się nieswojo, ilekroć wchodzę do łazienki (najczęściej publicznej) i z kranu lub z kibla leci woda, bo się zepsuł (w tym przypadku na pewno nie wejdę do takiej kabiny), zaś spłuczkę staram się uruchamiać będąc jedna nogą już poza kabiną. Dziś czułam się lekko nieswojo na widok zepsutego
Któregoś dnia napisze na wykopie, że chce popełnić samobojstwo, stane z lina w rece przed drzwiami do domu i będę czekać.
Tylko po to, aby ktoś to zglosil i aby uzyskac natychmiastową pomoc. Bo samemu nie da się.

Nie da się nic załatwić normalną drogą. Od jakiegoś czasuam fobie, lęki, gorszy nastrój i brak motywacji, może nawet jakieś stany poddepresyjne, czuje tez się nagminnie obserowany. W każdym razie pogłębiają mi się reakcje
#anonimowemirkowyznania
Chciałbym poruszyć kwestię nowoczesnych środków przeciw depresyjnych/lękowych. Co sądzicie o nowoczesnych lekach typu SSRI/SNRI. Dla osób które nie są w temacie, zatrzymują one w mózgu więcej seratoniny(SSRI) lub seratoniny i noradrenaliny(SNRI). Zwiększają poczucie szczęścia, motywacji, energii do działania.

Czy można nazwać je legalnymi "dopalaczami"? Moim zdaniem tak. Oczywiście, ich działanie nie jest w pełni poznane, ale u większości osób je stosujących odnotowuje się poprawę w funkcjonowaniu (badania prowadzone również z tabletkami
#anonimowemirkowyznania
Halo #wroclaw

Czy jest mi ktoś w stanie polecic dobrego psychologa/psychoterapeute?
Muszę chyba w końcu zrealizować postanowienie noworoczne i się do jakiegoś wybrać. Chodzi o stany lękowe i najprawdopodobniej nerwicę (moja neurolog mi powiedziała, że na to jej moje objawy wyglądają). Oprócz tego gorsze samopoczucie, lekkie ataki paniki, kiedyś nawet myśli samobójcze.
Zawsze twierdziłem, że jestem na tyle samodzielny, że sam wszystko w życiu ogarnę, ale chyba jednak czyjejś pomocy będę
Czy jadłeś kiedykolwiek benzodiazepiny?

(Xanax - alprazolam, Relanium - diazepam, bromazepam, lorazepam, klonazepam czy inne)

#pytanie #depresja #fobia #fobiaspoleczna #psychiatria #przegryw
Pobierz GHan - Czy jadłeś kiedykolwiek benzodiazepiny?

(Xanax - alprazolam, Relanium - dia...
źródło: comment_l1R3uGDqy81qsmWRBeMC3Cg0HqlLcJaf.jpg

Czy jadłeś jakieś benzodiazepiny?

  • Nie, nigdy nie próbowałem. 53.5% (85)
  • Tak, raz. 3.1% (5)
  • Tak, kilka razy. 14.5% (23)
  • Tak, wiele razy. 13.8% (22)
  • Jem dość często. 5.7% (9)
  • Jem codziennie. 9.4% (15)

Oddanych głosów: 159

@TurboLaczki u mnie nie jest to tak mocne jak u Ciebie, jak się skalecze albo gdy w górach rozwaliłem kolano to nic mi nie było. Zawsze był problem z pobieraniem, zwykle nie patrzę jak pobierają mi krew, raz się zdarzyło ze wszedłem i próbki krwi leżały i kręciły się na wirówce i juz nie doszedłem do fotela a oprzytomnialem na korytarzu.
@Lecherus: to raczej wlasnie to co mowie, gdzies ktos im cos zrobil i teraz zachowuja sie jak stuleje, tylko oni zlamane serce przez kobiety, tamci zaś w sferze zawodowej albo prywatnej. Mysla,z e frustracją zmienią swiat, chcą być zauważeni jak każy inny, który ma problemy