Dopiero po 5 latach w biurze zaczynam dostrzegać jak wiele straciłem, przenosząc się tu z produkcji. Proste sytuacje, szczerość, gotowanie obiadów na warsztacie, zbijanie piątek po dobrze wykonanej robocie... A teraz? Wyścig o 200zł podwyżki, #!$%@?ęta kierowniczka stara panna, brak możliwości rozwoju, stres, niższa pensja...

To nie tak miało wyglądać (,) A teraz na produkcje już mnie nikt nie przyjmie chyba, że zataję w CV ostatnie 5 lat
Heja zwierzaczkowe świry! jestem ciekawa jakie są wasze doświadczenia z zakupem zwierzaczka - chcieliście, a może druga połówka chciała i to zaakceptowaliście?
Ja się długo opierałam niebieskiemu który bardzo chciał goldena, mowilam ze to wydatki, obowiazki, trzeba z nim wychodzic, jezdzic do weta, ze gdzie pies w bloku ale ciagle bylam atakowana ripostami i linkami do artykulow, ze pies w bloku wcale tak zle nie ma i w koncu uleglam :D i
MangoZjem - Heja zwierzaczkowe świry! jestem ciekawa jakie są wasze doświadczenia z z...

źródło: comment_1611905865KqZR8xJGVo32GkvTYmgizh.jpg

Pobierz