Za czasów młodości pokolenia naszych rodziców, kiedy nie było jeszcze internetu i każdy żył w swojej małej społeczności, ludzie jakoś lepiej się dogadywali i potrafili tworzyć udane związki. Nie ważne czy ktoś był wysoki, niski, rudy, chudy czy gruby, większość osób łączyła się w pary. Obszar działania w poszukiwaniu swojej drugiej połówki zawężał się najczęściej do swojej wioski lub miasta i kilku tych sąsiednich. Na tym koniec. Bardzo rzadko, ale mogła trafić
@AXSIS: i to było szare i ponure, takie życie z byle kim, byle tylko żyło się lżej
Lepiej być samotnym niż z kimś przeciętnym, a najlepsze uczucie to być z kimś mega atrakcyjnym i charyzmatycznym, nawet przelotnie
  • Odpowiedz
@AXSIS: Kobiety to emocjonalne ćpunki.

Na tinderze i Badoo widzę te same mordy od wielu lat, no ciekawe dlaczego nawet ładna dziewczyna tam dalej siedzi.
Miałem nieprzyjemnośc spotkać takie i to jest dramat, jak mało zaangażowane są, siedzą na telefonie lub co chwilę sprawdzają na spotkaniu lub wyjściu na spacer,
Nie bije od nich taka naturalna kobieca energia i pogoda ducha.

A wszystkie milfy poznane i spotkane w inny sposób które
  • Odpowiedz
Mam dużo empatii do ludzi, dałbym serce na tacy - często stawiając pomoc ponad swoje własne obowiązki (wiem że to niezdrowe). Fajnie otworzyć się na ludzi, lubię też siedzieć na mirko i napisać coś miłego, samotność mnie bardzo dobija i strasznie cierpiałem kiedy nie miałem dosłownie nikogo. W zasadzie nadal nie mam poza internetem. Jak pewnie wielu z Was, wiecie o czym piszę.

A jednocześnie mam wrażenie, że nie potrzebuję aż
@MakaronowyStwor: Mam bardzo podobnie. Trudno mi też dłużej utrzymać kontakty, czy otworzyć się na innych. Z drugiej strony, kocham ludzi i chcę czasem zrobić coś dobrego.

@GeraltRedhammer Bardzo mi się podoba to co napisałeś. Tylko że trudno pokochać samego siebie, szczególnie bez pomocy innych, jakiejś bezpiecznej przystani emocjonalnej. Ten pierwszy krok, plan co z sobą zrobić, są cholernie trudne.
  • Odpowiedz
W nurcie lat,
Staję się czymś, odchodząc od siebie,
Myślę tylko kim mogłem się stać,
Straciłem lata na poszukiwaniu,
Błądzeniem, nie straciłem z oczu labiryntu,
Widzę teraz siebie w obcych strojach,
Siedzę na taboretce, obserwując świat,
Dostrzegam słońce i niebo, świat w rozkwicie pełnym,
Lecz ja sam zwiędły kwiat, zgaszona iskra,
Czekam na wolne ja.
#gownowpis #feels #przemyslenia
  • Odpowiedz
Przez problem z apką millenium zacząłem przeglądać tag #millenium i doszedłem tam do ciekawego postu z lutego. Ciekawego bo już przy awarii apki widać co by było jakby nie było gotówki a tu jeszcze takie rzeczy i to w czasie gdy mamy pełną konkurencję na rynku banków, mamy gotówkę i mamy kryptowaluty. A co jakby nie było gotówki i banki mogłyby sobie przykręcać śrubę ile by chciały bo nikt by tego nie
423frewq4f23 - Przez problem z apką millenium zacząłem przeglądać tag #millenium i do...

źródło: adss

Pobierz
@Ejber_z_Fyrtla: zostań na chwilę i posłuchaj. Jeśli macie czas i okazje, to posiedzieć z dziadkami i babciami. Nawet jeśli będę mówić totalne bzdury, to bądźcie z nimi. Oni tego potrzebują.

Pewnego dnia już nie usiądziecie z nimi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Cejrowski leci pod trening, standardowo i taka myśl mnie naszła.

Biali europejczycy czy Amerykanie zayebują się w pracy żeby mieć większy telewizor, auto czy dom. Wpadają w depresję bo ciągle im mało. Wiecznie zabiegani, sfrustrowani, nieszczęśliwi. Jeszcze tylko spłacę dom i w wieku 60 lat zacznę w końcu cieszyć się życiem.....

A murzyni w Afryce? Domki z gówna, albo z blachy falistej. Jedzą sobie to co upolują, wystarczy, że ktoś zacznie walić
LezliNilsen - Cejrowski leci pod trening, standardowo i taka myśl mnie naszła.

Biali...

źródło: temp_file8229208576400217182

Pobierz
Dzisiaj najpierw jakaś baba mi się wepchnęła w kolejkę i nic nie powiedziałem bo byłem zmęczony a potem jakaś starsza pani też stanęła z jednym kwiatkiem tak jakby chciała wejść przede mną a już zdenerwowany mówię że tu jest kolejka i ża jestem wcześniej. Ona się cofnęła ale w sumie mogłem ją przepuścić bo wydawała się miła i tylko z jedną rzeczą ale ja jestem już sfrustrowany życiem i coraz bardziej zgorzkniały.
  • Odpowiedz
Jak sobie uświadamiam że ludzie dookoła mnie mają jakieś górnolotne marzenia o zarabianiu pieniędzy, wielkich podróżach, chodzeniu na duże imprezy, byciu programistami 30k itd. tym czasem moje życiowe wybory sprowadzały się zawsze nie do tego żeby być ponadprzeciętnym tylko do tego żeby być normalnym, czyli przeciętnym. W drodze do normalności straciłem jaja do podejmowania ryzyka, albo ich nigdy nie miałem i zamiast bycia przeciętnym będę zawsze poniżej.
#przegryw #feels
423frewq4f23 - Jak sobie uświadamiam że ludzie dookoła mnie mają jakieś górnolotne ma...

źródło: 131305048820

Pobierz
Nigdy nie będzie mnie stać na wyprowadzkę z powiatowego. A nie widzę sensu wyprowadzania się od rodziców jeśli dalej miałbym mieszkać w gównomieście. Jedynie koszty życia mi wzrosną a zarobki pozostaną takie same bo nic tutaj nie ma a ja nic nie umiem.

Zza pleców patrzy ci zawsze to małe miasto

Jego szepty nie dają ci zasnąć

Kiedy wygrywasz, coś przypomina ci wciąż

"W końcu i tak tu wrócisz z porażką"

Bo
423frewq4f23 - Nigdy nie będzie mnie stać na wyprowadzkę z powiatowego. A nie widzę s...
Dorastanie w latach 90. i na początku 2000 roku było ostatnim pokoleniem, które doświadczyło tego, co to znaczy być młodym. Żadnych telefonów, nikt się nie obrażał i nie popadał w samotność. Wyobraźnia działa zupełnie naturalnie. Wspominamy rodziców i dziadków zupełnie inaczej niż dzisiaj. Ostatnie pokolenie.

#feels #wspomnienia #gimbynieznajo
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy mając $$ da się wyjść z przegrywu? A może trzeba na prawdę dużych pieniędzy żeby wyjść?
Mam 3000-4000 wolnej gotówki miesięcznie "na rozrywkę". Tak wiem, że to nie dużo - ale z drugiej strony który dorosły chłop może sobie ot tak pozwolić na "marnowanie" takiej kasy mając rodzinę, jakieś zobowiązania, dzieci, itp. Nieważne, próbowałem już różnych rzeczy w poszukiwaniu szczęścia i sensu życia - kupowanie markowych ciuchów, podróże,
@mirko_anonim: nie jestem przegrywem, ale moim zdaniem pieniądze jak najbardziej pomogą wyjść z przegrywu.
Z drugiej strony jeśli człowiek chce się zmienić, to i pieniądze nie będą przeszkodą.
Jesli chciałbyś żeby pieniądze same sprawiły, że będziesz dla innych ciekawy i atrakcyjny, to z pewnością nie mówimy tu o kwotach 3-4k miesięcznie, dopisz ze dwa zera i wychodzisz z przegrywu z dnia na dzień
  • Odpowiedz
  • 45
@estand:
@krepak:
obserwowałam konto ziomka, który nie był tu znany, ale coś tam lajkował i pisał. Kiedyś jako dzieciaki byliśmy nawet razem, ale życie zrobiło swoje i każdy poszedł w swoją stronę.
Któregoś dnia niepostrzeżenie przestał się tu udzielać i nigdy więcej nie zalogował. Czemu?
Bo pewnego dnia w nieszczęśliwy sposób zginął.
I najdziwniejsze jest to, że nikt go nigdy nie skojarzy, w realu tylko krótkie anonimowe wspomnienie w lokalnej
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem zaszokowana.
Mój były do mnie zadzwonil, rozstałam się z nim bo stosował przemoc emocjonalną, mimo że byliśmy wcześniej przyjaciółmi przez 7lat. No więc odebralam, kilka razy powiedział że mnie kocha i dalej mu zależy i że chciałby mieć jeszcze szansę. Po czym zaczął mnie obwiniać o różne rzeczy. W końcu powiedział "groziłaś mi i mojej rodzinie" ja w szoku. Pytam "jak, kiedy niby?"
Na co on "chciałaś się

Zgadzasz sie z nim?

  • Tak 38.7% (36)
  • Nie 61.3% (57)

Oddanych głosów: 93

Nie ma czegoś takiego jak ''przemoc emocjonalna'', przemoc zawsze ma znamiona aktu fizycznego.


@Cztero0404
co ty za bzdury opowiadasz?!

Przemoc werbalna czy psychiczna ma zawsze znamiona aktu fizycznego? Wtf?!

Jak Ci ktos mowi: "co z Ciebie za facet?" to jest w przemoc psychiczna, wetbalna - gdzie tam sa znamiona aktu fizycznego? XD
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niech mi nikt nie mówi, że kiedyś nie było lepiej. Przecież dawno nie było tak złych czasów jak teraz i obecni 20-30 latkowie to nic nie mają z tego życia żeby nie powiedzieć że to życie jest po prostu kiepskiej jakości a zapowiada się coraz gorzej.

- Dziki rynek pracy, gdzie obecnie trzeba na prawdę wybić się mocno żeby coś osiągnąć, słabe zarobki ogólnie, emigracja jest już nieopłacalna, na
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niech mi nikt nie mówi, że kiedyś nie było le...

źródło: depressed

Pobierz
@Kopyto96: jestem z rocznika 79
konczylismy studia i bezrobocie bylo 25%, praca na smieciowce przez pare lat za 900-1000zl, na studiach dorabianie byo ciezkie przez to bezrobocie
kasy na nic nie starczalo
ale pozniej zaczelo sie eldorado, zwlaszcza tak w 2006 w IT wiec faktycznie mielismy latwiej
no i rozowe byly normalne wtedy
  • Odpowiedz
Niech mi nikt nie mówi, że kiedyś nie było lepiej.


@mirko_anonim: Widać, że nastoletni młodziak jeszcze jesteś i w sumie to nie wiesz, jak to kiedyś było. Ja jeszcze pamiętam czasy, przed wejściem Polski do UE, czasy ogromnego bezrobocia, głodowe pensje, efekty transformacji ustrojowej, kiedy nie dało się ot tak wyjechać z kraju, kiedy mogłeś zebrać #!$%@? na ulicy i skrojony z butów za 2-3 stówy, a po fancy ciuszki nie
  • Odpowiedz