W sumie starsi lekarze teraz będą mieć eldorado na szkoleniu tych młodszych, którzy nie mieli szans nauczyć się niczego przez przeludnienie na studiach i rezydenturach. Coraz popularniejsze stają się prywatne kursy weekendowe za które trzeba zapłacić kilka tysięcy. Po co jakiś profesorek będzie miał się babrać w pacjentach jak będzie mógł żyć z takich kursów właśnie. Nauczanie medycyny mocno przechodzi do sektora prywatnego.
Jak zwykle chcąc d-----ć kaście profesorów i starszych lekarzy,
Jak zwykle chcąc d-----ć kaście profesorów i starszych lekarzy,















#wojna