seeksoul
seeksoul
  • 308
Trochę #chwalosie ale kupiłem mieszkanie i się bardzo z tego cieszę :)
W tym tygodniu był oficjalny odbiór od dewelopera, bez żadnych poważnych usterek, jakieś drobnostki typu porysowany parapet, ale wszystko do ogarnięcia. Po nowym roku wchodzi ekipa i może na wielkanoc uda się już spędzić swięta w swoim bagnie.

Nie mam nawet jeszcze prądu, dopiero w czwartek złożyłem wniosek o założenie licznika, ale tak sobie przychodze tutaj i siedze po ciemku
Pobierz seeksoul - Trochę #chwalosie ale kupiłem mieszkanie i się bardzo z tego cieszę :) W t...
źródło: IMG_6763
Wight
Wight
  • 1
Gratuluję, ale serio klitka w bloku to Twoje największe marzenie?


@Yuri_Yslin: nie każdy chce mieszkać w domu za miastem. Ja się urodziłem w blokach i mi dobrze w blokach. Osiedle stare, także zieleni nie brakuje. Za miastem to mógłbym mieć co najwyżej domek letniskowy, żeby sobie w lecie wyjechać. Dom to nie tylko większa niezależność, ale też wyższe koszty i w ch... roboty. Kilka lat temu koleżanka najpierw się śmiała jak
Wight
Wight
  • 0
@Yuri_Yslin: nie odśnieżasz i nie kosisz trawy? Zresztą dobrze mieć marzenia chociaż bardziej nazwał bym to cele do zrealizowana bardziej przyziemne. Spełniając te mniejsze łatwiej o pobudzenie ośrodka nagrody w mózgu.
Wight
Wight
  • 0
@Pierdokusz231: zgodnie z prawem nie jesteś winny do momentu skazania prawomocnym wyrokiem sądu. Wyobraź sobie, że jesteś oskarżony o gwałt i pokazują twoją twarz wszędzie, w rzeczywistości jesteś niewinny, ale i tak już masz łatkę zboka. Chociaż w tym przypadku wina raczej ewidentna to nadal bez wyroku jest chroniona chyba, ze sędzia zdecyduje żeby pokazać mordę.
Wight
Wight
  • 2
Pewnie nie wszyscy o tym wiedzą, ale wychowywałem się z rok starszą siostrą.
Jak to dzieci, każde z nas miało swoje zabawki, dla chłopców oraz dla dziewczynek.
Ja miałem jakieś figurki action man'a, siostra miała lalki, i #!$%@? Baby Born.
Tak, ta mała lalka która udawała jakieś miesięczne dziecko, nienawidziłem tego gówna
miałem przez to gówno koszmary, że mnie goni i chce zabić.
Siostra miała akurat tą wersje lalki, którą poiłeś wodą,
Notabene
Notabene
  • 1327
#!$%@?, byłem u rodziców i idąc po klatce czułem taki słodki zapach, mówię do mamy że zajebiście, ktoś ciasto piecze. Mama mówi że "no nie wiem czy to ciasto, tego sąsiada (pokazując drzwi) nie widziałam już od 3 dni".
Jak już pewnie się domyślacie, to nie było ciasto, sąsiad jebnął pod drzwiami i zaczął już śmierdzieć a ja narobiłem sobie smaka na taki jabłecznik zajebisty ech

#swieta #zycie
Wight
Wight
  • 1
twoja matka coś wie


@plusbear: nie musi wiedzieć, wystarczy, że raz poczujesz ten "zapach" i nie pomylisz go już nigdy z niczym innym. Sąsiad jak mi przez sufit przeciekł i w go zabrali to mi jeszcze w kiblu waliło trupem przez pół roku.
Wight
Wight
  • 0
@plusbear: moja babka była zabrana kilka godzin po zgonie a łóżko, na którym leżała i tak poszło na hasiok bo śmierdziało, a co musi się dziać jak ktoś poleży w ciepełku przez tydzień albo dwa.
michal100c
michal100c
  • 67
Hej zwykle przechodze obok takich spraw obojetnie i nie zwracam na to uwagi ale dzisiaj wchodzac do metra zobaczylem czystego mezczyzne w garniturze na kolanach z kartka ze prosi o pomoc na operacje dla brata. Brat we wtorek ma miec operacje na raka i nadal potrzebuje zebrać 1800pln na jej przeprowadzenie. Brat ma dwojke dzieci. Jak wrzucilem mu datek wstal i kulturalnie poporosil o zrobienie jemu zdjecia i przekazanie tej informacji znajomym.
Pobierz michal100c - Hej zwykle przechodze obok takich spraw obojetnie i nie zwracam na to uw...
źródło: temp_file776764094338249947
Wight
Wight
  • 0
@ludzik: U mnie gorzej bo mam w cholerę tych haseł do Windowsa do tego do tuneli na linxie żeby dobić się do różnych baz danych. Najgorzej, że tradycyjnie koszytam z tokena na pin ale czasem trzeba jakieś hasło wpisać ręcznie i wtedy jest rozkmina.
JEST-SUPER
JEST-SUPER
  • 5
Jako, że #poniedzialek to wszystkim w #pracbaza przypominam:
- jeśli wyrabiasz się ze swoimi zadaniami w mniej niż 8h, to zawsze znajdzie się coś jeszcze do zrobienia
- jeśli nie wyrabiasz się ze swoją pracą w 8h, to znaczy, że źle organizujesz swoją pracę, że jesteś nieefektywny, nieproduktywny i trzeba Ci zrobić szkolenie z organizacji swoich zadań albo poukładać je za Ciebie.

#heheszki #praca
Wight
Wight
  • 3
@JEST-SUPER: trochę śmieszne, ale jednak nie. Miałem koleżankę, która non stop miała coś do roboty, zawalona zadaniami, rezygnowała z przerwy bo tyle roboty. Po godzinach robiła. Potem została zmieniona przez inną. Ta szanuje prace, chodzi na przerwy, punkt 16 do domu, ilość obowiązków się nie zmieniła. Dziewczyna zwyczajnie kolejkuje zadania i robi zgodnie z priorytetem i kolejką.
Napalone_Okno
Napalone_Okno
  • 11
Byłem półtorej godziny na ochronie i to jest tragedia. 23,50/H Brutto. A zmiany są nocne i dniówki. I to nie tak jak tak jak pracodawca mówił że 13 godzin i dzień wolny nie. Po 13 godzinach zmiany jadę do domu na 5 godzin i znwou na 13 godzin. Nawet spać nie można. Ehh Weekendy też pracujące i w święta też. Ehh. Nie można używać telefonu swojego. Jakieś wagi wypełnianie papierów. Nawet na
Pobierz Napalone_Okno - Byłem półtorej godziny na ochronie i to jest tragedia. 23,50/H Brutto...
źródło: IMG_20231009_092251

Osiągnięcia