100 587,41 - 3,27 - 6,44 - 9,17 - 5,25 - 1,56 - 10,02 - 5,02 - 11,06 - 10,24 - 15,03 = 100 341,40

No i cyknął sobie tydzień. Głównie nudne dreptanie po bułeczki, ale bywały też momenty ( ͡º ͜ʖ͡º)
Bardzo przyjemnie wspominam króciutki wieczorny wtorkowy trening ze znajomymi nad Zalewem Nowohuckim. Było króciutko, bo dotarłem spóźniony - ale biegały m.in. nasze koleżanki z grupy
enron - 100 587,41 - 3,27 - 6,44 - 9,17 - 5,25 - 1,56 - 10,02 - 5,02 - 11,06 - 10,24 ...

źródło: sunday

Pobierz
101 944,82 - 10,28 = 101 926,64

Tak jak obiecywałem, wybrałem się na odświeżającą przebieżkę przed południem (ʘʘ) Do trasy maratonu miałem zaledwie 5 km, więc wycelowałem żeby być na 30. km w momencie gdy nasi ulubieńcy tamtędy przemkną ( ͡ ͜ʖ ͡) Co prawda ich nie rozpoznałem, ale u mnie to normalne xD ale według wszystkich statystyk im pokibicowałem ( ͡º
enron - 101 944,82 - 10,28 = 101 926,64

Tak jak obiecywałem, wybrałem się na odśwież...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
102 149,67 - 7,82 - 10,00 = 102 131,85

Piwko i picka w przewybornym towarzystwie (ʘʘ) a na końcu przefajna dyszka w Biegu Nocnym! ()

Pierwszy raz go biegłem... i na pewno nie ostatni! Super impreza ( ͡ ͜ʖ ͡)

Udało się zrobić w 47:33, teoretycznie open 651. Jak na pełny brzuch, kontuzję i wściekły tłum
enron - 102 149,67 - 7,82 - 10,00 = 102 131,85

Piwko i picka w przewybornym towarzys...

źródło: 8BB53893-1AE6-4DF5-A50E-A44D026FDFCC

Pobierz
110 595,56 - 8,21 = 110 587,34

Dzisiaj spokojne i delikatne człapanie za bułeczkami. Niby obudziłem się przed piątą, ale w łóżku było tak ciepło że wolałem się przytulić do żony () No ale bułki się same nie kupią, więc z bólem serca się zwlokłem i kwadrans przed 6 ruszyłem sobie na spokojną przebieżkę.

Było jak najbardziej spokojnie, nie chciałem szarżować. Biegło się nawet dobrze,
enron - 110 595,56 - 8,21 = 110 587,34

Dzisiaj spokojne i delikatne człapanie za buł...

źródło: IMG_B66A25632DE6-1

Pobierz
111 043,44 - 21,37 = 111 022,07

Wczoraj było leniwe człapanie, więc dzisiaj musiałem się trochę postarać.
Niewiele wyszło z pomysłu wcześniejszego wstawania - z synem do niemal pierwszej w nocy nadrabialiśmy "Diunę" przed poniedziałkowym wyjściem do kina (ʘʘ) i skutek był taki, że zwlokłem się z łóżka dopiero o 6 z groszami. Jakiś kwadrans później już biegłem - a że zależało mi na tym, by w miarę
enron - 111 043,44 - 21,37 = 111 022,07

Wczoraj było leniwe człapanie, więc dzisiaj ...

źródło: sunday

Pobierz
111 337,30 - 10,07 - 3,45 - 11,06 - 10,22 - 13,47 - 13,32 = 111 275,71

No i minął sobie tydzień. Koniec wiedeńskiego wypadu, powrót do szarej rzeczywistości. Podróż powrotna, mimo że niby w luksusowych warunkach (bezpośredni pociąg) jakoś strasznie mnie wymęczyła, co chwila mnie najstarszy syn szturchał że chrapię i robię wiochę xD Koniec końców taki byłem padnięty, że w poniedziałek ostro zaspałem i nici wyszły z biegania ( ͡
enron - 111 337,30 - 10,07 - 3,45 - 11,06 - 10,22 - 13,47 - 13,32 = 111 275,71

No i ...

źródło: run-saturday

Pobierz
@enron: Na pewno nie wpadłeś na pomysł, aby zapisywać sobie takie notatki w prawdziwym notesie, albo na bezpiecznym pendrivie choćby w notatniku?
Ludzie trzymają galerie zdjęć gdzieś na dyskach, te życiowe wpisy chyba też mogą być jakąś fajną pamiątką za parę lat. Jeszcze gdyby dołączyć zdjęcia... na wykopie to zginie.
Dzieciaki w przyszłości mogą się dokopać do Twojego archiwum i mieć ciekawą pamiątkę. Tak tylko rzucam pomysł ( ͡° ͜
  • 2
@abc3 no szkoda że na wykopie ciężko się dokopać do konkretów - miałem kilka wpisów które wywołały niemały odzew ( ͡º ͜ʖ͡º) Coś tam mam zachowane, fotki tu i ówdzie są.
118 822,43 - 7,43 - 6,69 - 12,01 - 5,17 - 10,79 = 118 780,34

No i minęło parę dni. Szaleństwa nie było, ale w sumie tydzień póki co nie jest jakiś strasznie zapuszczony. Zdarzyły się już dwa biegi powyżej 10 km (w tym dzisiejsze wieczorne dopalanie pączków), wybrałem się na jedno grupowe truchtanie - nie ma co narzekać.

No i dzisiaj rano nie kupiłem ANI JEDNEJ BUŁECZKI ( ͡º ͜
enron - 118 822,43 - 7,43 - 6,69 - 12,01 - 5,17 - 10,79 = 118 780,34

No i minęło par...

źródło: IMG_1017

Pobierz
119 610,54 - 6,20 - 5,01 - 10,32 - 5,33 - 7,02 - 5,16 - 7,01 - 16,02 - 26,01 - 5,10 - 8,05 - 6,51 - 4,09 - 5,24 - 12,01 - 21,37 = 119 460,09

No i tak mimochodem minęły. Bez jakichś fajerwerków, choć bywały fajne akcenty. Głównie leniwe dreptanie za bułeczkami po 5-7 km, ale wpadło kila wyskoków grupowych.
W jeden wtorek zdarzyło się mi wybrać na grupowe interwały
enron - 119 610,54 - 6,20 - 5,01 - 10,32 - 5,33 - 7,02 - 5,16 - 7,01 - 16,02 - 26,01 ...

źródło: IMG_0846

Pobierz
122 575,65 - 7,01 - 7,29 - 21,37 = 122 539,98

Trochę późnawo na dopisywanie, ale póki jest niedziela to dorzucam piątkowe zakupowe człapanko, sobotnie ultrakrótkie (jak na sobotę) dreptanko i dzisiejszy, w miarę przyzwoity, papaton. W międzyczasie pykło 200 km w styczniu - bez rewelacji, ale jakoś utrzymuję założony kilometraż (ʘʘ)

Miłej reszty niedzieli! ❤️

#bieganie #sztafeta #biegajzwykopem #ruszkrakow #enronczlapie #2137
enron - 122 575,65 - 7,01 - 7,29 - 21,37 = 122 539,98

Trochę późnawo na dopisywanie,...

źródło: papaton-21.01

Pobierz
123 234,06 - 2,76 - 7,26 - 15,50 - 1,08 - 10,01 - 6,63 = 123 190,82

Trochę minęło i wypadałoby uzupełnić ( ͡º ͜ʖ͡º)
Generalnie mam tydzień lenia - albo raczej leniwca, patrząc na tempo.
Na początek poniedziałek - oooj, słabiutki, ale trudno żeby było inaczej, jak się do 2 rano siedzi przy winku i drinkach ze szwagrem to i tak dobrze że o tej 6
enron - 123 234,06 - 2,76 - 7,26 - 15,50 - 1,08 - 10,01 - 6,63 = 123 190,82

Trochę m...

źródło: IMG_0662

Pobierz
123 708,83 - 15,06 - 21,37 = 123 672,40

No i biegowo weekend już za mną ( ͡º ͜ʖ͡º)
Nie to, co kiedyś - gdy weekend bez 40 km biegania uważałem za zmarnowany - ale i tak jestem zadowolony. Dwa dni przyjemnego wysiłku o względnie wczesnej porze (no bardzo względnie, bo wczoraj wybiegłem o 6 rano a dzisiaj o 6:30 xD).

Temperatura w oba dni bardzo fajna,
enron - 123 708,83 - 15,06 - 21,37 = 123 672,40

No i biegowo weekend już za mną ( ͡º...

źródło: snow-papaton

Pobierz
124 186,32 - 7,02 - 9,03 = 124 170,27

Wczoraj wieczorem tradycyjnie miały być podbiegi. Ponieważ dawno się nie wybrałem na żaden grupowy trening, uznałem że tym razem się zmuszę i ruszę 4 litery. No i jak już się wybrałem... to się okazało że jakoś nikomu nie pasowało i zostałem sam na placu boju xD

Niezrażony tym, uznałem że skoro już się wybrałem to wypada coś tam się przebiec. Zrobiłem parę razy
enron - 124 186,32 - 7,02 - 9,03 = 124 170,27

Wczoraj wieczorem tradycyjnie miały by...

źródło: IMG_A523FF15DDB4-1

Pobierz
124 219,68 - 10,02 = 124 209,66

Dzisiaj było gęsto od #smog - CAQI 108, już dawno trzycyfrowej wartości nie widziałem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ale obudziłem się w miarę wcześnie, temperatura już całkiem luzacka, koło -10°C, jakoś się pozbierałem i wyruszyłem jakoś koło 5:40 na szwendanko po okolicy zwieńczone zakupem pieczywa.

Nie powiem co było czuć bo nie wiem, ale jak skończyłem bieg to ciuchy
enron - 124 219,68 - 10,02 = 124 209,66

Dzisiaj było gęsto od #smog - CAQI 108, już ...

źródło: IMG_0537

Pobierz
  • 1
@enron łatwo się przestawiasz na lato? Też lubie na lekko w zimie chodzić, ale później się człowiek topi, czy to jak się cieplej zrobi czy w pomieszczeniach


@Jnjjj: na tyle łagodnie to nadchodzi że jakoś się bez problemu adaptuję ( ͡ ͜ʖ ͡) Wiadomo, latem już zdecydowanie biegam o tej 5 rano żeby uniknąć upałów, ale w sumie to ja i zimę i lato lubię. Ja
124 364,72 - 8,48 = 124 356,24

Dziś już mróz nieco zelżał, było tylko -18°C ( ͡º ͜ʖ͡º) więc nici z długiego rękawka ¯\(ツ)/¯ Może jeszcze zima wróci później, bo póki co to zapowiada się lato - jutro już tylko 10 stopni na minusie i piąć się będzie w górę. Muszę odwiedzić teściów, wczoraj mieli -28 stopni to byłby pretekst do pobiegania w czymś długim
enron - 124 364,72 - 8,48 = 124 356,24

Dziś już mróz nieco zelżał, było tylko -18°C ...

źródło: IMG_0525

Pobierz
124 595,90 - 8,50 = 124 587,40

Jest zima, musi być zimno! ( ͡º ͜ʖ͡º)

Od kilku dni sobie ostrzyłem zęby na dzisiejszy poranek. Nie liczyłem na wiele, bo zawsze prognozy były lekko przesadzone - najpierw zapowiadali -20°C, potem -19, a wczoraj wczesnym popołudniem zmieniało się nawet na okolice 13-14 stopni poniżej zera. Nie marudziłem jednak, bo zawsze to przyjemny minusik i magia skrzypiącego śniegu
enron - 124 595,90 - 8,50 = 124 587,40

Jest zima, musi być zimno! ( ͡º ͜ʖ͡º)

Od kil...
124 756,67 - 7,45 = 124 749,22

No i nareszcie zima zaczyna być zimą!
Dziś pierwszy lekko szczypiący mrozik, -10°C i lekki, ale zdecydowany wiatr. Fajnie się biegło, ale trochę słabo się przygotowałem - zapomniałem naładować zegarek. Przy tych warunkach 10% baterii mojego staruszka wystarczyło zaledwie na 23 minuty, po czym efektownie zdechł. Zatrzymawszy się w panice odpaliłem runkeepera, bo przecież najstarsi górale nawet wiedzą że przy bieganiu bez rejestracji
enron - 124 756,67 - 7,45 = 124 749,22

No i nareszcie zima zaczyna być zimą!
Dziś pi...

źródło: 7d212843861ca0aba694fd3e79ba0d55

Pobierz
124 834,24 - 6,44 - 3,36 - 6,03 - 5,15 - 5,10 - 5,61 - 1,18 - 11,09 - 5,45 = 124 784,83

Jakoś spokojnie minął ten pierwszy tydzień nowego roku. Tu piąteczka, tu trójeczka, szósteczka - ot dzień za dniem skok po bułeczki, zawsze w ciemnościach, z reguły w deszczu. W sobotę już mogłem sobie pofolgować - nocowałem gdzie indziej niż zwykle, tuż przy Łąkach Nowohuckich - wybór był więc oczywisty.
enron - 124 834,24 - 6,44 - 3,36 - 6,03 - 5,15 - 5,10 - 5,61 - 1,18 - 11,09 - 5,45 = ...

źródło: 6C317386-9394-4F35-950F-DBB1CBB8E467

Pobierz
125 758,99 - 6,03 = 125 752,96

No dobra, wiem że już dzisiaj nad ranem biegałem ale było emergency - zabrakło śmietany do pierogów, pieczywa do bigosu i mlek do płatków. W obliczu kryzysu żywnościowego o tak szerokim zasięgu jedynym ratunkiem była misja humanitarna do żabki. A przecież nie mogłem tam po prostu pójść jak jakieś zwierzę... ( ͡º ͜ʖ͡º)

Miłej nocki! ❤️

#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem #
enron - 125 758,99 - 6,03 = 125 752,96

No dobra, wiem że już dzisiaj nad ranem biega...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz