@awres

Ciekawe jak zbiedniejemy

Jak to jak? Sprawiedliwie. Wszyscy nie będą mieć niczego. Inkluzywnie też, bo nie będzie wyjątków. Zielone? Też na pewno, będziemy właśnie na polach jakiś korzonków, jagód czy pieczarek szukać. Zimą może być problem, ale może rzont da coś, na pewno przecież zostanie nam tego zboża technicznego czy czyściwa młyńskiego jak to się teraz nazywa. Babcia mi mówiła,że za Hitlera popularne było warzywo pastewne się brukiew, ale lepiej
  • Odpowiedz
Ciekawe czy będzie niedługo rewolucja i w-------y tłum zacznie zbrojnie walczyć o przetrwanie.

Dostałem dziś rozliczenie zużycia wody i mam dopłacić 12k CZK (~2.5k PLN).
Gdzieniegdzie ludziom wychodzi 100k CZK.

Wszystko coraz droższe. Ja jeszcze taki rachunek udźwignę, ale ci którzy zarabiają w okolicy minimalnej czy średniej mogą to bardzo mocno odczuć.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jako osoba wychowana w biedzie (nie chodzi o Biedronkę) boli mnie jednak cudza rozrzutność. Wiem jak wujowe jest zaglądanie komuś do portfela no ale jednak poczucie odpowiedzalnej inwestycji jest we mnie bardzo potężne, zresztą jako wskaznik czegokolwiek pieniadze są bardzo słabym wymiernie wykładnikiem sukcesu #bieda #wstydliwewyznania
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jestem ciekaw kiedy konsumpcja zostanie ograniczona na tyle, że rynek (a zwłaszcza gastro) zacznie to mocno odczuwać.

Podwyżki minimalnej wjechały na grubo, inflacja w ponad pół roku skoczyła bardzo szybko, cenami powoli doganiamy zachód. Wczoraj z różową szliśmy do znajomych na herbatę, to mówię kupie chipsy do pochrupania. 7,20 zł za paczkę 140g Crunchipsów w biedronce mnie po prostu zezłomowało, a to jest tylko pierd wśród normalnych wydatków, o poważnych już nie wspominam.

Z Różową mieliśmy w zwyczaju wychodzić sobie czasem zjeść na miasto, ale chyba odpuścimy, bo płacenie 45-50 zł za danie czy 15 zł za "kraftową lemoniadę" to obecnie wydatki zupełnie zbędne xD
  • 69
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 59
@programista15cm: Ziomek, powiem ci coś, tak bez urazy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

IT to nerdy zamknięte we własnej bańce, którzy na temat otaczającego ich świata mają mniej więcej takie samo pojęcie jak przegrywy siedzące w piwnicy i piszące wysrywy na temat rynku matrymonialnego. Nie ma też niespodzianki, że programista to często (choć nie zawsze) właśnie taki kuc, mentalny piwniczak, "ja wiem najlepiej" z rozbujanym ego, więc
  • Odpowiedz
  • 33
@programista15cm: Stary, zesrałeś się już kilka razy w tym wpisie i udowodniłeś, że właśnie taki nerd-egocentryk z IT jak dostanie szpilę, to się skręca jakby ktoś go kataną przepołowił. Urażona duma, ura bura, jak tak wolno pisać.

Jakbyś zauważył, to post tyczy się zupełnie czego innego, niż na co ty odpowiadasz. Bo na razie to wygląda tak, że piszesz "hur durr, ja jestem bogaty, bo jestem programistą i jak to
  • Odpowiedz
Od dawana się przypatruje i widzę że w 90% to osoby biedne, nieporadne życiowo lub z lekkim upośledzeniem mózgowym mają problem do Ukrainców o to że przyjechali do Polski sory ale tak to wygląda. Jak ktoś niewierzy to niech stanie pod jakimś sklepem i podsłucha kto tak wygaduje #ukraina #wojna #bieda #ciekawostki
  • 70
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 240
@Moc90: Mam podobne spostrzeżenia, z takich ludzi których znam i z ktorymi gdzieś tam od czasu do czasu gadam to chyba mój wujek stary alkoholik takie poglądy głosi xd
  • Odpowiedz
Zainspirowany wpisami @wuwuzela1 postanowiłem napisać sobie skrypcik, który by policzył mieszkalnianą siłę nabywczą w poszczególnych miastach w Europie. Wzór prosty: średnia pensja netto podzielona przez cenę metra kwadratowego. I to samo dla wynajmu. Dane oczywiście pochodziłyby z Numbeo.

I tak po obliczeniach wynajem w Polsce jest arcydrogi - Polskie miasta z uwzględnieniem siły nabywczej wypadają całkowicie katastroficznie - sam dół rankingu.

Jeżeli chodzi o kupno to też jesteśmy w czołówce - mniej więcej w ~1/4 - 1/3 stawki (czyli giga
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jeżeli będzie zainteresowanie to mogę wrzucić zaagregowane rezultaty, np. w formie CSV, to wtedy każdy by sobie to mógł odpalić w Excelu i się samemu z tym zapoznać.


@haha123: jaki jest próg "zainteresowania"? 5 plusów czy 500? Wrzucaj i nie kombinuj
  • Odpowiedz
@haha123: inflacja skumulowana od 2019 roku 41%, minimalna w przyszłym 4300zł, rozdano ponad 200 miliardów w ramach tarcz, kolejne 200 wjedzie wraz z KPO a ty chcesz żeby mieszkania w Warszawie taniały. Pamiętam 7k za metr, minimalna krajowa 1250, średnia 3100 - 7100 obecnie. Wtedy było brać. C'nie?
  • Odpowiedz
Nosz kurna, nie mogę wytrzymać.
Nie dość że nie potrafię rozmawiać z ludźmi. Zawsze odstawałem i byłem tym dziwnym odmieńcem, którego nikt tak na prawdę nie lubił i byłem obiektem żartów.
Nie potrafiłem nawet pogadać z babcią czy dziadkiem.
Ktoś coś mi mówił ja tylko odgurkiwalem, bo miałem pustkę w głowie i próbowałem przetrwać bycie poza domem. Najchętniej bym uciekał.
Nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest mieć znajomego z którym się rozmawia. Pisze z ludźmi przez internet. W takiej formie ludzie wydają się mądrzejsi j bardziej wyrażeni (oprócz trolli itp). Piszą rzeczowo o dają czas pomyśleć i poszukać informacji żeby odpowiedzieć
Jak to jest w realnym życiu? Owszem są gęsty i więcej kanałów informacji przez ciało o ton głosu. Ale generał je ludzie bredzą. Gadanie żeby tylko gadać. Opinie bez pokrycia i denerwowanie się. Jaki sens ma takasl rozmowa oprócz tego żeby wygadać się i popieprzyc? Ja zupełnie do tego nie pasuje i nie cierpię. Nie lubię mówić czegoś, czego nie jestem pewny.
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qew12: depresja to straszna krwa ( ͡° ʖ̯ ͡°), co chwile czytam na wykopie takie wpisy, mam nadzieje że będzie lepiej i staniesz na nogi. Spróbuj może terapie i leczenie psychiatryczne jeszcze raz. Wiem że masz złe wspomnienia ale to trzeba trafić na odpowiednią osobę która zna się na swoim fachu bo temat jest ciężki.
  • Odpowiedz
@qew12 kurde współczuję ja byłem trochę dziki tak do 18 ale potem się wyrobilem to co piszesz brzmi jak piekło. skąd jesteś? Może znajdzie się w pobliżu jakiś życzliwy Mirek który cie trochę uspołeczni? pomoże bez oceniania, pokaże jak się załatwia proste rzeczy i że nawet jak coś s---------z to żyje się dalej i w zasadzie nic się nie dzieje? Może poczytaj jakieś książki nie wiem w stylu "Syreny z tytana"
  • Odpowiedz
#fotografia #salwador #bieda #dzieci

Kobieta patrzy na dziecko śpiące w kartonowym pudełku, gdy idzie ulicą w San Salvador stolicy Salwadoru, 1970-1973.

Jednym z fotoreportaży autora była analiza ubóstwa i populacji Salwadoru i Hondurasu (1970-73), do których należy przedstawiona tu fotografia.

Autor : Cornell Cappa
Bobito - #fotografia #salwador #bieda #dzieci

Kobieta patrzy na dziecko śpiące w kar...

źródło: IMG_20230425_084608

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skoro na głównej już wisi wpis o klasie średnio-wyższej i dzieciństwie w USA w latach 80-90, to ja może wrzucę o wieku nastoletnim. Wyobraźcie sobie lata sprzed "ery totalnej cyfryzacji", czyli powiedzmy ten 1995-2005 rok, co i tak jest wcześnie.

Klasa średnio-wyższa w USA. Chodzisz do liceum, wokół pełno lasek. Tworzą się paczki znajomych. W twojej szkole możesz należeć do drużyny koszykarskiej/futbolowej i jeździć po Stanach na jakieś arcyciekawe zawody. W szkole organizowane jest wiele ciekawych przedsięwzięć.

Randkowanie to nie temat tabu, wypady gronem znajomych nad jeziora, biwaki to właściwie rytuał weekendowy. Ludzie ubrani w kolorowe ciuchy, otwarci, świat przypominający bajki i seriale z USA o przygodach młodej grupy przyjaciół. Nie bzykają
Kopyto96 - Skoro na głównej już wisi wpis o klasie średnio-wyższej i dzieciństwie w U...

źródło: z19840707V,Bohaterki-filmu--Clueless-Slodkie-zmartwienia--mia

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kopyto96: cytując @jmuhha

Jest 7:30, kroczysz po uliczkach amerykańskiego miasteczka w którym się urodziłeś. Dumnie idąc w szkolnym uniformie drużyny sportowej. Zastanawiasz się co będziesz robił dziś w szkole. Pewnie na chemii dzień jak co dzień czyli budowanie wulkanu z sody. Potem biologia i rozcinanie żaby, gdzie będziesz siedział ze swoją miłością życia-Jenny-córką adwokata i lekarki. Na trzeciej lekcji robotyka, gdzie razem ze swoim teamem przygotowujecie bijącego robota na
  • Odpowiedz