@Hackerman: No i widzisz, mamy do wyboru albo opierać się na badaniach które być może ktoś sponsorował w celu zakłamania ich wyników albo wierzyć filmom z żółtymi napisami na YT. Nie wydaje się to być ciężkim wyborem.
Oczywiście sponsorowanie badań w celu zakłamania ich wyników może istnieje może nie, nie wiem ile hasju i sprytu trzeba włożyć żeby zakłamać jakieś badanie a później przekupić wszystkich którzy chcą je zweryfikować. Zakładam tylko,
Ahahahha, kolejni spece od marketingu. Ludzie, czy wy nie wiecie, że gdy odwalacie coś takiego w internetach w ten sposób to to widać na pierwszy rzut oka? Wracać na gowork ratować tyłki słabym pracodawcom!
@RUNDMC: to największa mordownia discopolo w mojej rodzinne okolicy. Może trochę wstyd się przyznać ale bywałem tam nie raz i nie dwa za moich szczenięcych lat;) Jedyne co było ciekawe w tym miejscu to ilość znajomych jakich mogłem tam spotkać, szczerze nie polecam.
A co do bicia to wnory przebijały tylko sytuacje jakie kiedyś, gdy ochroniarze byli ze 'wschodu', miały miejsce w klubie Nevada w pobliskim Nurze. Oczywiście nikt był pacyfikowany za darmo ale jeśli ktoś już zasłużył bywało naprawdę ostro.
@rampage1234: prawdopodobnie bank powiązał transakcje zgodnie z wytyczeniami GIIF ws. przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy i przekazał im informacje. GIIF stwierdził, że nie ma przesłanek do prania pieniędzy ale przekazał sprawę do celników bo miał podejrzenie, że dzieje się "nielegalny hazard". Ot, złożyło się kilka dziwnych zbiegów okoliczności i każdej ze stron zachciało się sprawdzać właśnie tę sprawę.
@m1200n: pamiętaj, że oglądając film ma się zupełnie inne poczucie upływającego czasu, na tym filmie wszystko dzieje się dużo wolniej niż postrzegają to kierowcy którzy są nagrani. Odległości także wydają się większe niż są w "rzeczywistości". Da się to zrozumieć dopiero oglądając film z własnej kamery, gdzie zawsze wydaje nam się, że zjeżdżamy na prawy pas od razu po wyprzedzaniu a na nagraniu to się ciągnie i ciągnie...
@Sea-Wolf: bo widzisz, to pierwsze odnosi się tylko do 25 grudnia a drugie do całego hemerykańskiego okresu świątecznego (czyli od Święta Dziękczynienia do Nowego Roku).
Przepis pyszny, szkoda tylko, że w gratisie dostaniemy salmonelle;)
No dobra, wiem, że kura teraz to nie to co kiedyś i ryzyko złapania czegokolwiek jest minimalne... Ale bez przesady, macamy filet, kroimy ser tym samym nożem, nie myjąc rąk i później jeszcze dodajemy go do sałatki? Chociaż minimum higieny...
Bosz, artykuł sponsorowany? 2,9 mln firm, spora część (jeśli nie większość) to ludzie pracujący na normalnym etacie którym pracodawca jako warunek postawił założenie własnej działalności, rozliczają się na zadach ogólnych bo 18 a nie 19 i ulgi. To nie są przedsiębiorstwa, nawet nie firmy. Bo czy firmą jest recepcjonistka ginekologa albo sprzedawca ubezpieczeń AXA? No tak średnio bym powiedział.
Proszę Pana Zielonki, to nie jest żadna szokująca informacja. W październiku wymieniałem dokumenty i domorosły fotograf robiący mi zdjęcia mówił, że po nowym roku do prawek wchodzą nowe zdjęcia i żebym nie czekał ze złożeniem wniosku bo będę musiał robić nową fotę.
@krooofka: @Kulek1981: żadna ściema, wiadomo o tym od kilku miesięcy. Zresztą koleś mówi, że rozporządzenie ma być opublikowane, podaje co ma być i to dokładnie w którym miejscu. No ryli, nikt nic nie wie, tajemnica.
Oczywiście sponsorowanie badań w celu zakłamania ich wyników może istnieje może nie, nie wiem ile hasju i sprytu trzeba włożyć żeby zakłamać jakieś badanie a później przekupić wszystkich którzy chcą je zweryfikować. Zakładam tylko,