Właśnie koncze „sekretne wojny mossadu”, trochę mi zeszło, ciężka lektura ale warto. Teraz zabieram się za krawczuka, może będzie trochę lżejsze ( ͡°͜ʖ͡°)
@bambo_rambo: to z prawej, to kupiłem używkę za 9 w bardzo dobrym stanie. Obecnie cały set z kaskiem butami itd do 15 dobilem XD Dokupie koła stożki wysokie i będzie 20.
W czasie wojny polsko-tureckiej 80-tysięczna armia turecka pod wodzą sułtana Mehmeta IV rozłożyła się obozem pod Kamieńcem. Miasto nie było przygotowane do wytrzymania długiego oblężenia. Słaba załoga pod dowództwem strażnika polnego koronnego Mikołaja Potockiego liczyła ok. 2 tys. ludzi, w tym zaledwie 4 puszkarzy. Oblężeniem kierował znakomity specjalista Ahmed Köprülü. Pod jego rozkazami Turcy drążyli wokół miasta głębokie rowy i aprosza.
Wojskom tureckim udało się zdobyć Nowy Zamek i wysadzić bramę Starego
@CiekawostkiHistoryczne: jak już się uspokoi to wszystkim polecam odwiedzenie tego miejsca Bo jak się na miejscu zobaczy jakie podejście było do miasta i zamku osobiście to dociera do człowieka jak przerąbanym pomysłem musiało być szturmowanie tego.
Szybki, popołudniowy wypad na nowym odcinku rzeki. Jedno, zdecydowane branie na woblerka Bonito 2,5 cm. Po kilku odjazdach, zameldował się kleń 34 cm. Silna ryba.
Mojemu osiołkowi BH stuknęło dziś 5 lat i jakieś 125 tys. przejechanych km z czego niezaniedbywalna liczba po gruzach, u-----h i innych błotach. Kilka wypraw dookoła Polski, dwa Eutrotripy, tysiące #kwadraty i nie mówi, że chce przestać! Bije terenowo niejeden samochód służbowy, a przebiegiem zarówno Mercedesa Beczkę jak i Passata w tedeiku! Niech żyje, niech żyje, niech żyje!
@dybligliniaczek: obecnie nawet Tiagra jest zupełnie spoko, a 105 wystarczy dosłownie 99% ludzi. Posiadanie Ultegry czy Dura Ace, to kwestia chęci posiadania czegoś lepszego dla poprawy samopoczucia i trochę łatwiej taki rower potem sprzedać tym co chcą też "coś lepszego". A utrzymanie ultegry jest znacznie droższe niż 105.
Paris Roubaix 2021 to zdecydowanie jedno z najlepszych pod względem fotograficznym wydarzeń sportowych jakie widziałem. W wielkanocną niedzielę będzie kolejna edycja, ale pewnie już nie tak epicka jak ta z 2021 roku. No chyba, że znowu będzie padać.
@tomeks85: tak, część z nich pewnie nawet jeździ na treningach z błotnikiem jak słaba pogoda, tutaj jednak masz wyścig i to bardzo prestiżowy gdzie liczy sie każda sekunda a błotniki nie są areo. Większa waga i większy opór powietrza.
@coco-cola ja jestem ciekaw czym jest to zanieczyszczone dokładnie. Nic nie mogłem w sieci znaleźć. Albo czy to idzie doczyscic czymś np acetonem jak amfetamine
@Bekon2000: ok, ale rozumiesz, że taka jest procedura i oni muszą napisać z tego raport? Co gdyby Cię nie spytali, albo nie dopytali czy coś teges czy tylko waliłeś rączką, a akurat tego dnia przyszłaby kontrola, albo zdarzyłby się jakiś wypadek?
@bencwizowie: tak sie zafaflunił że prawie nic nie zrozumiałem a mam licencjat w bonzologii EDIT dobra już teraz zrozumiałem. 2:0 na starcie a ty stoisz jak dabil
Mirki, może jest na sali ktoś, kto zna odpowiedź na dolegliwość od zawsze. Wiem, że mam krzywy kręgosłup, ale to nie jedyna przyczyna tego wydetego od zawsze brzucha. Co mogę zrobić? Męczą mnie komentarze bliskich, że jestem gruby, a tak naprawdę nie ma tam w ogóle tłuszczu.
Opowiem wam, jak w zeszłą sobotę (29.01.2022) nieomal porwała mnie lawina na Ornaku.
Słowem wstępu - uważam się za doświadczonego piechura, schodziłem w zimie całe Tatry Zachodnie, byłem zimą na Giewoncie, Kościelcu, Kozim Wierchu, Szpiglasie, Granatach i na Rysach, a nawet na Niżnych Rysach poza szlakiem (z jednym Mirkiem - pozdrawiam). Mam też ukończony kurs turystyki zimowej.
Z dwójką mało doświadczonych znajomych planowaliśmy od dłuższego czasu wyjście w Tatry na Starorobociański Wierch, a że rzadko się widujemy, data była zaplanowana sporo wcześniej i wędrówka odbyłaby się niezależnie od pogody. Dzień wcześniej sprawdzałem pogodę i była niezła: do 13 błękitne niebo, brak wiatru, lawinowa dwójka, nocne opady śniegu około 5cm. Przynajmniej w takich warunkach zdarzało mi się chodzić wcześniej po Tatrach Zachodnich. Wyglądało na to, że w takich okolicznościach dałoby się wejść na Ornak i z niego zejść przed 13 przy wyjściu o 6 rano z Kościeliska, bo o Starorobociańskim trzeba było raczej zapomnieć. Mieliśmy raczki, kije i stuptuty, byliśmy dobrze przygotowani. Jednak w nocy z piątku na sobotę nadeszły duże opady śniegu w całych Tatrach, co najmniej kilkanaście centymetrów świeżego puchu. Wieczorem wzrósł też stopień zagrożenia lawinowego z 2 do 3 i to zdążyliśmy wcześniej odnotować. Plany uległy zmianie i postanowiliśmy dojść do schroniska, a następnie zobaczyć, czy może dałoby się wyjść na przełęcz Iwaniacką i być może wyżej w kierunku Ornaku.
@DerMirker: Pamiętaj Mirku, ze ABC zabierasz ze soba dla innych, a za partnerow musisz wybierać ludzi ktorzy maja to ABC dla ciebie. No i oczywiscie umieja korzystac.
@DerMirker: Opisane jakby zdobył K2 zimą a to tylko trochę śniegu się obsunęło. Lawiny są groźne ale dla lamusów. Ja tydzień temu, gdy nie chciało mi się na nogach złazić z Kościelca to celowo uruchomiłem lawinę i elegancko mnie zsunęło aż do samych Kuźnic. Kukuczka też tak robił.