Angielski policjant z przesłaniem a za plecami...
Nie. Choć tak to wygląda, to policjant nie został porwany. Ot po prostu wystąpił z apelem w sytuacji gdy w angielskich miastach dochodzi do starć mniejszości z rdzennymi mieszkańcami. Najpierw premier, a teraz policja z jasnym przekazem.
z- 137
- #
- #
- #
- #
- #
Barnej kiedyś farmazonił, że chciałby nawiązać kontakt z audytem obywatelskim. Już to widzę, jak audytor współpracuje z tym farmazoniarzem o IQ rozwielitki. Na jednym z ostatnich lajtow wspomniał, że audytor zebrał w kilka dni 170 tys. Teraz pewnie jeszcze więcej. Barnej spać po nocach nie może, tylko myśli, jak tu zajumac taką kasę od widzów. Dla niego max to 400 zł z pijackiego lajta i parę złotych z portmonetki