# 109 #pratchettnadzis
Kosiarz
W ciepłym mroku stajni biały rumak Śmierci uniósł łeb znad owsa i zarżał krótko na powitanie. Miał na imię Pimpuś i był prawdziwym koniem. Śmierć zrezygnował z ognistych wierzchowców i końskich szkieletów, bo stwierdził, że są niepraktyczne. Zwłaszcza te ogniste. Stale podpalały własną podściółkę, a potem stały w środku pożaru z zakłopotaną miną.
Kosiarz
- Luris
- tyrald
- Magromo
- konto usunięte
- greq
- +252 innych
#gownowpis
Komentarz usunięty przez autora