O ile wymuszona synchronizacja z siecią podczas gry to rak, to automatyczne aktualizacje w czasach, gdy hotfixy pojawiają się w czasie liczonym jedynie w godzinach, to najczystsze złoto.
@Shatter: Nie zapominajmy o różnicach w rozmiarze, skali i użytych technologiach między grami kiedyś a grami dziś. Chciałem pokazać, że takie podejście, jak kiedyś, jest już raczej nieosiągalne, a i nawet kiedyś tak doświadczona firma jak Nintendo tworząc grę na zamkniętą platformę nieporówywalnie mniej skomplikowaną niż dzisiejsze PC na przykład, nadal musiało tworzyć poprawki.
@Shatter: Zgadzam się w zupełności, ale nie ma sensu podpinać pod katastrofalną premierę CP77 sytuacji w całej branży. Choć tak, day-one patche to też bardzo duży problem.
Zaraz 34lv i dostałem obrzydzenia do gier. Chciałem w coś pograć, myślę Day Z, zaraz poszedł zwrot na Steamie. Flaki z olejem. Patrzę jakie są teraz gry na rynku i jakoś nie rajcują mnie one już. MMO, brak czasu. Strzelanki głupie i powtarzalne, w tym pełne dzieciaków klikających z prędkością światła. Gry sportowe nigdy mnie nie bawiły. Ostatnio katowałem Age of Empires 2, ale rzygam tym. Starość xD #gry
@Omicron: Trzeba znaleźć sobie dziadowską niszę. Kiedyś siedziałem w grach głównego nurtu, a od grubych kilku lat nie grałem w żadną produkcję AAA. W serduszku jest Hell Let Loose, Post Scriptum, Squad, Cities: Skylines, czy wymienione kilka razy Stardew Valley lub Farming Simulator i Euro Truck jak się chce podłączyć kierownicę. No i morze indyków jest blisko serca, czuć od ich twórców szczerą chęć zrobienia dobrych gier, a nie koniecznie
@Maniek145: Dzięki za podzielenie się. Ja przeprowadziłem się z różową (nadal aktualną jakby coś xD). Pierwsze miesiące to było docieranie się, czego profity odczuwam do dziś. Z perspektywy czasu bardzo fajny czas. Teraz jest mi zdecydowanie lepiej, ale jednak poczucie niezależności i samodzielności wtedy było czymś na zupełnie nieznanym wcześniej poziomie. Choć po takim czasie muszę sobie dawkować wieś w Farming Simie, bo jednak instynkty się odzywają i jest to
Toruń czy Bydgoszcz #perlapulnocy do pochodzenia, poczilowania (ładniejsza architektura, lepsze restauracje itd?) Od zawsze te dwa miasta wydawały mi się ciekawe, lecz nie oczywiste na pierwszy rzut oka. Nigdy tam nie byłem. #bydgoszcz #torun
@jasiutorpeda_tokozak: Oba miejsca są dobre. Jako asymilowany torunianin polecam bardziej te okolice, bo wydaje mi się, że więcej jest do doraźnego zobaczenia i zdaje się, że jest nieco żywiej w miejscach, po których się tego oczekuje. Ale Bydgoszcz też zawsze na propsie.
@Aryo wyleciał bo go cenzura goniła, a w tym samym czasie w goracych wisi wpis jak dwóch kacapow dostaje granatem w okopie i bana dostaje typ, ktory skrytykował OPa ze sie smieje z ludzkiej smierci XD
@SiDi: Aktor wcielający się w głównego bohatera serialu Dahmer w kilku momentach wygląda łudząco podobnie do Jordana z tvgry (zakładając, że udalo mu się zachować dłuższe włosy). A mniej więcej podobny jest praktycznie cały czas.
Nie chcę wrzucać sceenów, bo wczoraj już przeglądałem je, ale statycznie Dahmer nie jest aż tak jordanowy, a nie chciałbym psuć ewentualnie tego uczucia rozpoznania znajomej sylwetki i gestów xD
źródło: comment_1671578189wYpMKd6GqhG8Y1K909chsh.jpg
Pobierz