Na wykopie regularnie pojawia się ostatnio temat dzietności. Zamiast pisania kolejnego komentarza do tematu, postanowiłam zrobić zbiorczy wpis, kompilację moich wpisów z perspektywy rodzica.
@Sakad: dzieciocentryzm rozumiany jako pewne uwrażliwienie na tego małego człowieka nie jest czymś złym. Mam wrażenie że największa zmiana zaszła na polu szacunku i upodmiotowienia. Kiedyś ten mały człowiek to był z założenia "gnój" który miał prawo być cicho, musiał za to bezwzględnie słuchać i szanować starszych. To prowadziło niejednokrotnie do ogromnych nadużyć ze strony dorosłych a także traum tych dzieci gdy już dorosły. Dawniej się mówiło głównie o obowiązkach
@haabero: oczywiście że dzietnośc nie ma nic wspólnego z warunkami ekonomicznymi. NIGDY w historii ludzkości zwiększenie zarobków ani poprawa dostępności mieszkań nie poprawiła dzietności.
To jest jakiś dziwny błąd poznawczy. Ludzie sobie myślą "nie mam dzieci bo nie mam warunków, ale jakbym miał to bym kindermachen aż furczy". No ale dane makro są nieubłagane. Większy dostatek nie zwiększa urodzeń. Nigdy i nigdzie
Zauważyłem, że jest podejrzanie cicho na polu sąsiada. Nie ma wydeptanej ścieżki, nikt nie przechodzi, nie przejeżdża. Nie ma śladu korzystania z wyznaczonej przez sąd drogi koniecznej. Małe podpytanie w gminie i już wiadomo dlaczego. Sąsiad, po którego polu została wyznaczona służebność najpierw złożył wniosek o uzasadnienie postanowienia, a następnie nie czekając odwołał się od wyroku. Od pół roku nie ma ani uzasadnienia, ani żadnej informacji z sądu w temacie dalszego postępowania.
Repozytorium UAP to mój największy projekt. Będzie to uporządkowany zbiór najważniejszych informacji i materiałów (przynajmniej w moim odczuciu), a także miejscem, do którego sam chciałbym trafić na początku swojej przygody z tym tematem. Prace nad projektem trwają już kilka miesięcy. Kiedy skończę? Chyba nigdy, ale możesz zostawić plusika na otuchę, w najgorszym wypadku Cię zawołam ( ͡°͜ʖ͡°).
Widzę na wykopie częste posty o budowie taniego domu, więc podpowiem Wam z doświadczenia, co robić, by nie skończyć z domem za 1,000,000 (albo 6000 zł/m^2 do deweloperskiego), a jednocześnie sensownym, z którego będziesz zadowolony:
1. Nie robisz żadnych indywidualnych projektów, nie bawisz się w beta testera czyjegoś pomysłu, kupujesz znany i sprawdzony projekt typu Arosa od Lipińskich i dopiero na niego, z wykorzystaniem sensownego konstruktora, nanosisz swoje poprawki, czyli dopasowujesz np. fundament
Jest tam wszystko: od najważniejszych prac uporządkowanych chronologicznie, przez leaderboarding, linki do najważniejszych open sourcowych modeli, datasety, ewaluacje, frameworki, deployment, aplikacje, szkolenia, kursy, książki, blogi i wiele, wiele więcej. Potężne repo, zawierające ogromną ilość wiedzy. Polecam, bo to
Wiadomości z maja 2023, a w nim teledysk: polskie rodziny i zły, szatański Tusk zmontowany z piosenką "chroń mnie panie od pogardy". Według mnie jeden z bardziej absurdalnych momentów z czasów TVP Kaczyńskiego.
@sznioo: rety, jak się człowiek szybko przyzwyczaja do lepszego. Takie rzeczy to przydałoby się wklejać każdemu, kto twierdzi, że teraz tvpo to to samo tylko w drugą stronę :v
Szukam brytolskich filmów do oglądania. Nie chodzi o samą produkcję brytyjską a ten ciężki brytolski klimat - brzydkie ulice, brzydkie mordy, szara pogoda i ciężki akcent, że bez napisów nic nie rozumiesz.
Wszystko z 70s/80s/90s/2000s poproszę. Macie coś?
Do tej pory polecam: 1. Trainspotting (1996) - film pozornie o ćpunach ale w sumie to kinematografia o ludziach, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem i ze soba "CZUS LAJF" i ciężki szkocki akcent
źródło: techniawa pepe
Pobierz