Aktywne Wpisy

andot +17
Czyli ofiara miała "szczęśliwą rodzinę, męża, dzieci, regularnie jeździli na zagraniczne wakacje", a pracowała na cieciówce UW... Halo ziemia, coś mi tu nie bangla.
#warszawa #kryminalne #uw #pieklomezczyzn
#warszawa #kryminalne #uw #pieklomezczyzn

Pittol +54
W świetle wydarzeń z Warszawy z wannabe Raskolnikowem, przypomniała mi się sytuacja z bodajże zeszłego roku z Uniwerku w Szczecinie.
Tutaj też przegryw gotował się do grubszej akcji, ale wpadł tuż przed bo dograżał się dziewczynie na wózku, że ją zgwałci i zabije.
Ta zaniepokojona powiadomiła służby, przetrzepali chłopowi chate a tam podobno spluwa, noże, maczety te sprawy jak i chyba nawet plany budynków uczelnianych.
Pewnie nawet nie słyszeliście o tym bo magicznie
Tutaj też przegryw gotował się do grubszej akcji, ale wpadł tuż przed bo dograżał się dziewczynie na wózku, że ją zgwałci i zabije.
Ta zaniepokojona powiadomiła służby, przetrzepali chłopowi chate a tam podobno spluwa, noże, maczety te sprawy jak i chyba nawet plany budynków uczelnianych.
Pewnie nawet nie słyszeliście o tym bo magicznie
Wszystko z 70s/80s/90s/2000s poproszę. Macie coś?
Do tej pory polecam:
1. Trainspotting (1996) - film pozornie o ćpunach ale w sumie to kinematografia o ludziach, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem i ze soba "CZUS LAJF" i ciężki szkocki akcent
2. Snatch (2000) - najlepszy film gangsterski jaki do tej pory widziałem, cięte teksty, brytyjski slang, zero scen seksu "A bookie's got blagged last night."
3. Lock, stock and smoking two barrels (1996) - film tego samego reżysera co snatch tylko z mniejszym budżetem przez co film jest jeszcze bardziej brytolski, pełno brzydkich starych angielskich budynków, ulic i sklepów. "Shotguns? What, like guns that fire shot?"
4. Shaun of the dead - komedia zombie na angielskich przedmieściach - domy, sklepik, pub, ogródki na tyłach "Look, I don't care what the telly says, all right? "
#filmy #kino #kiciochpyta #uk #wielkabrytania
źródło: Brytolskie-filmy
Pobierzźródło: sgsgshs
PobierzRipper Street
//
Kiedy widzę tytuły 2 i 3, to zawsze powracam również do dwóch filmów, które obejrzałem wraz z tymi dwoma, czyli: Revolver (2005) i Lucky Number Slevin (2006), ale to nie jest ten typowy brytolski klimat, którego szukasz.
//